PROC

tak na marginesie ten eliminator na fotce jest tragiczny - widziałem go na Moto Weteranie w Łodzi - strasznie przekombinowany, motocykl zatracił cały charakter ZLa.

ten 2gi od dołu jest wypas :D

no to jak was to ciekawi to powinniście zaglądnąc do działu Enduro... i do tematu: http://forum.motocyklistow.pl/viewtopic.php?t=18936 Pozdrawiam miłej zabawy przy składaniu

A może kosz sprzęgłowy kręci się na stożku?

Znajomy miał podobną sytuacje - tyle że nie miał prawka i pchał motor do domu bo zabrakło paliwa. Podjechała policja poprosiła dokumenty, poczym stwierdzili że go zawiną: Kluczyk jest w stacyjce, kierownice trzyma, kółka się kręcą - tak mu powiedzieli. Oczywiście wszystko zależy od psiarni

no o takich nie syszalem ale mozna by cos zaczac organizowac. mozna sie spotykac w jakis dzien razem, smigac a z czasem dolacza sie inni Pozdrawiam

nic nie słyszałęm o czyś takim. Przy pewnej myjni samochodowej zbierają się ścigacze, ale kiedy i gdzie dokładnie to nie wiem.

No moja Kawka spotkała właśnie takiego mechanika na serwisie. Po jego pracy motocykl pracuje nierównomiernie, zalewa się i ogólnie chodzi dużo gożej niż jak ja go ustawiałem. Dodatkowo z gaźników ciekło paliwo. Jak odstawiłem motocykl ponownie i zacząłem ich opierdzielać i mówić co mają zrobić to koleś (profesjonalny mechanik) stwierdził że śruba składu mieszanki nie ma na nic wpływu :D Morał z tego taki że w poniedziałek odbieram motor bez względu na to czy to poprawili czy nie i sam go robię - przynajmniej będzie dobrze zrobione. Nie umiem wytłumaczyć tego dlaczego w ogóle odstawiłem tam swój motor.

Witam chromowanie jest w Zgierzu przy ulicy Kolorowej 8 (ulica przy rondzie), nr tel. 714 02 59. Widziałem kilka prac z tego zakładu prezentowały się OK i nikt nie narzekał na ich jakość.

luz na zimnym: ssanie : 0,19 - 0,24 wydech : 0,19 - 0,24 info z katalogu " Motocykle 1996 Katalog" z działu używane

Proszę tu są info. http://www.ironhorse.lodz.pl/custom/index.htm Ja będę na 100% można by się jakoś umówić i spotkać na miejscu.

dzisiaj a właściwie to już "wczoraj" :lol: skleiłem nowy filmik, który można znaleźć pod adresem http://www.polmot.skip.pl/index.php?mode=a...mode=view&id=65 to ten ostatni, powinien się spodobać. Pod tym linkiem są też zdjęcia z tych filmów. Pozdrawiam

Kilka moich fotek http://www.forum.motocyklistow.pl/album_pi....php?pic_id=211 http://www.forum.motocyklistow.pl/album_pi....php?pic_id=210 http://www.forum.motocyklistow.pl/album_pi....php?pic_id=209 http://www.forum.motocyklistow.pl/album_pi....php?pic_id=208 http://www.forum.motocyklistow.pl/album_pa....php?pic_id=212

Trajka to sposób na indywidualny pojazd. Nie są one praktyczne ani zwrotne. Wydaje mi się ze komfort też nie jest nadzwyczajny, ale jest to zawsze pojazd za którym wszyscy się oglądają. W swoim życiu widziałem wiele trajek, ale tylko 3 mi się podobały. Podobają mi się jeszcze takie sprzęty jak na załączonym obrazku: http://www.forum.motocyklistow.pl/album_pi....php?pic_id=194

Witam. Widzę, że śmigasz Kawasaki. Mam bardzo podobne objawy z tym płynem tyle że u mnie ZL (podobny układ) lubi sobie „siknąć” po jakimś ostrzejszym nawinięciu rolgazem :) Przy spokojnej jeździe nie ma tego problemu. Ten typ tak widocznie ma

Ja miałem zawsze metalowe lustreka w chromie - najtańsze można kupić od 15 zł i ich chrom jest jak na tą cene bardzo dobry.

Koła powinny wytrzymać (chyba że masz zamiar skakać jak na crossie to może być gorzej) Dwa cylindry – dwa dyfuzory – dwa tłumiki Pod tym linkiem możesz zobaczyć przykładowe dyfuzory http://www.polmot.skip.pl/images/teksty/tu...uning/tun13.jpg niestety nie mam pojęcia który najlepiej przypasować do zJawy tak by mieć przyzwoite parametry. Zębatki poszukaj w sklepach internetowych – przednia może się znajdzie ale co z tyłem to nie mam pojęcia Miałem ramę od CZ 516 i Jawy TS i nawet komuś miałem sprawdzić czy ten wahacz da się przeszczepić – niestety tego nie zrobiłem – chyba ten z CZ jest węższy w ramie więc przy odpowiednim zdystansowaniu będzie pasował do Jawy – niestety nie jestem tego pewny. Już dawno oglądałem te ramy. Z tego co się orientuje to z kopajką nie bardzo da się cokolwiek zrobić.

Swego czasu mając MZ miałem podobny problem z łapami mocującymi, po pewnym czasie okazało się nawet że jedna z nich pękła. Niestety aluminiowe mocowanie silnika to zły pomysł. W moim przypadku trafiła mi się niemała okazja – kupiłem za grosze stalowe mocowania które były jeszcze chromowane (chromowanie co prawda osłabia metal, ale w praktyce okazało się, że były i tak mocniejsze niż (aluminiowe) Kumpel w innej MZ kupił sobie nowe sklepowe, ale tamte skrzywiły się praktycznie w mgnieniu oka. Więc on naprostował stare (też stalowe) i wspawał na nie grube kawałki metalu o podobnym kształcie, tak że całe mocowanie było grubsze i sztywniejsze – od tamtej pory problem zniknął. Moja rada – kupić stalowe mocowania, od razu dorobić na nie grube nakładki i wspawać. Tylko uwaga na ich grubość – trzeba zostawić miejsce na śruby ;)

Trzeba być przygotowanym na wszelkie okoliczności. Pewnie ma tam nawet ponton, mikrofale, a w sezonie może robić za kombajn bizon ;) p.s. chyba lepiej by to pasowało do „humoru” ;)

Mój znajomy ma MZ ETZ 251 z dwiema tarczami i obydwie działają (hamują nie tylko się kręcą:) ) Cały manewr polega na tym, że zamiast lewego golenia ma wstawiony prawy i obrócony o 180 stopni tak, że zacisk jest z przodu golenia a nie z tyłu. Przewód hamulcowy od zacisku podłączony jest do trójnika, który to jest przykręcony do pompy hamulcowej. Cały układ działa bardzo sprawnie i skuteczność hamowania jest wyższa niż z jedną tarczą, choć lewy zacisk wygląda trochę dziwnie z przodu golenia

Przepraszam kolegę jeśli go uraziłem słowami Wiejski Tuning, ale ta MZ ma wszystko i nic tzn. owiewki na ręce, kratka na lampę, sportowy tłumik, 2 tarcze (z czego jedna robi za blokadę –bez sensu), błyskającą fajkę. Właśnie przyglądam się tej MZ i widzę że wahacz jest od 251, lewy dekiel ma dużą przykrywkę obok dekla obrotomierza (takie widziałem w wersjach z dozownikiem). Stopka centralna jest z 250 (stalowa zamiast aluminiowej) Mi to wygląda na patent własny i tyle...

i ta wypowiedź podsumowała wszystkie wcześniejsze :) Temat zakończony :D

oj kolega nie w temacie . elektroniki w MZ 250 byly juz montowane od roku 87 a jak mi wiadomo ostatnie modele 250 wyszly w 89 wiec określenie OSTATNIE 250 jest w 100% fałszywe ! oj kolega się myli 87 był przerywacz (moja MZ była własnie z tego roku i miała przerywacz - kumpel też ma 87 i ma przerywacz) Zresztą trudno tak dotrzeć do prawdy bo przez lat jedne Mz traciły elektronikę i dostawały przerywacza a inne odwrotnie

no to juz teraz wiem to na pewno :D Ta z allegro to straszny "wiejski Tjuning" - dobijają mnie 2 tarcze i tylko jedna działająca :P Widziałem tylko jedną MZ z 2 tarczami z przodu i dwiema działającymi.