Prog

Sprzedajesz swojego ? ? ? Dzięki za rady. Już parę GS'ów obejrzałem. Śledzę ogłoszenia już od ponad półtora miesiąca, ale na coś ciekawego trudno trafić.

Lusterko to mały problem, dobrze, że nic poważniejszego się nie stało.

Chyba, że miałeś badania i lekarz uwzględnił przy wypisywaniu zaświadczenia 2 kategori [A i B] oraz zaświadczenie jest ważne.

Gratulacje. Ładna maszyna. Z tego zdjęcia wynika, że niezła sztuka.

http://allegro.pl/item113300821_suzuki_gs_..._z_niemiec.html http://www.gratka.pl/moto/tresc.phtml?id_o...749901572dc6c29 Ktoś zna któregoś z tych motorów, lub mógłby go obejrzeć ? ? ? Byłbym wdzięczny.

Kup sobie motor i ucz się jeździć po placach.

Szybko zdecydowałeś, a jak trafisz na piękną NSR'kę to co nie kupisz. Za wcześnie na decyzję. Do wiosny masz jeszcze czas.

Gratulacje i do zobaczenia na trasie.

Racja po stronie ukasz'a. Zarówno co do napalenia się na sprzęt i co do GS'a 500. Po pierwsze nigdy się nie napalaj na kupno bo sprawisz sobie szrota, ja jak bym się nie opamiętał to bym przepłacił chyba z 1000 zł i jeszcze musiałbym dopłacać do napraw. Nie polacam. Co do jazdy na bzyku 50 to dobre dla młodszych. Choć nie mówię, że czegoś nie można się nauczyć na takim motorowerze, ale jak poczekasz sobie na prawo jazdy to docenisz wybór. Ja zdecydowałem, ze poczekam na prawo jazdy, niestety do września. Przez ten czas będę szukał dobrego motoru. Jak go sobie kupię to będę trenował po osiedlu i na wiejskich trasach. Przemyśl to.

Widzę, że dużo początkujących szuka GS'a. W tym i ja. Powodzenia i szerokiej drogi i zdanego egzaminu.

Przykro mi z tego powodu. Najgorsze jest to, że ta kobieta się do niczego nie przyznaje. Szkoda gadać. Jak porysujesz samochód sąsiadowi to znajduje się milion świadków i wina jest zawsze twoja. A jak dojdzie do czegoś poważniejszego to wszyscy od razu się wszystkiego wypierają. Powodzenia i życzę zdrowia.

Takie gnojki jeżdżą po polskich drogach. Służbowy samochód, komóra i wielki mi gościu. Pajacują i jeżdżą jak wariaci. Uważać na takich. Na szczęście nic poważnego Ci się nie stało.

Gratulacje. Ja na razie czekam na teorię [do 17 lipca], a potem 5 tygodni czekania na praktykę. Ach ten wrocławski WORD...

Ja na motorowerową miałem znaki + jazda komarkiem [zepsutym, ledwo co dychał]. Zdasz bez problemu. Nie ma się czym przejmować.

Taka akcja może się źle skończyć, bo jak za mocno naciśniesz to na prawdę wjedzie ci w tył moto, albo samochodu. Wszystko jedno. Ja bym nie polecał.

Przykro mi z powodu jej śmierci. [']

Coż ja jestem też w tej samej sytuacji, a nawet w dokładnie takiej samej. Cały sezon będę czekał na te głupie egzaminy, głupie nie z powodu głupoty samego egzaminu, ale czekania na niego. Przecież to skandal, żeby czekać na dostęp do komputera egzaminacyjnego ponad 1 miesiąc ! ! ! Ludzie z Wrocławskiego WORD'u apeluję do waszego rozsądku marnujecie ludziom życie i ich marzenia ! ! !

Ja mam inne pytanie. Gdzie oni tutaj jeżdżą: http://img365.imageshack.us/img365/5765/plac5qm.jpg

Gratulacje motoru, obyś się z tym prawem jazdy nie przeliczył. Tak jak ja się przeliczyłem. Myślałem, że będę miał prawko pod koniec lipca, a to nic z tego, będę miał może pod koniec września ! ! !

Pierwsze co o nich słysze, ale znajome rejony.

Bardzo dobry program. Nareszcze kawa na ławę jak to jest. Brawo dla Tomka Kulika za komentarze i za prowadzenie takiej dobrej szkoły. Prawda jest taka, że ja we Wrocławiu miałem to samo. Nie ma u nas w mieście takiego typu szkoły. Gratulacje jeszcze raz Tomek.

Czekam na program, zobaczymy w jakim świetle przedstawią motocyklistów.

CB 400 podobno mogą być, ale może być cienko z częściami.

Czy ktoś może ostatnio zdawał egzamin w Częstochowie ? ? ? Na kat. A. Jestem zainteresowany opiniami na temat ośrodka egzaminacyjnego. Na jakim motorze można zdawać, bo widziałem na stronie Hondę CB 250 i Yamahę TW 125 ? ? ? Gdzie mogę zobaczyć jakąś mapkę z trasą egzaminacyjną ? ? ?

Czy ja wiem, czy taka podobna. Moim zdaniem CB droższa.