Skocz do zawartości

Shinigami

Forumowicze
  • Postów

    5963
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez Shinigami

  1. Ja mam anodowane klucze od mieszkania (poważnie) i łatwo je zarysować :icon_razz:
  2. Właśnie skończyłem rozbierać wahacz w mojej kawie. Jeśli rozwiązania techniczne są podobne to pociesze Cię, że po wewnętrznej stronie mocowań są plastikowe tulejki. Jeśli będziesz ciął to jedź przez nie równo, nie powinny być drogie a kłopot z bani.
  3. Cieknie z obudowy czy z króćca pod gaźnikiem ? Najczęściej takie przecieki to nieszczelny zaworek iglicowy ale w tym przypadku chyba się pływak zawiesza i raz idzie w górę a za chwilę się zacina. Gaźnik do rezbrania. Po za tym, jeśli kupiłeś jakiś chiński stożek za 30zł to zrób przysługę temu motocykli i wywal to badziewie. Oryginalny airbox z porządnym akcesoryjnym będzie o wiele lepszy. Ewentualnie markowy stożek ale tutaj nie znam konkretów. EDIT - Przypomniałem sobie Twojego posta o odpalaniu i kopceniu. Jeśli Twój moto kopci na czarno i się zalewa/trudno zapala to też wina cieknącego paliwa. Doprowadź do porządku układ paliwowy a potem będziesz wnikał dalej.
  4. Okrzyknąłeś się dzisiaj samozwańczym zamykaczem tematów czy co ? :icon_razz:
  5. Teraz to za chiny ludowe nie przypomnę sobie całości :) Pamiętam tylko, że gdy zatrzymali tego człowieka i jego kumpli to w między czasie wypisywania mandatu w radiowozie, Mariunio niepostrzeżenie wślizgnął się pod radiolkę i co jakiś czas pukał w podłogę. Policjanci twardo zastanawiali się co jest grane, żaden nie wpadł w czym problem.
  6. Mój dobry sąsiad często bywa w Białymstoku i jakoś nie słyszałem żeby byli aż tak zaciekłymi motocyklistami. Ba, krążą plotki o pewnym człowieku ksywą Mariunio i zdaje się być średnio rozgarniętym człowiekiem. Choć przyznam, że opowieść o tym jak się schował pod radiowozem była ciekawa :lalag:
  7. Też mam znajomka co się napalił i kupił moto. Nie ma prawka, nie ma papierów, nie ma umiejętności i zarzeka się, że on ją "czuje" gdy jedzie. Robiłem co mogłem żeby mu przemówić do rozumu i chyba coś dotarło, bo sprzedaje. To była jakaś F4 za relatywnie śmieszne pieniądze ale eksploatacji to chyba żadnej nie zrobił a szlifował ze 3 razy.
  8. Gąbka, można prać. Grubym włosiem do wlotu filtra, służy do zatrzymania grubszych syfów typu piasek. Mateusz, napisz ten post jeszcze raz po ludzku. Nie da się tego zrozumieć.
  9. Nie masz co grzać, zanim ciepło dojdzie do tego elementu to usmażysz dźwignię. Trzeba bezpośrednio i do czerwoności a przez obudowę nie ma opcji. Wszystko da się rozwiercić ale dobrze żebyś miał chłodziwo i możliwie twarde wiertło albo kilka w różnych rozmiarach.
  10. Kręci się śruba razem z tuleją. Wytrzymałość śruby powinna być na jej łbie (zgaduję, że jest 10.8). Zobacz ten cały element w ASO, nie wszystkie części są kosmicznie drogie. Ewentualnie możesz się wyposażyć w młotek pneumatyczny i wybijać tą śrubę lub przeciąć. Albo wersja ultrahardcore, wsadzić ten badziew na prasę hydrauliczną. Kiedyś czytałem, że oś od DT125 wyszła w ten sposób przy użyciu 8ton nacisku. Sporo, no ale taki to element :)
  11. Nie pamiętam czy w KLR to było normalne ale ewentualnie może się jeden zawór dolotowy niedomykać lub zwyczajnie ma przedmuch. Pierze się wszystkie filtry gąbkowe i wszelkiego rodzaju akcesoryjne K&N. Papierowych nigdy. Ja prałem skuterowe w benzynie ekstrakcyjnej ale są do tego lepsze materiały.
  12. Cel, zachować kompresję i ograniczyć zużycie oleju. Myślałem o tłoku który mieście się w normach serwisowych i nie jest wymęczony ze wszystkich stron. Sam byłem blisko takiego zabiegu ale tłoki nie nadawały się do niczego.
  13. Then we're done here :icon_rolleyes: Skończyłeś temat na wstępie.
  14. RudyXJ - Ja osobiście jestem fanem silnika diesla ale w GTI nie ma miejsca dla TDI moim skromnym zdaniem. Plus jest taki, że są to ekonomiczne konie mechaniczne :)
  15. W dużym skrócie, kolega chce typowe GTI. UNO Turbo, na tą maszynę choruje mój znajomy. Małe lekkie pudło z względnie mocnym silnikiem. Tylko bardzo trudno to kupić (mało kto chce sprzedać jeśli posiada) i podłoga ma tendencje do gnicia. Renault i jego Clio, dużo różnych wersji w zdaje się każdym roczniku. Najbardziej wydumana to chyba V6 z kotłem wsadzonym za siedzenie kierowcy.
  16. Miałem jeszcze zedytować posta, że tamte syfiki były w różnych wersjach i stąd różnica w mocy. Był chyba TYPE-R 2.0 200KM Chyba układ wydechowy to nie jedyny problem. ECU na pewno ma zmieniony program. Po za tym pytanie czy ty szukasz fury podatnej na tuning, czy czegoś fabrycznie mocnego ?
  17. Cóż, RS'ka klienta była po kilka nastoletnich właścicielach z nim włącznie. Przeczytałem o tym małym cacku. Wielka szkoda, że nie wypuścili tego małego bydlaka :) 4 cylindrowa seta i do tego ultrawysokoobrotowa. Nie wiem czy dobrze widzę ale tam chyba rozrząd na kołach zębatych był ? Dobrze, że skośnoocy wypuścili CBR250RR itp.
  18. http://forum.motocyklistow.pl/index.php?/topic/149909-jak-kupowac-uzywany-motocykl/page__pid__1857897#entry1857897 A ze szwagrem można przyjechać ? :icon_mrgreen:
  19. Zazwyczaj piszę gdy już coś zrobiłem w motocyklu ale tym razem dla odmiany napiszę co motocykl zrobił mi. Psikusa. 46'300KM - Rozszczelnił się amortyzator. Od poniedziałku rano, motocykl prowadził się jak szmata. Zastanawiały mnie uślizgi tylnej opony, które zwaliłem na złą aurę i moje odwijanie manetki. Dzisiaj z kolei motocykl ciągle próbował wyrzucić mnie z siodła aż na progach zwalniających ulicy Sęczkowskiej stwierdziłem, że bujanie nie jest normalne, coś jakby za miękko. Pobujałem motocyklem a po ujrzeniu czarnej oleistej brei na zawieszeniu wszystko stało się jasne. Spodziewałem się czegoś więcej po tym zawiasie no ale cóż, takie uroki Warszawy i żwawej jazdy po niej.
  20. Powiem Ci, że sprawa raczej na szlifierkę kontową niż normalne narzędzia. Jakieś dwa lata temu rozbierałem DT do gołej ramy i sprawa stanęła w tym samym miejscu. Po ponad 15 latach prawdopodobnie nigdy nie wykręcania śruba się "zespawała" na amen do tulei. Gdy poszedłem z tym rodzynkiem do tłumikarza to palnikiem traktował dziadustwo i skwitował krótko, że tego nie mogło dać się rozkręcić.
  21. Możesz iść do ludzi spawających aluminium ale uprzedzam, że mało kto się podejmie tego w takim miejscu i prawdopodobnie zapłacisz jak za zborze. Choć to chyba tańsze niż nowa rama.
  22. Bez przesady z tym druciarstwem. Zakładając nowe pierścienie na pewno trzeba zrobić honowanie żeby mogły się dotrzeć i jeśli jest próg to go zlikwidować co by nie dzwoniły. Pomęcz mechanika, może zrobił błąd w sztuce i pierwsze dwa mierzył bez otwarcia przepustnicy albo zwyczajnie źle wkręcał manometr. Takiego ubytku kompresji nie da się przegapić jak cyborg słusznie zauważył.
  23. Nie stanie, do puki aku jest zwyczajnie stary to będzie świetnym opornikiem. Mimo wszystko pamiętaj żeby coś tam kwasu w nim pływało jeśli to kwasówka, bo (i tutaj pewności nie mam) to jest przewodnik.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...