Skocz do zawartości

Igor

Błękitny Szlak
  • Postów

    1549
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Igor

  1. Nie deszcz miałem na myśli ale inną ciecz :biggrin: . Podobno, po krótkiej przerwie, lato ma się znów pojawić więc może obejdzie się bez opadu. pzdr
  2. Małe "cuś niecuś" na sobotnie popołudnie ;-). Wcześniej chyba nie będzie warunków do jazdy :biggrin:. pzdr
  3. Chętnie dołączę do grupy :biggrin: . Zgłaszam akces i zapotrzebownie na 1 domek. pzdr
  4. A może, korzystając z okazji, spotkamy się w Borkach? pzdr
  5. Trochę OT ale mnie bawi: Azaliż hrabino mogę wejść? A wejdź, a zaliż. :notworthy: pzdr
  6. Dzięki! Ładna okolica i nawet stosunkowo niedaleko :notworthy: . Chętnie się wybiorę na 4umowe spotkanie.
  7. Chyba nie ma się czym podniecać. Już od dawna mieli nie chować się a po zmroku mieć podświetlonego koguta. Ale wg policjantów nie chowali się stojąc np. za przystankiem PKSu albo na poboczu z otwartym bagażnikiem (na ogół zasłania koguta). "W gęstych krzakach, dobrze skryci j...ą kundla sodomici" :notworthy: pzdr
  8. Sorry za głupie pytanie (wybaczcie świeżakowi) ale gdzie są owe Borki? Do tej pory jeszcze nie miałem okazji zetknąć się z tematem 4umowego spotkania tamże. pzdr
  9. Przyganiał kocioł garnkowi :notworthy:. Popracuj nad sobą. Znasz klawisz AltGr? pzdr
  10. Wosk jest do karoserii a nie do szyb czy wizjerów. Na niektórych myjniach dają specjalne ściereczki żeby wytrzeć szyby w katamaranie po myciu z woskowaniem. Wolę eksperymentować z odpowiednią cieczą. pzdr
  11. Testowałem temat w ostatni piątek. Jechałem z Piaseczna po burzy i poważnym opadzie. Woda była w dziurach i koleinach do tego trochę jeszcze padało z góry :biggrin:. Pod wiaduktem kałuża z wodą sięgającą osi. Każdy przejeżdżający obok samochód to prysznic spod kół prosto na klatę. Ciuchy (kurtka textyl modeki + spodnie ortalion przeciwdeszczowe) wytrzymały bez poważniejszych przecieków. Wizjer wycierałem co chwila rękawiczką i na postojach albo przy wolniejszej jeździe podnosiłem na jeden klik (jeżeli nie było zagrożenia ochlapaniem w twarz :biggrin:) bo parowało (kask shark RSF2i). Wychodzi na to, że będę eksperymentował: - jakiś płyn do wtarcia w wizjer na zewnątrz, żeby krople lepiej spływały - folia antifog na wizjer od środka (koniecznie!). Generalnie - ciekawe doświadczenie miałem z tą jazdą :biggrin: . pzdr PS. Czy będą jeszcze suche dni tego lata :biggrin:?
  12. Używam ocieplaczy Kobi. Łatwy montaż (gumkowa opaska z rzepem) i dobre działanie. Zakładam je na zwykłe portki. Tyle, że nie mają żadnych twardszych ochraniaczy. pzdr
  13. Igor

    Od zera...

    Dobrze, że zwierzątka nie trafiły na 220V. Byłby dym z uszu i spalone futro :biggrin:. Z obawy o powyższe swojego szczura puszczam pod nadzorem i w nieokablowane rejony. Daj cynk kiedy będzie można cię obejrzeć w nowej obcisłej kurtce, wykręcającą różne stunty na Bemowie :biggrin:. pzdr
  14. Berecik niczego sobie :biggrin: . Są jakieś inne zwierzaczki? pzdr
  15. Igor

    Od zera...

    Ochraniacze koniecznie ale też krój podkreślający kształty właścicielki :biggrin: pzdr
  16. Cóś pięknego i niedrogo :biggrin: . Hannibal Lecter jak żywy :biggrin:
  17. A co to za firma "Jan Paweł II" reklamowana pod wizjerem?
  18. No i pięknie ;) . Warto marzyć i spełniać :D . Wytrwałości i sukcesów :icon_mrgreen:. pzdr PS. Zawsze możesz wpaść na dokształt do W-wy. W wiadomej szkole :icon_evil:.
  19. Gdzieś czytałem, że każdy triumfowiec może zaprosić jednego nietriumfowca. Może ktoś cię zaprosi ;)? Ale o szczegółach tej akcji będą lepiej wiedzieli triumfowcy. pzdr
  20. Igor

    Od zera...

    O ile pamiętam, to tam od placu do krzaczorów jest kawałek :D. Napisz, kiedy będziesz jeździć, może warto przyjechać i popatrzeć na "stunt" ;). A może jakiś film z tego zrobić :icon_mrgreen:. Szybko zdrowiej i wracaj na moto. pzdr
  21. Strach chyba na wyrost :D. Wysokość w takich parkingach to trochę więcej niż 2 m. Musiałbyś stanąć na podnóżkach żeby w coś beretem przydzwonić ;). Na ogół przy wjazdach są powieszone jakieś kijki, rurki czy łańcuchy na wysokości najniższego elementu. Jeżeli to przejedziesz bez zahaczania to i w całym parkingu będzie podobnie. Codziennie parkuję w parkingu podziemnym i jeszcze nie zdarzyło mi się zawadzić o jakiś element podsufitowy. No, chyba że katamaranem anteną od CB. pzdr
  22. No i masz fajny sprzęcik :D. Moc może nie największa i prędkości nie najwyższe ale ile radochy z jazdy ;). Wygląd też niekiepski, rasowy. Radości z jazdy i pzdr
  23. Tylko obejrzałem obrazki, tekstów nie czytałem. Wystarczyło. SZOK! Daje do myślenia. Takie widoki powinny być obowiązkowe na kursach. Nie żeby straszyć ale żeby skłonić do zastanowienia. Nasze rodziny nie powinny tej strony oglądać. pzdr
  24. No to ja żadnych szans na ewentualną pomoc nie mam :wink:. Łączę się w bólu z kostką i kolanem :wink:. Dobrze, że tylko tak się skończyło. Będzie dobrze, jeszcze w tym sezonie polatasz. Na temat jeepa i reszty - słów brak (tzn. są ale nie mieszczą się w słowniku kulturalnego człowieka :wink:) Zdrówka i pzdr
×
×
  • Dodaj nową pozycję...