Shinigami

Ja na początku tego tygodnia zgłębiałem temat ubrań BMW i Goretex mają tylko niektóre egzemplarze przy czym poprzednie modele są niedostępne w salonie (tylko to co mają pod ręką albo w katalogu da się kupić) a Rally 3 nie ma GTX.

Daj spokój, XR jest raczej dla fanatyków. Kosztuje majątek i trafia się rzadziej niż słońce tego lata. Warto się uczyć na maszynach, które pozwalają na jazdę i nie wymagają ślęczenia nad katalogiem z częściami żeby wrócić na drogę. Po za tym do DR jest mnóstwo dodatków jakby komu się zamaniło turystyki. Kiedyś miałem okazję wsiąść na XR400, była bardzo blisko fabryki. Nawet nie zauważyłem jak darła glebe pod sobą. Myślałem, że nie jedzie a tu dziura wykopana :) Z kolei XR/XL/XT 600 są już za ciężkie. Konkurencją dla DR jest XT350.

Też bym polecał DR albo nawet DRZ. DR nie za mocna, raczej tania w utrzymaniu a części też dostatek. Taki typ koń do przejazdu z punktu A do B przez dowolny teren. DRZ droga w zakupie ale nieco nowocześniejsza i słynie ze swojej uniwersalności.

No i w tym rzecz, że nic się nie dzieje. Któregoś pięknego dnia sprzęgło powie "mam Cię w dupie" i szlag je trafi. Dodatki dla mokrych sprzęgieł są po to żeby je chronić i wspomagać w pracy a nie żeby nabić cenę na paragonie. Ale w internecie powinno dać się znaleźć. Producent też może zapewnić Ci podstawowe informacje.

Dezodorant spoko jest ale chyba typ ma znaczenie, bo z niewiadomych przyczyn taki z Lidl'a jest tak tani, że tylko zdusił mi motocykl zamiast się zapalić. Mówiąc o czyszczeniu klamki miałem na myśli tak, że nawet śruba która ją trzyma powinna być oblecona papierem ściernym. Tylko bez przesady, bo jeśli śruba jest stalowa to zacznie rdzewieć.

1 - Możesz smarować. Smar maszynowy (do maszyn do szycia) będzie najlepszy, bo jest dość rzadki żeby przepłynąć po całej długości. Jeśli nie masz takiego pod ręką to zacznij od dokładnego wyczyszczenia i nasmarowania klamki. U mnie to było problemem. 2 Raczej zawory, ewentualnie lewe powietrze. Weź środek do czyszczenia gaźników albo inny równie łatwopalny spray i popsikaj na drodze między głowicą a filtrem powietrza. Jeśli wejdzie na obroty albo się zdusi to znalazłeś problem. Podpowiem, że całkiem nowy króciec gaźnik-airbox kosztuje w Kawasaki jakieś 60zł.

Ja osobiście wolę raczej rękawice ze względu na wygodę ale wiele osób które spotkałem polecały mufki. Tyle razy, że rachubę straciłem :) Na pewno mufka plus jesienna rękawica (mają cieńszy spód dłoni) to lepsze rozwiązanie niż gruba rękawica, bo nawet z dodatkową rękawicą wewnętrzną nadal lepiej czuje się kierownicę i operuje klamkami. IMO - na trasę warto brać :lalag:

Jest jakiś błąd w linkach do tablica.pl Nie wyświetlają się.

Posprawdzaj układ zapłonowy. Bandzior 400 którego miałem okazję męczyć też miał kaszle dopóki nie powkręcałem od nowa fajek, przewodów WN i poprawiłem wtyczki od cewek.

Halvarssons przeglądałem tylko po sieci ale nigdzie nie było wzmianki o gore.

Panocki drogie, akurat stanąłem na temacie spodni na moto. Teraz mam HELD ForceTrack w których jest membrana Reissa Z i była dobra przez pierwszą zimę a teraz (kilka razy była prana w tzw międzyczasie) puszcza bardzo wcześnie. Poważna ulewa kończy się nieopisanym uczuciem mokrego wora... Szukałem w kwocie poniżej 1000zł i jest HELD Arese oraz znalezione przed chwilą Dainese Galvestone. Czym się warto zainteresować ?

Pochwal się jak doprowadziłeś do porządku spalanie, bo pamiętam problemy z systemem RAM ?

Jak to zużyty olej nie powoduje problemów ? Ja kupując moją DT miałem problemy z wrzucaniem luzu i po wylaniu czarnej paćki jak ręką odjął. Tylko mi nie mów, że zbieg okoliczności. Nawet jeśli olej nie był motocyklowy to sklejanie tarcz i tak by zachodziło. To wypłukiwanie syfu przez olej syntetyczny, to też jest raczej bajka wg mnie. Ręki nie dam sobie uciąć ale detergenty w oleju synt. raczej nie są dość mocne żeby usunąć nagar nie niszcząc tego w czym są zmieszane. Po za tym jeśli po wlaniu właściwego oleju zacznie go spalać to zwyczajnie trzeba się tym zająć i już. Bezsensu jest oszukiwać siebie samego :icon_rolleyes: Metal ma to do siebie, że się rozkurcza pod wpływem temperatury i w ten sposób niektóre dźwięki mogą cichnąć, bo zanikają drobne luzy między elementami.

Olej zmień na taki jaki zaleca producent. Nie mam serwisówki od tego cacka ale zgaduję, że to powinien być syntetyk 10W40. Możesz śmiało zmieniać olej na inny ale warto przy tym poczekać aż ścieknie cały do ostatniej kropli (ja osobiście przechylam motocykl z lewej do prawej żeby nic nie zostało w zakamarkach silnika). Zużyte tarcze/przekładki będą powodowały raczej uślizg sprzęgła niż ciągnięcie więc zostaje wyrobiony kosz sprzęgłowy lub źle złożone sprzęgło.

No to teraz to po prostu musisz go zmordować na kurierce :icon_twisted: Parafrazując Ani Mru Mru "Chodź, chodź a nie pożałujesz" :icon_twisted: Całkiem w czoko to to takie :lalag:

Jeśli sprzęgło nie wysprzęgla do końca to na uruchomionym silniku nie wskoczy Ci luz. Sprawdź czy linkę masz dobrze naciągniętą i jak pracuje wysprzęglik. Potem będziesz się martwił dalej. Jest opcja, że ktoś grzebał i masz niekompletne sprzęgło.

W górę. Cena nie jest sztywna. Mogę negocjować. Rzuciłem taką a nie inną, bo sprzętem elektronicznym przestałem się interesować dawno temu.

To raczej nie zawory, bo na ciepło luzy się skracają czyli byłoby gorzej a zaczyna pracować. Zacząłbym od paliwka tj. tak jak napisałeś poziomu, dopływu i składu a potem ewentualnie to czy gaźnik w ogóle jest w dobrym stanie.

Jest też K66 Silica (SnowTex) ale jeszcze możesz zobaczyć ofertę Vee Rubber. Nie znam oznaczenia na śnieg ale w larssonie ostatnio była wzmianka o tych kapciach w ofercie.

W imieniu Marcina Gałuszki pozdrawiam tych którzy byli zainteresowanie ofertą :lalag: :happy:

Zależy od zakładu i rozległości uszkodzeń a to, że masz urwany zaczep i brakuje materiału zawyża cenę naprawy. Musisz po prostu pójść do zakładu spawającego plastiki i zapytać. Jeśli koszt przekroczy 250zł to lepiej poszukaj na Allegro owiewki w lepszym stanie do dopieszczenia. Loteria ale da się kupić.

Z ZXR-em 250 to będziesz miał problem bo był tylko na rynek japoński w latach 88-04 :icon_rolleyes:

Z zawory ? Odpowiedz na całe pytanie.

Kiedyś Cię znienawidzą za promowanie jednoosobowych działalności :biggrin:

Tak, najzwyczajniej w świecie. Przy wyłączonym silniku. Jeśli nie pomoże to możesz jeszcze zdjąć komorę pływaka i samemu go ruszyć albo sprawdzić czy jest cały albo nie jest dziurawy.