Skocz do zawartości

Prog

Forumowicze
  • Postów

    1089
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Prog

  1. Właśnie to jest najgorsze, ja miałem jedną okazję blisko siebie [jakieś 40km], ale jak zadzwoniłem to okazało się, że sprzedany przed godziną. Pech to pech...
  2. Może wg Ciebie branie kota w worku to dobra metoda, ale moim zdaniem nie. Zardzewiały też nie dobrze, bo nie mam zamiaru potem go naprawiać i ładować niewiadomo ile pieniędzy.
  3. Właśnie, z nimi rozmawiam na temat jednego GS'a, ale mi on za ładnie wygląda, więc się nie zdecyduję chyba.
  4. Niby tak, ale to jest malowany, to bity. Wskaż mi jakiegoś dobrego to wtedy może zmienię zdanie. Tylko pamiętaj, że nie mam zbyt dużej floty. Tak z 5000 na motor.
  5. Coż nie trzeba przesadzać. Błędy się zdarzają, ale bez nerwów. Trzeba się liczyć z każdym użytkownikiem, który chce zasięgnąć informacji, a styl rzeczywiści pozostawia wiele do życzenia. Tak to już jest.
  6. Wiem, że lepiej dorzucić z 500, a nawet więcej. Lecz czasem ludzie przesadzają z cenami jak na przykład tutaj: GS za prawie 7000 zł z 1992 roku ? A co powiecie na ten sprzęt. Za tą cenę 5500, to bym go wziął razem z kuframi: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M215498 @Alexx: Skąd masz takiego za 4 tys. ? ? ? Niezła cena ! ! !
  7. Można budzić sąsiadów, albo przejeżdżając przez miasto, lub wieś zrobić ludziom darmowe budzenie.
  8. Właśnie, ja szukam dobrego GS'a już od ponad miesiąca i nic.
  9. Dokładnie, ten argument powinien przesądzić każdą decyzję. Tak samo i moją.
  10. Też nie słyszałem, żeby się przegrzewały. Z tym nie mają GS'y problemów mimo, iż są chłodzone powietrzem. Ten kolega coś przesadza, albo ma jakiegoś zdechlaka do naprawy.
  11. Właśnie niby do wyboru do koloru, lecz tak naprawdę to ze świecą szukać jakiegoś dobrago motoru, a nie mówię o bardzo dobrym.
  12. Dzięki zbyhu. Ten SARGON'a też na sprzedaż ? ? ?
  13. Właśnie, bo zakupił go za 6600, a teraz ceny są znacznie niższe. Ja bym go wziął za 5400, ale nawet razem z Topcase'em. Bez Top'a 5200, nie więcej.
  14. Artykuł fajny, zdjęcia działają, filmiki też.
  15. Sprawdź akumulator i masę. Poza tym może CDI jest zepsute, bo tam regulowany zapłon jest elektronicznie. Lecz nie wiem. Ja jeździłem 3 lata wersją 3 biegową i było ok. Wyciągałem jakieś 55 km/h.
  16. Zgadzam się z przedmówcami. Totalny niewypał, wygląda to tragicznie, szpeci wszystko co się da...
  17. Rozmawiałem z gościem. Jeździł na nim od roku, a jest jego 2 właścicielem w Polsce. Kupił go w kwietniu zeszłego roku i mówi, że był po szlifie na lewy bok. Mówi, że był niedawno w serwisie i mu wszystko regulowali i wymianiali. Powiedział, że będzie trzeba za jakieś 2 tys. km wymienić klocki hamulcowe na przodzie. Poza regularnymi wymianami nic nie robił przy nim. Jeszcze męczy mnie ta cena. Bardzo wysoka. Podesłał mi zdjęcia. Wygląda na to, że jest wszystko ok. A ceny gość nie chce obniżyć, a moim zdaniem na tyle [tj. 6000 nie zasługuje]. Poza tym moto jest sprzedawane bez Topcase'a.
  18. Dzięki za odpowiedź. Na pewno się przyda. Zobaczcie to: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M192952 Rozmawiałem ze sprzedającym. Moto było po szlifie, dlatego malowane. Serwisowany regularnie.
  19. Całkiem dobra rzecz, ale czy nie ma jakiś przepisów mówiących o ilości dB, które może wydawać klakson ? ? ?
  20. Pozatym ER-5 były produkowane od 1997, więc nie znajdzie sie tąnszych egzemplarzy wpadających w 5000 zł, czego np. ja doświadczam. Zaś GS'a powinno się znaleźć w miarę dobrego w tym przedziale cenowym.
  21. Długo szukać nie musisz. Zapytaj tubapl: http://forum.motocyklistow.pl/SUZUKI-GS-500e-t47543.html To chyba jego moto.
  22. Dzięki zbyhu, ale jeżdżenie prawie 200 km. By zobaczyć to trochę nieciekawe, ja nie mam jeszcze doświadczenia, więc mogę tylko popatrzyć na malowanie motoru [by się zgadzało co do rocznika], może sprawdzić wycieki, lecz jak wytarli to też nic nie zrobię. Gdybym miał jakiegoś motokompana to może, ale niestety nie mam. Niestety w moim województwie, tj. Dolnośląskim raczej ciekno o GS'y... A jak już są to nieciekawe. Raz jeden był to się spóźniłem chyba z godzinę z telefonem... Cóż trudno.
  23. Dzięki za informacje. Niestety nie mam nikogo takiego, co by się na tyle znał na motorach by się z tymi gośćmi zmierzyć. Ja mam za małe doświadczenie, a wręcz jego brak. Czyli niestety moto przechodzi na straty...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...