Skocz do zawartości

urban

Forumowicze
  • Postów

    615
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez urban

  1. Odkręc śrubę tylko po lewej stronie (patrząc od tyłu). Wyjmij taką blokade również po lewej stronie koła i przesuń koło w lewo aby wyszło z takiego jakby sprzegiełka gumowego i powinny wyjść. A jeżeli masz problemy to zapodaj moze jakieś foty, albo cuś.
  2. pawela on jej nie dał na allegro tylko ja kupił z allegro. Czytaj uważniej. Hehe A ogolnie moto moze być. Ja za 96r 19 tys przebiegu, ksiazka serwisowa, oryginalny lakier dałem 3000 plus rejestracja. Pozdrawiam
  3. Ja za pół litra Shell w oddziale Inter Motors zapłaciłem 30zł....I jest dobry
  4. W nawilżaniu filtra nie chodzi o to czy będzie mu łatwiej. Poprostu nie będzie przepuszczał drobnego kurzu, co będzie lepsze dla silnika i dla twojej kieszeni, bo koszty remontów nie są małe. A co do tego jak stosować olejek do filtra powietrza to należy co tydzień, dwa wyprać, wypłukać go najlepiej w płynie do mycia naczyń i nasączyć olejkiem. Nigdy nie wolno na brudmy filter po tygodniu jazdy nasączyć nowym olejem bo to mało da, a z czasem się on zaklei i będzie do wyrzucenia. Pozdrawiam urban
  5. No dzięki za wypowiedzi. Czytając doszedłem do wniosku ze lepiej kupic butki i ochraniacze na kolana niz spodnie. Tylko dziś miałem sytuację że omal skręciłem sobie kostkę ale jakoś uszło. Bo właśnie jak bym chciał kupić jakieś ubranko to tak abym mogł w nich jeździć na poźniejszym moto. Wedeług mnie nie ma nic bez sensu. Nie jest bez sensu kupywać butów na DT, bo i tym moto można uderzyć drzewo w lesie lub cokolwiek. Coś trzeba będzie pomyśleć... A i te butki oglądałem w oddziale InterMotors w Bydgoszczy, myślę że nie sprzedają lipy.... :notworthy: A po DY chciałbym kupić DR350, albo jakieś enduro z KTMa, lub Yamaha TT, XT. No wolałbym enduro niż full crossa, ponieważ jeżdżę również po drogach publicznych... I nawet zastanawiam sie nad plastikiem, konkkretnie Honda CBR 600 F3, albo GSX600. Ale enduro jest zaje*iste, stale inne tereny, co innego oczy widzą. Dzięki i pozdro urban
  6. Witam! Chciałbym się z wami podzielić tym co mi dziś kumpel powiedział, więc powiedziałem mu ze ogladałem dziś buty i spodnie FLY w cenie razem około 1000zł. Jego odpowiedź brzmiała, że to jest debiloza, bez sensu szkoda kasy i pare tam innych rzeczy ktorych nie pamietam. No i że jak na moją DT 80 to jest śmieszne że koleś na takim małym enduro w takim stroju jeździ. Chciałbym dodać że mam bluzę Alpinestars (tylko że to FMX) i rękawiczki FLY. No nie mam ochraniaczy ale one nie są mi potrzebne tak uważam bo nie jeżdżę w terenie niebezpiecznym, tylko łąka trochę las. Chodzi mi o ochronę przed wodą. No i ta jego opinia (tego kolegi była dla mnie bezpodstawna. Proszę was, jako fachowców, zaawansowanych użytkowników enduro aby się wypowiedzieli, i abym ja mogł temu głąbowi co nieco wytłumaczyć. Z góry dziękuję... Pozdrawiam P.S. Nie chciałbym widzieć postów o tym że to nie jest poradnia psychologiczna itp... Proszę o przynajmniej 2 posty na ten temat (abym miał porównanie)
  7. Z tym nigdy nie miałem doczynienia. Ale wydaje mi się że te silniki się niczym nie różnią prócz średnicą tłoka. No może być problem w skoku tłoka. Różna długość korbowodów, ale nie jestem pewien. Ale zakładają np do 50 cylinder 80 i jakoś chodzi. Więc myślę ze nie powinno być problemów.
  8. Witam. Co do tego jak odróżnić czy to 50 czy 80, to.... na cylindrze po prawej stronie jest napisana pojemność. Np w mojej pisze 79,0cm3. No tak jest w DT LC2 Chłodzonej cieczą, nie wiem jak w MX itp... Bo tak to pozatym nie ma różnicy. A i jeszcze kupel ma DT 50 i ma prędkościomierz do 80, a ja mam do 140. Pozdro
  9. Ja niejednokorotnie wypowiadałem się na forum że osobiście polecam Castrol. Jeżdżę tylko na tym oleju od 2 lat i nigdy nie miałem problemów z motorem. Nigdy nie testowałem Motula, ale myślę że nie w tych obu olejach wielkiej różnicy. Kupując motul płacisz za firmę, a castrol.... hmmm wiesz ogolnie są to róznice rzędu kilku złotych, dlatego jeżeli jeździsz na Motulu pozostań przy nim, po co zmieniać olej... Pozdrawiam
  10. hehehe nie chcesz sprzedać tej mz-ki. Kupię ją od Ciebie, bede miał pierwszy swój motocykl ze wstecznym:D:D:D :D A tak na poważnie to masz problem.... ;) A póki jeżdzi do tyłu, nagraj filmik i wstaw na maxior.pl lub coś w tym stylu... Pozdro
  11. Masz dopiero 13 lat i sie nie rzucaj. Ale ja tylko mówię jakie jest moje zdanie, dlatego ty zrób jak uważasz... Wkońcu pytałeś o porady, ale loozik. Powodzenia życzę!! :biggrin: Pozdro
  12. To jest jeden przypadek na kilkuset użytkowników dwusuwów. Dlatego najlepiej jeżdzić na jednym oleju. A to napewno nie był nagar. TO cos roz*pie*doliło cylinder. A brak mieszanki może spowodować jedynie zatarcie tłoka w cylindrze. Dlatego ten przykład do mnie nie przamawia akurat. Pozdro
  13. No to nie pozostaje nic innego jak rozpołowić silnik i zobaczyć co się tam wydarzyło. Może łożyska poszły na emeryturkę? MUsisz sprawdzić. Jeżeli hamulec nie, sprzęgło regulowane, to nic innego jak wnętrze tego potwora. Pozdrawiam
  14. Zwrócę uwagę że ten tamat już był, ale się wypowiem. Ja do dozownika polecam Castrol pół-syntetyk w cenie 36zł (zależy od źródła). Sam osobiście jeżdżę na Castrolu pełnym syntetyku. Ponieważ ja jestem zdania że akurat olej to jest to na czym absolutnie nie powinno się oszczędzać. Im lepszy olej tym mniejsze zużycie silnika. Napewno Orlen semisyntetic nie ma tych samych właściwości spalających co Castrol. Bo jednak cena robi swoje. Wiem coś na temat olei bo mój tata prowadzi warsztat samochodowy, dlatego olej olejowi nie równy... Pozdrawiam
  15. A mi się wydaje że możęsz mieć hamulec za mocno podciągnięty. Próbowałeś poluźnić lekko?? A jeżeli nie hamulec to w skrzyni musi coś dawać opór. Może łóżyska??
  16. Tylko jakie chart ma obroty a jaki DT? No i różnica mocy obciążeń, itp itd
  17. Wiesz co polo5555, zastanawia mnie po co chcesz odłączać dozownik. Ja na nim jeżdże w swoim DT od marca bo tak długo ją mam i zrobiłem około 1000 km. Jakoś się z silnikiem nic nie dzieje. Dozownik ma ułatić eksploatację. Dlatego nie rozumiem i potępiam ten pomysł. A jak odłączyć dozownik to najlepiej odłączyć linkę a jeżeli chodzi o zaślepienie miejsca po wężyku, to ja zostawiłbym ok. 2 cm wężyka i w jego jeden koniec wkręcić jakiś wkręt do drzewa lub metalu, a drugi koniec umocować w gaźniku oczywiście. No a pompki nie wyciągaj, bo ona ma chyba jakiś napęd z wału korobowego, tak mi sie bynajkniej wydaje, aby było ciągłe smarowanko. Pozdrawiam
  18. Witam, ogólnie to na moje możesz włożyć do mtx silnik do cb 250. Wszystko da sie przerobić, tylko czas i pieniądze. Zawiecha troche słaba w mtx, ale pochodzi Ci tak długo jak zrobisz. Powodzenia w przeróbce. Zapodaj jakieś foty jak bedziesz robić. Pozdro
  19. Moja historia z enduro zaczęła się jakieś rok temu możę więcej. Miałem simka s51 4 biegowego. Do kumpla z wioski przyjechał kuzyn na DT 50. Jak sie tym przejechałem dla mnie to był pocisk. Minęło około 3 miesiące sprzedałem simka i szukałem coś własnie takiego jak DT50. Czekałem około pół roku aż kupiłem DT 80 LC2 96r. w bdb niemal idealnym stanie. I teraz czekam tylko jak zrobie prawko i bedę się czaił na coś z stylu może KTM albo DR 350. CHociaż kręci mnie również ścigacz. Podoba mi się jazda miastem... ale nie można mieć wszystkiego. No i zapomniałem dodać że mieszkam w miejscu gdzie jest dużo lasów i terenu typu enduro... więc chyba tylko to powinienem sobie kupić "ENDURO" Pozdrawiam enduromaniaków i życzę niezapomnianych przygód w terenie. Urban
  20. Te V12, Ty wiesz co ty piszesz?? Przeczytaj sam siebie i zobacz co napisałeś. Ale zakret ;)
  21. To że skuter nowy to nie znaczy że ma kompreche. Ja zrobiłem 300 km i pierścienie jak żyletki. Wg mnie nie ma kompresji i nie pociągnie sam paliwa. Spróbuj zatkać dopływ powietrza na moment i zobacz czy odpali. Ja tak robiłem, chodził ale nie długo. A caninus teraz juz robią 50 4-suwowe. I jak ktoś wcześniej wspomniał od kiedy w motocyklu jest pasek rozrządu? :wink: A i przypomniało mi się że miałem klienta z takim samym problemem w 50 ccm na 4 suwie i przyczyną były nieszczelne zawory. Wystarczyło je dotrzeć specjalną pastą i chodził jak nowy. A pozatym za 4000 wolałbym kupic używaną Yamahe niż nowe za przeproszeniem gówno. Pozdro
  22. Podkładka jest po to aby uszczelinic komorę spalania, żeby Ci nie uciekała kompresja. Nie rozumiem jak każdy odwiedzający ten temat do czego chcesz ściągać tą podkładkę. A jeżeli chodzi o zerwanie gwintu, to czy podkładka jest czy jej nie ma to gwint i tak możesz zerwać. Bo świecę przykręca się delikatnie. Wydaję mi się również że podkładka ta pełni rolę dystansu, aby świeca nie była za głęboko wkręcona. Pozdrawiam
  23. Gratulacje. Rozbawiłeś mnie rzemyk tą komarynką. Patrze na zdjęcia CRE, a wchodząc na ten temat myślałem o motorynce na silniku rometa, powaga. Ogolnie zaj sprzęt tylko mały silnik... 50 Pozdro
  24. Iluminat, jeżeli chodzi o hamulec to mam szczęki prawie nowe z tym do czego są przymocowane:D:D. Konkretnie bedziesz chcial napisz na PW i wysle foty czy cuś. A co do luzów to nie pamiętam jak to wygląda w simie. Pozdro
  25. Też miałem ten sam sproblem kiedyś w Ogarze z czeskim silnikiem(podobna budowa jawy mustang) Myślalem nad tymi pakułami i sznurkiem azbestowym, ale jednak pospawałem, bo doszedłem do wniosku ze po co mam to kiedyś rozczepiać. I mój problem sie skończył. A jak trzeba będzie rozczepić kolanko od rury to sie odetnie. Troche wiocha może ale nie pierdziało wkońcu, Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...