Skocz do zawartości

Piasek80

Forumowicze
  • Postów

    1075
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    44

Treść opublikowana przez Piasek80

  1. CF Moto mignęło mi ostatnio gdzieś na wyprzedaży - dychę taniej niż katalogowa. O ! https://www.motocykle-krakow.pl/cf-moto-1/motocykl-cf-moto-mt800-touring/ co do tych tutaj - po mojemu moto przeznaczone dla rosłych ludzi, dodatkowo z dużym doświadczeniem materii bo to są na prawdę wielkie i ciężkie kloce. Położyć w terenie czy utopić gdzieś w piachu bardzo łatwo ale wyrwać go potem... Często widuję pary gdzie on na jakimś jucznym wielbłądzie a "pani" na czymś lekkim pokroju Transalp itp ... Może to jest dobry kierunek.
  2. Jeżeli problemem jest tylko brak okładzin to w zasadzie żaden problem. (co do reszty nawet nie wiedziałem że jest coś takiego w przyczepkach) 🙂
  3. W majówkę widziałem Holendra na Kawie W650. Też podszedłem bo z daleka wyglądał jak Enfield
  4. No to jedziemy z koksem: Peugeot 308 kombi, 2010r, silnik 1.6 vti 120KM (nie THP), do wymiany rozrząd - pali się CHECK, wywala błąd braku synchronizacji ale pali i jeździ. 260 tys km przebiegu, zarejestrowany w PL, ubezpieczony. Klima, duża nawigacja, opony kiepskie ile dajesz ? Tak to wygląda
  5. Czy ktoś może coś doradzić w materii zakupu takowego ? Budżet powiedzmy ok 5 stów. Bo już mnie męczy bieganie za kartonami pod kolana żeby się na czymś podeprzeć, wołanie kogoś żeby przytrzymał jak trzeba coś odchylić itp. jakieś klocki, deski kombinacje. Pierdyknie kiedy na bok i się plastików za parę tysięcy rozpryśnie albo jeszcze poprawi jakie drzwi od samochodu. Myślałem o czymś takim https://sklep.redats.pl/product-pol-5057-Podnosnik-motocyklowy-i-ATV-REDATS-LS-570-hydrauliczny-pasy-zabezpieczajace.html tylko na mój prosty rozum tym dźwigasz moto z boku, za silnik, czym dość skutecznie pozbawiasz się dostępu do takich tematów jak serwis olejowy i znowu kombinacje alpejskie z klockami, podkładkami itp. No i to mocowanie pasami... kuźwa takie drzwiczki z beliczki, kolejny patent z gatunku jak jebnie to ino roz.
  6. Temat zapewnie wielu znany - u mnie nowość. Po montażu nowego aku 2x mi się zdarzyło że przy kręceniu słychać było metaliczne stuknięcie i zaciął się. 2-3cia próba i odblokował się, odpalając motocykl. Pewnie przydałby mu się jakiś przegląd/serwis po tylu latach. Z tym ze u mnie nadal nie bardzo miejsca na działanie zwłaszcza że BMW częściowo rozebrana chciałem zapytać czy są jakieś zestawy naprawcze/serwisowe do tego coby można było za wczasu kupić i jak się trafi okienko - zabrać się za temat od początku do końca: rozebrać, wymienić, złożyć, zamiast znowu śrubki i inne duperele w pojemnikach gdzieś przekładać zanim przyjdą części i znajdzie się znowu wolne popołudnie żeby podziałać.
  7. 20lat to on nie ma. (może z 10 :D) ale pewnie nawet tyle nie ma. Wygląda jak nówka, pajęczyny tylko odkurzaczem zdjąłem i przedmuchałem sprężarką. Się będę wybierał "w Meteory" to wymienię na nowy a na razie starczy mu to co jest. I tak jeszcze 5x będę go wyciągał przy okazji demontażu puszki filtra.
  8. Znalazłem chwilkę aby podziałać coś... ale jak sie 20:30 zaczyna to godzinę później już trzeba zwijać majdan. Gmole zdjęte, owiewki boczne również. I trochę filmików Chrisa Harrisa z YT co i jak działać. No i najważniejszy, niejakiego Hector M jak wymienić węże paliwa. Z jedną różnicą: u mnie pod zbiornikiem jest coś w rodzaju maty izolującej, termicznej (widać aluminium, jakieś sprasowane coś pomiędzy jakby włókno jakieś itp). Obstawiam że przy zdjęciu zbiornika wszystko się wysypie. No chyba że się pobawię i uda się wydobyć puszkę filtra powietrza bez zdjemowania zbiornika. Filtr powietrza OE BMW. Jak nowy. Odkurzony, przedmuchany. Nie ma potrzeby zmieniać.
  9. No też mi ten pomysł po głowie chodził ale nigdy czasu nie było aby usiąść i poszukać, porównać zdjęcia, wymiary itp.
  10. Nie. Jakoś tak się temat rozszedł po kościach. Ale będę działał, muszę, bo z tym to się można poturlać po okolicy ale gdzieś dalej wyskoczyć już nie bardzo.
  11. Wzrost cen motocyklówki podobno spowodowany jest jakimiś nowymi wymogami jakie (znowu) weszły na łeb firmom. Chodzi o jakieś kwestie dot. kwasu osobno bo samochodówka nie zdrożała tak bardzo jak motocyklówka. Coś mi tam wspominał że jak jest osobno kwas to muszą mieć jakieś dodatkowe coś tam bo inaczej nie wolno im tym handlować. Że już są jaja że Yuasa podobno kwasiaki (suchoładowane) dostarcza bez elektrolitu i ... bujaj się skąd go weźmiesz bo sprzedaż tego została zakazana już ze 3 lata temu jak mnie pamięć nie myli.
  12. trzymam kciuki za ich powodzenie i szybkiego powrotu do zdrowia życzę. Z mojego podwórka: Moto jak odpaliło tak stoi, walczę teraz z garażem, konstrukcje, zbrojenia, wylewki, obróbki, no ale trzeba jakoś ogarnąć ten bajzel bo już kluczy zaczynam szukać - a gdzie tu się w takich warunkach za gruntowne rozbiórki moto zabierać. Z bardziej przyziemnych tematów to zdechło mi w ... 3cim albo 4tym sezonie... (Po 3cim a w 4tym roku bo w `20tym ją kupiłem) aku (kwasiak) w Yamaha. Jakieś tam najtańsze MotoPower wsadziłem bo za 60zł było dostępne. No to 3 sezony przejeździł. Dzwonię dzisiaj na hurt po kolejny a ten mi "z łopaty" 160zł... Wiecie jak wywaliły aku moto do góry ?!?!? i to jest przecież najpodstawowszy z podstawowych aku 12V/12Ah L+ zwykły kwasiak. 160zł !!! Chciałem żela jakiegoś ale nic nie mieli.
  13. Dwie przesłanki: pierwsza to przebieg - poniżej 6 tys km, druga to wiek - poniżej 6m-cy od daty I rejestracji w kraju z którego pojazd sprowadzasz. Przebiegu nie przeskoczysz ale może wiek ? To jest jedna z sytuacji w których zostaniesz obarczony podwójnym podatkiem VAT bo tak stanowią przepisy dot. WNP ale... - kupując pojazd we Włoszech zaznaczasz że idzie on na export do kraju UE. Sprzedający wówczas winien wystawić ci dokument sprzedaży opiewający na kwotę NETTO za pojazd ale jeżeli "nie jesteś firmą" no to raczej tego nie zrobi. - w Polsce płacisz VAT i jeżeli we Włoszech też go zapłaciłeś (bo albo nie powiedziałeś sprzedającemu albo ten nie wiedział jak to zrobić) a następnie z dokumentem potwierdzającym zapłacenie drugi raz VAT w PL występujesz do sprzedającego o zwrot "włoskiego" VAT`u. - nie wiem jak to się ma w przyp. nabycia pojazdu od osoby prywatnej która przecież ci faktury VAT nie wystawi... Najlepiej dopytaj w swoim US co i jak masz zrobić "zawczasu" żebyś potem nie walczył pół roku z dokumentami
  14. Zrozumieją jak przyjdzie zapłacić z kilka tys rocznie za posiadanie motocykla. Chociaż bardziej obstawiam że stwierdzą że to w sumie dobrze bo na co im to, i tak mało co jeździli...
  15. Znowu polityka... zielony ład został spłycony medialnie do problemu rolnictwa czym uzyskujemy efekt nagonki społecznej na jedną (skądinąd najbardziej roszczeniową) grupę. Nieliczni ogarniają że swoimi przepisami zielony ład obejmować będzie każdą bez wyjątku dziedzinę życia każdego mieszkańca ue. Bezpośrednio. To są wytyczne dot. każdej gałęzi bez wyjątku. Przemysłu, handlu, motoryzacji, lotnictwa, turystyki, transportu, budownictwa, mieszkalnictwa czy nawet przydomowych ogródków. Łatwo się krytykuje dzisiaj chłopa co wyjechał blokować drogę, ale jak za 5 lat jak dostaniesz ze 3 dychy rocznie podatku emisyjnego za chałupę (która jeszcze dzisiaj 10 lat nie ma od postawienia) i albo rób termomodernizację za 100 tys to będziesz miał na 3 lata "spokój" albo płać 3 dychy rocznie i co rok drożej... (mimo że jeszcze zostało ci pół bańki kredytu do spłaty) to największym "fanom ue" faje zmiękną. W Holandii już weszły przepisy że kupując stary dom masz 5 lat na przystosowanie go do obowiązujących DZISIAJ standardów energetycznych - w przeciwnym razie 200 tys euro kary. Dzisiaj mamy grupę "indyków" co 3 lata temu kupili mieszkanie (albo trzy) i dzisiaj zacierają rączki bo zarobili 100%. Za następne 5 lat aby je sprzedać będą musieli cały ten "zysk" utopić w termomodernizację albo sprzedadzą dużo poniżej rynkowej bo nowy nabywca i tak będzie musiał ponieść te koszty. Tak będzie z każdym który dzisiaj ma to wszystko w d... "bo on dobrze zarabia i jego jedyne zmartwienie to gdzie w tym roku na wakacje polecą"... otóż ku**a nigdzie bo nie będziesz miał za co bo robił będziesz głównie na coraz wyższe rachunki za wszystko... a nawet jak ci jakimś cudem i tak zostanie - to będzie to 5x droższe niż dzisiaj bo do kosztów biletów lotniczych, hotelu i wynajmu elektryka dojdzie jeszcze zajebista opłata bilansująca wyemitowane CO2. Bo przecież nic tak dobrze nie oczyszcza atmosfery jak srogi przelew z twojego konta. Jedyna nadzieja że na następne 10 lat to wszystko pier...nie i wrócimy (do lat `90tych) zdając sobie sprawę że zmarnowaliśmy 40 lat, dorobek całego pokolenia zatem spokojnie możemy zaczynać od nowa się dorabiać. Tylko ile razy ku**a można zaczynać od zera...
  16. Kolejny przykład https://spidersweb.pl/autoblog/ubezpieczyciel-styl-jazdy-badanie/
  17. Korzystając z chwili wolnego i słoneczka zabrałem się znowu za reanimację. W sumie dobrze ze tej linki sprzęgła nie zamówiłem bo to nie linka stoi dęba a mechanizm sprzęgła, ten znajdujący się przed tylnym kołem tam od dołu. Jedna dźwignia coś tam popycha, kolejna ciągnie kolejną linkę wchodzącą gdzieś tam w silnik z lewej strony u dołu, generalnie bardzo ciężki dostęp. Na ile mi się udało popsikałem jakimś ekspelerem szczeliny gdzie tam to powinno pracować i no zobaczymy, może coś pomoże. Jak nie - pewnie będzie trzeba na jakiś stojak, zdjąć tylne koło i spróbować delikatnie młotkiem przez jakieś drewienko popukać żeby to drgnęło i zaczęło pracować. Resztę już rozrusza smarowidło - tak mi się wydaje ale że ch*ja wiem to się pytam - może ktoś coś doradzi. Ta dźwignia (nr 7) stoi
  18. raczej tak. Nic nie piszesz jaki masz moto ale oleje w moto poza układem korbowo-tłokowym smarują również skrzynię biegów a tam dużo więcej elementów trących się wzajemnie. Starczy raz czy dwa niechlujnie zapięty bieg z jakimś zgrzytem i już znajdziesz opiłki w oleju bo po zębach dostał. Gorzej jak tych opiłków jest bardzo dużo lub jak to ma nieraz miejsce w sprzętach ogrodowych gdzie spuszczany z silnika olej jest aż szary od ilości "towaru" w nim...
  19. Jeżeli w tym czasie nie paliłeś kapora to raczej ciężko w obecnych temperaturach przegrzać silnik pracujący na jałowych obrotach. Na moje przyczyna Twoich problemów z moto tkwi gdzie indziej.
  20. Podpisuje się pod powyższym. Chinol będzie lepszym wyborem pod każdym względem. A jak "w oczy razi" no to https://www.sklepasmoto.pl/pl/p/Naklejki-HONDA%2C-Braking%2C-dunlop-logo/849 i masz co sobie zamarzysz 😉
  21. Od `20tego bodajże już jest obowiązkowa telemetria w pojazdach. Powolutku, pomalutku, małymi kroczkami... przyszłość tych po nas rysuje się bardzo ciekawie. Możemy być z siebie dumni jaki to zdrowy i bezpieczny świat zostawimy po sobie
  22. Może i faktycznie ten... bo ja widzę tylko jego początek i nie wiem gdzie on tam znika. Ale takie charakterystyczne zgrubienie i przegięcie ma. Wychodzi że to gdzieś jakieś przewietrzanie, odpowietrzanie skrzyni korbowej ? albo jakieś podciśnienie ?
  23. Jak sobie kiedyś zorganizuję "szopę" tylko pod to - takie będą plany. Jest już Yamaha w kolejce 🙂. Ale puki tego nie ma - to nie ma gdzie działać. Wparuje dzieciak po rower albo kobieta po jaki wąż do podlewania i sru... "wiadro" śrubek się rozpryśnie po kątach. Puki tego nie będzie zamykanego na klucz - a klucza przy dupie - nie robię - bo nie złożę już ponownie. Edit: Ten przewód ze zdjęcia nie mogę go zlokalizować w katalogu https://www.bmwstore.pl/pl/katalog/grupy/i51742/r1994/m01 nie zamieścili czy nie widzę
  24. Niczego, świec zapłonowych itp nic nie dotykałem z mechaniki. Dłuższa chwilę zajęło mi rozkminienie kabelkowni od tego alarmu co gdzie biegnie itp, Rozpiąłem jego zasilanie, te bezpieczniki w zasadzie znalazłem przypadkiem demontując osłony boczne 😆 żeby zyskać lepszy dostęp do kabli aku, no to przejrzałem wszystkie i znalazł się winowajca całego problemu. Reszty nic, żadnych świec zapłonowych, filtrów, czegokolwiek. Olej w silniku jest, płyn chłodniczy w zbiorniczku jest - no to kręcimy. 😄 Dzisiaj spróbuję zapodać K2 07 pod pancerz linki sprzęgła - ma czas niech działa - może uda się i ją ruszyć. Tymczasem DO KATALOGU !! wyszukać niezbędne części jak ten gumowy króciec powietrza, węże paliwowe to tam z metra się kupi w motoryzacyjnym, i łącznik, uszczelkę na złożenie tłumika wydechowego z kolektorem bo się wyrdzewiała i to takie mruczenie na początku to właśnie stukające tamto połączenie. Na oleje, płyny ustrojowe przyjdzie pora na sam koniec jak już się ogarnie co należy. I studiować serwisówkę co tam po czym się rozbiera żeby się do tego wszystkiego dostać. A no i jeszcze jaką pastę polerską do chromów - może uda się odratować ten tłumik bo żółty już mocno. Jak już i tak będzie zdjęty do wymiany uszczelnienia to przy okazji spróbuję go jakoś odświeżyć. Chyba że ktoś z szanownych ma jakiś lepszy patent jak zreanimować takie chromy. No i za koła trzeba się wziąć, poczyścić te wszystkie czujniki, koła indukcyjne itp odpowiedzialne za ABS - może pomoże bo i tak rozebrać muszę aby się to napędu dostać przesmarować ten wieloklin od kardana i co tam jeszcze po drodze. A! Amortyzatory z tyłu to KONI - w oryginale takie by montowali ?? Czy ktoś tam sobie wymienił na TAKIE ?!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...