Skocz do zawartości

saska251

Forumowicze
  • Postów

    842
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez saska251

  1. mam nadzeje, mości buberze, iż pomimo mojej niespodziewanej absencji ( reka w gipsie) na pierwszej edycji pozwolisz mie sie z moim pokrakiem pojawić? :flesje: pozdro ps - moja kawa już troche lepiej wygląda niz jakiś czas temu, a jutro na rajd emzetek lece do czech fotki w sygnaturce :)
  2. Witam. Co do memmbran, chętnie ustawię się w kolejce oczekujących. Na razie zastosowałem patent zastępczy. Po kilku eksperymentach z łataniem folią i podklejaniem taśmą, wkurwiwszy się strasznie, wyprułem kawałek podszewki z kieszeni mojej cordurowej kurtki. Od tego czasu problemy zniknęły jak ręką odjął. Co do wału - obawiam się że musisz szukać konkretnego modelu. W historii kawasów z półki czterysetek wbreew pozorom było kilka różnych wersji silnikai pomimo zewnętrznych podobieńśtw, nie pasują np. dekle. Można natomiast zaimplantować cały silnik. Ja do swojego Z400 wsadizłem silnik od 440. Okazało się, że to prawie bliźniaki i można je stosować zamiennie. Pozdrawiam
  3. sowa, nie sciagaj motoru do wrocka, bo ci nyple pordzewieją :)
  4. no to zróbmy tak laskowi jadą do szklarskiej a "bezlaskowi" jadą na Liberec :buttrock: Olo, może być? pzdr
  5. raczej sporo młodszą, ino trochę większą :] widziałem galeryję, niezłe zdjęcia. swoją drogą - fajnie Ci - takie śliczne babki się przed Tobą rozbierają... pozdro
  6. jasne, i kosztuje tyle ile dwie emzetki w polsce. do zrobienia 300ccm wystarczy kupno tłoka z agmotu i rozwiert gara na 300. no i roztoczenie głowicy. koszt operacji jakieś może niecałe 200pln z flaszką pozdro
  7. saska251

    kawasaki z/kz400

    no to sie pochwalę, bo w końcu ożywiłem pokraka... z końcem ubiegłego roku (gdzieś w okolicach liściopada), wygrzebawszy na forum emzeciarzy stosowne posty, zanabyłem kawasaki z/kz 400. stał sobie w lubaniu w szopie od kilku lat i czekał na mnie. właściciel chciał go oddac na złom (nie wiedzieć czemu) bo się przestraszył cen w serwisach. według jego opowieści, moturz miał być na chodzie, ino nie palił, bo się "przewrócil na trawce i zgasł". Po przywiezieniu rzeczonego do miejsca garażowania/serwisowania i otwarciu silnika, stwierdziłem zatarcie wałka rozrządu - skutkiem czego odstawiłem go w kąt by czekał na lepsze czasy. Wyglad. kompletny, żadnych uszkodzeń, żadnych złamań lub otarć. w końcu udało mi się kupic drugi silnik (jestem leniwy i kultywuję zasadę, że szewcy chodzą bez butów) i zaimplantować go w ramę. Najpierw odpaliłem go na stole, co skończyło się między innymi podpaleniem włosów i całego silnika. Jeździ jak zły, brzmi jak przetaczający się grzmot i jest, ku*wa, piękny po prostu. Stosowne ilustracje tutaj http://www.polskajazda.pl/?a=motors&opcja=...elkoment=752897 zatem patrzajta i podziwiajta pozdro251 ps. kosztował 400pln + stówka za transport :]
  8. a ja zauważyłem jedno ciekawe zjawisko i w związku z nim mam pytanie. ilu z Was, "cwaniaki" ostatnio sprawdzało czy swiatła są ustawione prawidłowo? ilu z Was, mądrale, sprawdzało dzisiaj czy pokrętło regulacji snopa swiatła jest ustawione prawidłowo? ilu z Was opuszza snop światła w swoich samochodach po napierdoleniu do bagaźnika dwóch, trzech zakładników ( w sensie - ciezkiego towaru)?? pozdro
  9. no to jestem upierdolony... zwichnalem dzis nadgarstek. w kawie do zrobienia jeszcze: altek, gwizdki, gaziory, synhro i zapłon.. jak ja mam to zrobic jedna reka???? pozdro251
  10. eee, to juz lepiej na "najbardziej pordzeiwałe kawasaki" ludwik, nie marudź, spalisz gume na szutrze to ci wybaczymy :crossy: pozdro251
  11. a przy ogniu można? a jakieś zamarźnięte jezioro do golenia sie znajdzie?:wink: pzodro
  12. no to sie szykuje niezłe pochlaj hard partyw tym pensjonacie z tego co widze no cóż, do zobaczyska ;] pozdro
  13. własnie, co masz do banditów? to takie fajne...motorki są... jak bedę duży, też se takiego kupie :biggrin:
  14. 180 to dość niska cena. Ja bule dwie paczki i mam w kawał drogi w pizdu przez miasto :icon_mrgreen: poŻdro
  15. czy dzisiaj, to nie wiem, ciężko przewidzieć. ale jak coś, to dam ci znać.
  16. pogoda pasuje do pani, powiaasz.... skojarzenia iście szaleńcze. seba, co piłeś? i kiedy w końcu z nami polatasz? pozdro
  17. ano, wyobraź sobie, że ma. te wszystkie okna, kanały itd to jest właśnie rozrząd :] pozdro
  18. wyrażnie napisałem - oprócz tego że nie pada idź ty do lekarza - od nogów, bo na głowe za późno:D poŻdro
  19. bajkerzy, powiadasz ... to jakas pochodna od bajków (bajek)? oprocz tego, że jak nie pada, zapomniałeś dodaż, że jak nie wieje za mocno, no i oczywiście nie jest za zimno a w telewizji nie leci akurat "M jak Miłość" hyhyhyhy
  20. chłopie, jak się do wrocka przeprowadzałem, to na emzetę wsadziłem z 60 kilo bambetli :] pozdro p.s Ja i moja kawa (rówieśnicy) deklarujemy przybycie:D - po 16 maja będzie trójka z przodu, nie wiem czy śmiać się, czy płakać :] poŻdro
  21. ee, kiepskie wytłumaczenie, ja mam lepsze: Jestem świrem i knuję po nocach, komu by tu naklejkę na czoło posadzić :biggrin: pozdro
  22. a jak niby mamy dać znać? gołębi pocztowego nie mamy na stanie:] pozdro
  23. do czwórki powiadasz...Ruda Wiewióra nadal straszy po korytarzach? Szczukiewiczowa to jeszcze tam pracuje? Może zapomniała??
  24. a ja mam jeszcze kilka naklejek:] chętnie się podzielę:]
  25. ucio, draniu jeden, to ja chciałem spytać, czy koleżanka chce naklejke :] witamy koleżankę, witamy pozdro
×
×
  • Dodaj nową pozycję...