Skocz do zawartości

konrad1f

Spec
  • Postów

    6521
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    60

Treść opublikowana przez konrad1f

  1. nie wiem o których daytonach piszecie ale ja w st1100 długo miałem model ze sterowaniem elektronicznym (wybór grzania jednym przyciskiem i diody wskazujące stopień grzania). były tam 4 stopnie grzania i to było w zupełności wystarczające bowiem chyba nigdy nie używałem najwyższego. nawet jakby było 6 lub więcej stopni grzania to nic by to nie wniosło bo aż tak precyzyjnie po prostu nie ma konieczności regulować. korzystałem również z podgrzewania manet własnej konstrukcji 😛 - z mat do podgrzewania lusterek samochodowych. grzało, działało, było megatanie ale było z tym trochę zabawy 😉
  2. nie neguję jakości oxfordów bo nie mam z nimi bezpośrednich doświadczeń. wybrałem kiedyś daytony przede wszystkim ze względu na średnicę zewnętrzną zbliżoną do średnicy oryginalnych, zwykłych manetek. niestety na pewno są droższe niż oxfordy.
  3. co jest nie tak z tymi filtrami? serio pytam. i jaki to jest ten prządny? i dlaczego? prawdę mówiąc takie odpowiedzi są megachujowe. nic z tego nie wynika i na pewno nie budujesz tym profesjonalnego obrazu swojej osoby. a wystarczy tylko parę słów wyjaśnienia. równie dobrze można by było powiedzieć "masz wujowy motocykl, sprzedaj to gówno i przesiądź się do auta".
  4. wydaje się, ze należy zrobić to samo co w przypadku K&N oprócz nasączania olejem. Nie mam pojęcia czy środek czyszczący od K&N będzie odpowiedni ale sama woda nie wystarczy aby dobrze oczyścić filtr na szybko znalazłem coś takiego: MAINTENANCEAir Cleaner Element MaintenanceNOTESThis is a dry air filter. Do not apply oil to the filter element.When servicing the air cleaner, apply Loctite 243 (blue) tothreads of all fasteners.1. See Figure 1. Remove air cleaner cover (B) and inspectthe filter element (7) every 5000 mi (8000 km), or moreoften under dusty conditions.2. Clean filter element as follows:a. Remove and wash element by immersing it, on edge,in a shallow pan containing enough AirCleaner/Degreaser to cover no more than 3/4 thedepth of the filter pleats. Do not let dirty solution getinside the element. Carefully "roll" the element in thesolution around its perimeter until the entire outersurface of the filter pleats has been soaked.b. Remove filter element from cleaner/degreaser andallow five minutes for the cleaner to dissolve the dirt.c. From the inside out, rinse the element with cold water.Shake off excess water, and allow the element to airdry. Do not dry with compressed air.3. Install air cleaner element and cover.-J04339 aaa - spróbuj poszukać tutoriali na youtubie koniecznie o suchych filtrach. w przypadku "mokrego" K&N na pewno będzie tego sporo - i nie ma tu żadnej filozofii. tutaj moja "relacja" z kilkoma fotkami jak to się robi 😛 : https://www.facebook.com/media/set/?vanity=GoAndFun&set=a.1322485017928169
  5. 🤣 nie no ogarnij się trochę 😛 może przykładałeś magnes do łożysk
  6. lałem Eurol-a (jak był tańszy) a ostatnio Bel-rey'a bo jest łatwiej dostępny. tu już temat kiedyś rozkminiałem:
  7. rozumiem, że można komentować i dorzucać swoje 3 grosze? na przełomie 2014 i 2015 miałem ntv 650 już nie revere chyba z '95r. w zasadzie kupiłem ją wtedy z kaprysu bo miałem czym jeździć. motocykl faktycznie pancerny jak przystało na hondę z lat 90tych. nie wiem jak na dzisiaj ale wtedy części zamiennych w bród za czapkę śliwek. pewnie dlatego, że tam się nic nie psuło. nie pamiętam jaki moja miała przebieg ale jedyną rzeczą, która mnie denerwowała to delikatny "klik" w przeniesieniu napędu. druga sprawa to cieknąca laga w skutek jakiegoś uszczerbku na chromie. myślałem, że sama wymiana uszczelniaczy pomoże ale pociekło ponownie. chyba potem delikatne liźnięcie papierem o wysokiej gradacji pomogło. na pewno plusem są koszty eksploatacji. zużycie paliwa koło 5-5,5l/100km - niektórzy turyści na pewno spokojnie mieszczą się w piątce. motocykl prosty jak młotek. z rzeczami eksploatacyjnymi każdy średnioogarnięty majsterkowicz sam sobie poradzi. wszystko na wierzchu. brak łańcucha. minusem faktycznie trochę toporne prowadzenie. jedna sprawa to geometria ale na pewno duży wpływ miało również to, że motocykl miał już parę lat. ja nie nakulałem tym sporo ale sprzedałem szpeja znajomemu. zrobił niewielki serwis podstawowy i tak ja latałem tym tylko wokół komina to on zarzucił na kanapę walizkę (dosłownie jak widać na foto!) i wybrał się na Rumunię a potem jeszcze na bałkany i był ze sprzęta na prawdę zadowolony. załączona fotka ukradziona z jego archiwum bez wiedzy 😛 po mojemu rzeczywista wartość pełnosprawnego motocykla na dziś to jakieś 3,5-4kzł.
  8. ile km w tym przejeździłeś? jak wygląda sprawa z "ubiciem" tapicerki? czy jeździłeś coś z otwartą szczęką? pytam bo np. w nolanach (N102/N91) mam/miałem problem z tym, że owady wpadały do uszu właśnie miejscami gdzie tapicerka była podcięta pod okulary. pinlock dobrze się trzyma?
  9. prawy kufer zdjęty z motocykla Harley Davidson Electra Glide z 2007r. - oryginał stan w miarę OK, drobne uszkodzenia widać na foto (zarysowania, małe uszczerbienie przy mocowaniu zawiasu) kufer powinien pasować do wielu roczników Touringów najprawdopodobniej od 1993r do 2013r przy odbiorze osobistym w Poznaniu - oddam za 350zł za całość możliwa sprzedaż poszczególnych części ale wolałbym zacząć od zasadniczej części kufra
  10. ktoś coś wie o odpowiednikach oliwy do zawieszenia? konkretnie w serwisówce do mojej dynki (zawias przód) jest mowa o oleju "type E" - jaka oliwa z gamy innych producentów będzie dobrym zamiennikiem przy zachowaniu fabrycznych parametrów?
  11. tutaj trochę informacji o łożyskach wahacza w sporciakach http://sportsterpedia.com/doku.php/techtalk:evo:susp03 wrzucam grafikę (screen ze strony powyżej) gdyby kiedyś coś wykasowali 😛 podświetlone łożyska to akurat potrzebne mi łożysko wahacza dyny '05 - łożysko z bieżną ma numer LM11749/10 lub osobno to LM11749(łożysko) i LM11710(bieżnia)
  12. nie pomoże bo nie widać aby spod niej ciekło 😉
  13. kolejny świr - do leczenia vfr750 to był dobry motocykl ... w latach 90tych. ale aby pisać o nim, że najlepszy ever? po co w klipie dźwięk rzędowej czwórki?
  14. to samo. moja dyna jest '05. tyle, że samej skrzyni nie musiałem na razie uszczelniać (oprócz poluzowanej śrubki z foto powyżej). na szczęście 😉
  15. na początku bałem się grzebać przy dynce i oddałem szpeja kumplowi na uszczelnienie. natomiast parę miesięcy temu musiałem sam poradzić sobie z założeniem nowego pasa i w zasadzie rozbierałem to samo. przyda się serwisówka z momentami i kierunkami dokręcania śrub, klucze dynamometryczne (duże siły na kompensatorze i na sprzęgle). pomocy potrzebowałem jedynie z blokadą sprzęgło-kompensator. zrobiłem ją sobie płaskowników, które do siebie pospawał mi kumpel. w przypadku obudowy sprzęgła pod mid-controls z blokadą trzeba się trochę "nagimnastykować" bo prosty kołek pomiędzy koła łańcuchowe nie da rady. jak dla amatora trochę zabawy jest ale nic co może jakoś specjalnie przerosnąć. po prostu ktoś, kto się tym zajmuje potrzebuje na to mniej czasu 😛 na pewno byłoby gorzej gdyby ciekło z uszczelniacza na skrzyni.
  16. najpierw spróbuj poczyścić okolice wycieku, odpalić/przejechać się i np. jakaś kamerką inspekcyjną precyzyjniej zlokalizować miejsce gdzie się poci. zrzucanie na luz podczas jazdy to nie jest rozwiązanie problemu. jednak często bezpieczniej jest się zatrzymać na pierwszym biegu i wrzucić na luz dopiero gdy mamy pewność, że np. nikt w nas z tyłu nie wjedzie. w większości motocykli, nawet gdy ciężko znaleźć luz na postoju próbując go włożyć z jedynki, działa patent z "klepnięciem" stopą w dźwignie z dwójki.
  17. gdy kupowałem dynę ('05 - czyli to co u Ciebie) miałem wyciek najprawdopodobniej na uszczelniaczu nr 13 z tego schematu: natomiast w sierpniu tego roku pociekło mi z tej śruby: wystarczyło dokręcić. torx t50 trzeba było podciąć aby wszedł pomiędzy obudowę sprzęgła z skrzynię biegów i nałożyć na oczko z grzechotką 😉
  18. nie znam rynku krakowskiego natomiast osobiście znam Łukasza - Dreamotor i polecam 😉
  19. panie! a do charleja naklejki to gdzie? 😛
  20. z tego co kojarzę to w deauville (zarówno 650 jak i 700) występowały różne pokrywy kufrów - standardowe i poszerzane. standardowe nie poszerzają bryły motocykla co nie utrudnia przeciskania się w korkach. poszerzane mogą być towarem deficytowym. w zasadzie jeśli będziesz latał sam to nawet standardowe kufry powinny wystarczyć. najwyżej na dłuższą wycieczkę na bagażnik zarzucisz jakiś rollbag ;). i nie ma co się oszukiwać - fabryczne kufry st1100 też nie należą do bardzo pojemnych.
  21. jeśli nie zamierzasz za wiele latać z pasażerem i ze stałymi prędkościami powyżej 160km/h to deauville też starczy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...