Skocz do zawartości

Mikosław

Forumowicze
  • Postów

    492
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Mikosław

  1. Wiekszość ludzi jak mysli o "skórze" to od razu o markowej i najlepiej nowej, a przeciez za ok 300 zł na "ciuchach" można się ubrać w pełną płytę, to że będą to komponenty używane i mało do siebie pasujące ma chyba mniejsze znaczenie niż fakt, że w razie szlifu lepiej chroni niż t-shirt i dżinsy. :crossy:
  2. Jak masz środki to pomyśl o kupnie kasku Schuberth J1. tu jest np. link
  3. Wyluzuj Mario, moim zdaniem bierzesz życie zbyt poważnie :evil:
  4. Też uważam, że dobrze się stało, że zginął. Chociaż bardziej wychowawcze byłoby solidne trwałe kalectwo. :buttrock:
  5. Mam to samo. W ubiegłym sezonie nic mi nie strzelało, natomiast jakiś miesiąc temu też zaczął mi strzelać - w momencie zamykania gazu - jak schodzi z obrotów, nie za kazdym razem ale dość często. Też mam puste wydechy - ale jak wspomniałem - w zeszłym sezonie było czyściutko. Zostawiłem motocykl u mechanika i dziś się okaże czy zabawy z gaźnikami coś pomogą.
  6. Jakie chamstwo i jakie zasady? :) bez kurtki w taki dzień zdrowiej... Chociaż fakt - mam zasadę, że bez kurtki vmax jest ograniczona o mniej więcej 33%
  7. Mi się kiedyś w czasie jazdy zapaliła, potem zgasła, potem jak się zatrzymałem i zostawiłem pracujący silnik (motocykl na podnóżku, w przechyle) to znowu się zapaliła. Jak się okazało poziom oleju był niski - na dolnej kresce w "oczku", po dolewce oleju przestała się zapalać.
  8. Mikosław

    Chopper R 150

    Atak? No dalibóg... ATAK? na użytkowników? Atak? :P powtórzę jeszcze raz (bom po Marii) -ATAK? Przecież nikt tu nikogo nie atakuje, tylko próbuje przemawiać "do rozsądku" ze szczerymi dobrymi intencjami... Niech sobie każdy jeździ tym na co go stać, przypominam wszystkim stare mądre porzekadło: "biednego nie stać na tanie rzeczy..." ATAK? :D pozytywnie? :cool: jak widać nie istnieją wartościowania o charakterze absolutnym...
  9. Położenie motocykla ma sens tylko wtedy, gdy za obiektem (nad którym byś pewnie przeleciał gdybyś się nie położył z motocyklem) w który uderzysz, czeka niebezpieczeństwo gorsze niż uderzenie Twoje w obiekt lub twój motocykl. Czyli np. jedziesz na autostradzie u Niemców w górach, widzisz zakręt i barierkę i z jakiegoś powodu "postanawiasz" się nie pochylić w zakręt tylko pojechać prosto i przyjebać w barierkę. Jeżeli się nie położysz to przelecisz nad barierką i polecisz w przepaść, a jak się położysz to przypieprzysz w barierkę i np dociśnie Cię motocykl. Jak jesteś sprytny to podejmiesz właściwą decyzję..., jak masz zajebiście szybką ocenę sytuacji i wytrenowany manewr kładzenia, (jeżeli jesteś stuntmanem to jest szansa, że to ćwiczyłeś, - inaczej raczej zapomnij) albo dużo szczęścia, to udaje Ci się położyć motocykl i masz wypadek i uszkodzenia ciała, a jak nie położysz to jest pogrzeb... jeżeli znajdą twoje ciało... :icon_question: Generalnie uważam, że kładzenie motocykla ma sens na tyle rzadko, że można całą sprawę olać... :)
  10. Mikosław

    Chopper R 150

    Znasz takich ludzi? Takich co przejechali już 3 sezony na jinlunie czy innym wektorze... i są zadowoleni? :clap: Z ręką na sercu? Może "złomiasta chińszczyzna" to obiegowa opinia, ale skądś się ona wzięła. opinia No chyba, że taka opinia to wynik kreciej roboty japończyków zjednoczonych w obawie przed chińską konkurencją.
  11. Zabawne są takie niskie przebiegi... :) Wydawałoby się, że np. Niemcy czy Amerykanie mimo, że mają lepsze drogi i dłuzsze odleglości do przebycia, po zakupie motocykla jeżdżą tylko po własnym podwórku. Lepiej chyba wziąć dobrego mechanika który oceni zużycie silnika i nie patrzeć na licznik. 5-10 tys. km rocznie to jest moim zdaniem realny przebieg. Więc 5 letni motocykl musi mieć od 25 do 50 tys. km przebiegu. Oczywiście może mieć i 1200 km jak ktoś ma ochotę w to uwierzyć :)
  12. Jeśli chodzi o spożycie alkoholu to sytuacja pasażera jest taka sama jak kierowcy.
  13. elastyczny silnik w dragstarze pozwala na takie fanaberie... :banghead: poza tym w manualu producent tak zaleca, 2 bieg - przy 20km/h, 3 - 30km/h itd. to co uważasz za dziwne ja uważam za cudne :flesje: wysoki moment już przy niskich obrotach to jest to... w zasadzie na piątym biegu mogę jechać od 40 km/h do 175... choć pilnuję tych 50 km/h jako dolnej granicy dla "piątki" żeby nie przemęczać silnika. buziaki
  14. zmiana biegów bez sprzęgła to w przypadku dragstara "głupi" temat do rozważań :D już się tłumaczę kto z Was tak bardzo się śpieszy przy zmianie biegów od 1km/h do 50km/h? ja - rankiem - przy 50 km/h wrzucam piąty bieg i tak już jadę do wieczora :clap: ...a w dół i tak należy to robić zawsze ze sprzęgłem... myślę zatem, że temat "biegi bez sprzęgła", możemy sobie w dziale Krążowniki/Ociosane :icon_mrgreen: pominąć...
  15. Drogie dzieci... :icon_mrgreen: Nie koń się liczy, lecz jeździec. :clap: Jeżeli kolega "zapodawacz tematu" jest bardzo sprawny to sobie poradzi z każdym enduro, nieprawdaż? A jeżeli jest ciamajda to z każdym będzie miał problemy, raz i drugi padnie na twarz i skończy się enduro przygoda... Więc podstawowe pytanie, które kolega powinien sobie zadać to "czy nadaję się do lasu?" jeżeli tak to sobie kupi to co najtańsze i się mało psuje... a dyskusje o przewagach środka ciężkości i kilogramowych różnicach mas zostawić trzeba twardzielom co po lesie jeżdżą codziennie... przez cały dzień...
  16. Też coś powiem... a co! Może w moim "średnim" mieście nie ma aż takich korków jak w Waszych ogromnych metropoliach, ale, tak czy siak, trzeba czasem swoje odczekać. Uważam, że 90% sukcesu w szybkim przemykaniu po mieście to umiejętność obserwacji i przewidywania ruchu innych kierowców + umiejętność szybkiego podejmowania decyzji. Umiejętność przepychania się pomiędzy pojazdami bez tratowania lusterek to rzecz w moim przekonaniu drugorzędna, a poza tym - mało elegancka i w ogóle nie przystająca do kierowcy krążownika :cool: No chyba, że ktoś jest taki easy rider, że po prostu nie zwraca uwagi na cudze lustra, czy też lakier :bigrazz Poza tym, nie rozumiem dlaczego co jakiś czas (w różnych wątkach) pada temat słabości silnika chłodzonego powietrzem. Przecież te modele, którymi wszyscy jeździmy powstały w większości w USA, gdzie korki też istnieją a często jest nawet cieplej. Osobiście nie zauważyłem żeby chłodzenie powietrzem w miejskim ruchu jakoś przeszkadzało i - choć mi się to nie zdarzyło - to jak już naprawdę nie ma jak jechać i trzeba dłużej stać to można zgasić silnik. Tak na marginesie - w moich oczach - cruiser z chłodnicą w ogóle nie ma wyglądu :), gołe żebra z przodu to jest to...
  17. Na DragStara to jesteś raczej ciut za wysoki, a Intrudera to bym sobie darował :buttrock: ściągnij sobie RoadStara i będziesz przeszczęśliwy... :biggrin:
  18. Moim zdaniem nie działa hamulec.... :notworthy: a tak na poważnie, stawiam na powietrze i brak płynu...
  19. Widzę, że Koleżanka nie zrozumiała mojego ćwierćszyderstwa... :biggrin: w każdym razie... ja też wiem dlaczego kocham motocykle... :icon_twisted:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...