no i juz po imprezce Byłem Widziałem Browarka wypiłem, ale niestety musialem sie zrywać i juz jestem w domu. 1 - największa impreza to chyba to nie była, byłem na niewielu ale wszystykie były większe - ale to wcale nie negatyw - była całkiem przyjemna kameralna atmosfera 2 - czekałem na znajomych ale się nie zjawili :cry: może wpadli dopiero jak ja pojechalem 3 - zlot militarny - tez niewielki a szkoda - (był fajny kibelwagen <chyba tak się to pisze>) - no i troszki bokserów dojechało i kilka ładnie zrobionych klasyków 4 - widziałem przedstawicieli 3 MC ale jakoś nie dostałem w morde, ani nie lali się sami między sobą, może dopiero wieczorem :lol: jak się ściemni 5 - - wjazd jest za 0,00 zł a pokazów jazdy nie widziałem :P znaczy takich programowych, bo takie swojskie to owszem.