jareckiz

A może by tak nam kolega jednak dokładniej opisał o co chodzi z tym nieudzieleniem pomocy?

No to ciekawe co sie stało z taka forma jak "pouczenie". Wszędzie tylko mandat.

Jeśli głównym problemem jest trudność w dobraniu odpowiedniej rozmiarówki, to pomimo prawie dwókrotnie niższej ceny polecałbym Caberga Ryno. Kosztuje on w granicach 550-600zł i uważam go za dobry kask. Dobre umieszczenie przycisku otwierania szczęki, okular przeciwsłoneczny-nic sie nie haczy i nie rysuje , rozmiar kasku zgodny z oczekiwaniami. Tymi kryteriami kierowalismy sie z kolega - również duzy facet - przy zakupie tego kasku, no i cena. Uważam że nie jest to gorszy kask od innych w nieco wiekszej cenie. Mankamentem może być w jego przypadku troche parująca szyba przy niższych prędkościach i i to że kumpel narzeka że troche głośny. Ale to są mankamenty wiekszości kasków szczękowych. Podkreslam Ryno jest tanim kaskiem szczekowym, i uważam go za świetny wybór zwłaszcza w tej cenie no i wygląda super w matowym czarnym kolorze. W każdym bądź razie warto go wziąć pod uwagę.

No faktycznie, tytuł jak z pierwszych stron gazet. Chwyta za serce.

No faktycznie, oswajaj sie z myslą że wina Twoja - niestety. A co do terminu to nie są to 2 tygodnie. Termin w sprawach o wykroczenia nie jest konkretnie okreslony. Przygotuj sie na to że sprawa trafi do Sądu Grodzkiego za, najdalej trzy miesiące. Ten termin jest realny. Ciżezko stary powalczyc w Twojej sprawie. Do zderzenia doszło na przewległym pasie ruchu oddzielonym od twojego linią, której nie powinienes przekroczyc, a nawet wyprzedzić poprzedzający Cię pojazd. Chyba lepiej było przyjąć mandat. Czy przekroczenie dozwolonej prędkości tez Ci zarzucono?

Zenek, w ubiegłym roku tak sie rozpisywaliśmy na ten temat że mozna by książkę napisać, musisz poszukać, bo duzo cennych porad jest wymieniannych w postach dotyczących tematów likwidacji szkody z pojazdu i zdrowotnej. Ale krótko, odziez nalezy zgłosic razem ze zgłoszeniem szkody z motocykla. Podczas wizytu rzeczoznawcy, odziez nalezy mu okazać do oględzin. Wypłata za uszkodzona odziez następuje przewaznie ryczałtem - licza sobie około 60% wartości która sam okreslisz, chyba że posiadasz paragon zakupu i była to odziez w miare nowa. Odszkodowanie z powodu obrażen i tzw, zadoścuczynienia równiez Ci sie nalezy. Szukaj stary, bo temat szeroki do ogarnięcia. Narka.

No super hiper i tak dalej! Koleżko - rzeczoznawca powiedział Ci że policja bedzie dochodzić co jest w dowodzie rejestracyjnym, bo on opisze to co mu pokazałeś. Zastanów no sie chwilę nad tym.

Albo KZ1000P oczywiście po polsku .

A ze tak sie wtrace ile to kosztuje taka przyjemnosc?

Zle szukasz, policja zabezpieczonych motocykli czy innych pojazdow nie sprzedaje. Pojazdy zabezpieczone na parkingach strzezonych moga zostac sprzedane w drodze przetargu , ktory organizuje Starostwo, po uprzednim ogloszeniu, np. na tablicy ogloszen w Starostwie lub Urzedzie Skarbowym. To tam nalezy szukac takich informacji. Starostwo ma prawo na podstawie prawa o ruchu drogowym, sprzedac takie pojazdy jesli ich wlasciciel w przeciagu 6 miesiecy od chwili zabezpieczenia pojazdu nie dokona jego odbioru. Kilka MZ-tek z tego co wiem zostalo sprzedanych po 50 zl, w moim miasteczku, ale to byly zlomy powypadkowe. No to powodzenia w szukaniu.

Tematy tego typu sa modne bo jest okazja z kogos polac. Ale dla zaintersowanych naprawdę, jest ta informacja: policja ma prawo scigac uciekajacego np. motocyklem i moze to robic samochodem, motocyklem, helikopterem czym tam sie da. Kolczatek nie stosuje się do jednosladow za wyjatkiem motocykla z wozkiem bocznym. Ucieczka przed policja to wykroczenie. nieletni podlegaja pod Sad Rodzinny i Nieletnich a za szkody przez nic spowodowane do odpowiedzialnosci moga zostac pociagnieci ich rodzice. No i to tyle.

No to zycze powodzenia w odzyskaniu odszkodowania, pamietaj o dolaczeniu do Twojego pisma notatki z kolizji , ktora odbierz z policji, sporzadzili ja policjanci, ktorzy przyjechali na miejsce, gdzie kola uszkodzilas. A Marcysiek krzyczał? jak te kola zobaczyl?

Ze tak powiem, to ten szofer teraz moze Cie cmoknac w pu-pe. Niczego juz sie nie boj, zostalas ukarana i ten mandat definitywnie sprawe zalatwil, nie mozna dwa razy ukarac za ten sam czyn. Sprawa wyglada tak ze ten "szofer", aby zglosic sprawe do ubezpieczalni musi posiadac notatke z policji o kolizji. Napewno jej jeszcze nie ma i chce przyspieszyc sprawe odszkodowania, to dlatego chcial abys napisala mu oswiadczenie, ktore on zlozy w PZU i w ten sposob uruchomi sprawe odszkodowania. Ja na Twoim miejscu nic bym mu nie pisal, niech sam teraz troche pobiega, od policji do PZU. A policja sama tej notatki tez nie wysle do ubezpieczalni, moze ja wydac jedynie "szoferowi" i Tobie, jesli on o tym nie wie to sie zdziwi. A swoja droga gdzie tych punktow tyle nalapalas? Narka.

Castrol GP 20W-40, jest olejem mineralnym do silnikow z duzymi przebiegami, znakomicie uszczelnia. Jest to olej motocyklowy. 4 l kosztuje 83zl. Ten wlasnie olej polecam do Twojego Kawy.

Przechodziłem to,,, w jednym przypadku wygrałem, bo Zarzšd Dróg był ubezpieczony. Niestety w drugim nie. Ty jednak możesz wygrać jesli: 1. odcinek jezdni na którym doszło do uszkodzenia kól w samochodzie kierowanym przez Twoja zonę, nie posiadał oznakowania o uszkodzonej nawierzchni. 2. Kierujaca pojazdem nie miała mozliwoci ominięcia przeszkody a pojazd prowadziła z prędkocia dozwolona na danym odcinku. W tym 2 punkcie chodzi o sytuacje kiedy np, dziura była zalana kałużš wody i nie była widoczna, lub mijała sie z pojazdem jadšcym z przeciwka i nie miała mozliwoci ominiecia dziury w jezdni. Podstawa prawna do Twojego roszczenia jest ustawa art. 20 pkt.14 Ustawy z dnia 21 marca 1985r o drogach publicznych i art. 415 Kodeksu Cywilnego. W pismie musisz podkreslic że zona zastosowała sie do art. 3 ust 1 prawa o ruchu drogowym, które stanowi że " uczestnik ruchu i inna osoba znajdujšca sie na drodze sš obowišzani zachować ostrożnoć albo gdy ustawa tego wymaga - szczególnš ostrożnoć, unikać wszelkiego działania, które mogłoby spowodować zagrożenie bezpieczeństwa lub porzšdku ruchu drogowego oraz narazić kogokolwiek na szkodę". I art. 19 pkt1 prawa o ruchu drogowym , które stanowi że " kierujšcy pojazdem obowišzany jest jechać z prędkociš zapewniajšcš panowanie nad pojazdem, z uwzględnieniem warunków w jakich ruch się odbywa, a w szczególnoci:rzeby, terenu, stanu i widocznoci drogi stanu i ładunku pojazdu, warunków atmosferycznych i natężenia ruchu". Zarzad Drog najczęciej odmawiajšc wypłaty odszkodowania opiera sie na tych dwóch artykulach, ktore Ci przytoczyłem. Podstawy prawne juz masz, wiesz na co masz sie powołac formujšc pismo, poradzisz sobie. Gotowca Ci nie podesle, bo teraz nie mam. Jednak jesli jezdnia byla oznakowana, nie wygrasz. I nie opieraj sie przypadkiem na poradach w stylu " na chlopski rozum" bo to strata czasu. Powodzenia.

No to moze jeszcze raz zeby temat wrocil na pierwsza strone. Moze uda sie nam porownac opony Heidenau ale w biezniku K-65, jesli chodzi o trzymanie na mokrej nawierzchni, do innych drozszych opon. W tej chwili opinie na temat Heidenau sa negatywne lecz dotycza starszych wzorow bieznikow. Proponuje skupic sie na biezniku K-65, jak powiedzialem wyzej jest to nowy wzor. Moze jednak nie jest taki zly?

Moj typ to Metzeler ME 880, za Heidenaua w biezniku K-65 dasz najmniej z 330 zl, Metzeler bedzie drozszy o jakies 130zl. Tez mam ten problem, ale kupie jednak Metzelera. Wyszedlem z zalozenia że lubie winkle, chociaz moja maszyna niespecjalnie sie do tego nadaje i nie bede sie wku..al jak zlapie mnie deszcz. No ale może ktoś ma inne doswiadczenia z Heidenauem zwlaszcza jesli chodzi o bieznik K-65 - bo to ma byc jakas nowosc. Pozdrawiam.

No wlasnie, dlaczego?

No to moze konkretnie wybrac miejsce i przy nim zostac. Osobiscie nie jestem za Wroclawiem, ze wzgledu na korki, wolalbym Miroslawice - widoczki ladniejsze. Z Walbrzycha maja blizej i wygodniej niz do samego Wrocka. Zapodajcie konkretnie czas i miejsce.

No jesli macie taki szmat drogi do przejechania to trzymalbym sie jednak glownych drog. Wroclaw mozecie ominac w Olesnicy i kierowac sie na Jelcz Laskowice Olawa i Strzelin i dalej do Lagiewnik na A-8. Calkowicie odradzam trase Strzelin Ziebice i dalej ze wzgledu na zla jakos drog. Mysle ze bedzie Wam wygodniej jechac przez Wroclaw pomimo korkow, bo co najwazniejsze nie pogubicie sie. A od Wroclawia do Kletna to juz sama przyjemnosc. Pozdrawiam.

Zaraz tam przebieg sie nie podoba. Przebieg jest po prostu "szczesliwy" i to poczwornie!

Odkopalem ten temat, bo wczoraj w garazu w trakcie wyciagania motocykla z pod sciany, gibnal mi sie i zbilem szybe. :) No ale trudno zyje sie dalej chociaz bede ubozszy o 230zl. Mam jednak pytanie zwiazane z jakoscia szyb z firmy Mgg z Olsztyna, mianowicie ja kupilem u nich rok wstecz, szybe do mojego Kz-ta i po kilku miesiacach zauwazylem na szybie po bokach przy krawedziach male "pajaczki". Szyba nie posiadala zadnych uszkodzen mechanicznych, pajaczki pokazaly sie samoistnie. Dzisiaj kiedy rozmawialem z mgg z Olsztyna , zapytano mnie czym mylem szybe. Odpowiedzialem ze plynem do mycia szyb. Gosc stwierdzil ze ich szyb nie nalezy myc plynami zawierajacymi amoniak bo to on powoduje powstawanie "pajaczkow", a jedynie woda zawierajaca mydlo. Nie wiem co o tym myslec i dlatego pytam uzytkownikow szyb z mgg Olsztyn, jak jest z ich jakoscia? Ja nie mam specjalnego wyboru i juz zamowilem u nich szybe, daja jednak rok gwarancji a w wypadku powstania " pajaczkow" chcialbym z gwarancji skorzystac. W moim przypadku w wersji Police ich szyba odbiegala od oryginalu, byla nizsza, no i te "pajaczki".

Panowie, to ja moze od poczatku: opony w motocyklu mam lyse, chce kupic nowe gumy do ciezkiego motocykla waga moto 270 kg. opony w rozmiarze przod:100/90 18 i tyl 120/90 18. Upatrzylem sobie Metzelery ME880. No niestety cena, osiem stowek. Mimo wszystko, kupic - kupie. Pytanie warto dac za te gumy czy ktos mi poleci inne? Kolega doradza Heidenau K-65, koszt niespelna piec stowek, ale nie wiem czy sa to 18. Doradzcie bo na dzwiek "osiem stowek" w dolku mnie sciska.

Czesc Kulka! No to niezly masz problem, dzisiaj jade zobaczyc las Twojego dziadka, bo jak kupisz sprzeta mlodemu to on z niego krzaki zrobi i te deby kolami powyrywa.Pozdrowka!

Najnormalniej w wiecie padl Ci termostat. Mialem to samo, tez mam astre 1,4 z LPG. Termostat padl i trzeba go wymienic na nic zda sie rozmyslanie z jakiego powodu. Jesli bedziesz zwlekal padnie uszczelka pod glowica. Moja astra na LPG jest wolna jak wol ale apetytu na paliwo nie ma, trudno taki urok.