Skocz do zawartości

shadok

E.K.G.
  • Postów

    766
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez shadok

  1. Panowie (i Panie ma się rozumieć). Póki co jeszcze wolność zgromadzeń mamy w tym kraju więc nie spamujcie tylko róbcie... :biggrin: . Nazwę, byle lotna była, w temacie i nie ma co bić piany :P . Monopolu (na grupy) nikt nie ma. :D Nie jesteśmy tymi, no... zapomniałem... A i program spotkaniowy się poszerzy, bo się Grupami można będzie integrować... ;) :D Pozdrawiam!
  2. Jeśli to nie żaden wynalazek, to powinna tam być po prostu żarówka dwuwłóknowa (u mnie 10/25W o ile pamiętam). Mam tak w swoim Shadow - ale jeździłem oczywiście tylko z przodem.Całe te światła u mnie obsługuje specjalny moduł - kiedy włączasz kierunek w czasie jego działania pozycyjne w tym kierunku gaśnie. Teraz odłączyłem, bo mam już normalną pozycję w reflektorze. Przeglądy przechodziłem bez problemów, nie miałem też przypadku że ktoś "dwuznacznie " zinterpretował moje zamiary przy skręcie. A teraz mam szatański plan, żeby te dodatkowe światła wykorzystać jako awaryjne - wystarczy kawałek kabla i prosty przełącznik. Pozdrawiam
  3. Jest od tego specjalny moduł, mieszczą się one o ile pamiętam pod siedzeniem, obok akumulatora. Mogę ci podrzucić schemat (podrzuć maila na PW albo na shadok[at]shadow.org.pl) albo namiar na całą serwisówkę, ale to ponad 100MB :icon_rolleyes: Pozdrawiam
  4. Schemat ci pomoże? A sprawdzałeś puszkę obok klaksonu? VT500 ma jeszcze taki wynalazek jak układ kontrolujący sprawność tylnej lampy (stąd jeszcze jedna czerwona kontrolka obok oleju - Tail light. Ale to ew. jakby tylko lampa nie działała. Pozdrawiam
  5. Tak. Nawet nazywa się mokre. Tyle że mokrością oleju, o ile tak można powiedzieć. :icon_biggrin: Być może masz zużytą (wyciągniętą) linkę - do wymiany/naprawy. Być może masz zjechane tarcze sprzęgła - do wymiany. Być może ustąpi jak zmienisz olej - oby! Rozważ jeszcze jedną możliwość. Przepłukania silnika. Trzeba to ocenić oglądając to co się spuści z silnika. Możesz do tego celu wykorzystać tańszy olej samochodowy. Spuszczasz maź z silnika, wlewasz olej do płukania, grzejesz delikatnia silnik (najlepiej w trasie) tak z pół/całą godzinkę, spuszczasz i nalewasz docelowego. Ja tak robiłem o ile motocykl był sprowadzany. Często są to motocykle w których olej stoi po prostu dłuższy czas. Pozdrawiam
  6. Pewnie zachodnie słone wiatry znad atlantyku... Jeśli to sprzęt z Holandii. :bigrazz: Nie zostaje nic innego jak systematyczne przejrzenie i oczyszczenie wszystkich styków, zaczynając od puszki rozdzielczej, tej obok klaksonu. Po tem wszystkie "masy" jakie znajdziesz, a potem cała reszta. Pozdrawiam
  7. Co do oleju, nie żałuj, lej półsyntetyk (10W40 Motul, ok. 100zł/4l, Mobil podobnie, Liquy Molly). Nie koniecznie najdroższy. Dla tego rocznika motocykla nie ma obecnie złych olei, niektóre są tylko za dobre (poważnie!). Świece osobiście polecałbym Denso - ta sama cena co NGK. Warto wymieniać co sezon. Filtr HiFlo (albo Champion) będzie jak najbardziej OK. Pamiętaj też o filtrze powietrza! Płyn hamulcowy też bym wymienił. Olej w lagach też. Ogólnie dobra jest zasada: "wymiana wszystkich płynów w zakupionym nowym moto". Chyba, że znasz poprzedniego właściciela na tyle dobrze, by mu ufać... Pozdrawiam
  8. Ten typ tak ma rzeczywiście. Najprawdopodobniej powodem są (oprócz przypadku starcia pieścieni na przysłowiowe "żyletki") jest zużycie uzczelniaczy trzonków zaworów. Małe to g... zużywa się i podciśnienie w kolektorach "zasysa" "mieszankę olejowo powietrzną" z przedziału wałka rozrządu. Choroba, by nie powiedzieć, grzech pierworodny całej rodziny VT Hondy. Na szczęście chyba jedyna poważna :bigrazz: . Gorsze jest leczenie - w zasadzie trzeba zdjąć głowice, rozpiąć zawory i wymienić sześć uszczelniaczy po 3 zł/sztuka. Choć słyszałem o magikach którzy rozpinają zawory bez zdejmowania głowicy (tzn. zdjąć je w takim stanie można bez problemu przy pomocy kawałka rurki i młotka :cool: , problemem naprawdę jest ich zapięcie). Pozdrawiam
  9. Witaj! Super, że kobiety nie ulegają obiegowym stereotypom, że są dla nich za duże motocykle. Tak trzymać. Baby do garów! Najlepiej jak gary są dwa i w układzie V oczywiście :icon_mrgreen: ...
  10. Sam szlif wału nic nie da bez dodatkowej obróbki utwardzającej. Jeśli ktoś ci to proponuje to nie ma za wielkiego pojęcia - to nie samochód :icon_evil: . Niestety, zważywszy na ceny za oryginalne części którymi raczą nas producenci, nasze polskie realia się, powiedzmy, dostosowują. Ważne, żeby korzystać z tych co się dostosowują najlepiej. Pozdrawiam
  11. NIE NIE I JESZCZE RAZ NIE!!! Jak sądzę, zabudowane hamulce z przodu. Dla mnie niezbyt ciekawa jest konstrukcja koła (jest skręcane). Więcej nie wiem... A pewnie tak z 4,5-6 i dalej Raczej tylko anglojęzyczne Hm.. Ja bym pomyślał nad hondą NTV.... Spełnia wszystkie kryteria które podałeś, a jest jakaś taka... ciekawsza :icon_evil: Pozdrawiam
  12. Ale jeszcze... VT 500 to oczywiście twin i do tego tak fajnie zrobiony że "good vibration" masz wtedy gdy ci zadzwoni komóra z wibrą... :bigrazz: . Pamiętaj jednak, że to jest motong co się kręci dużo wyżej niż "klasyczne" fałki i mimo że piwnicę ma mocną, lubi tak po pięterku skakać. Znaczy dołem też ładnie ciągnie, ale lubi być na obrotach. No i jeśli jest w dobrym stanie, to posłuży ci jeszcze wiele lat. To jest motocykl, w którym mimo wieku trzeba naprawdę starać się żeby go zajechać... Pozdrawiam
  13. Tyle, że to akurat singiel... Dziewica... już lepiej? :icon_evil: Ale z twoim wzrostem to pewnie miałbyś dyskomfort. Zdecydowanie odradzam, zwłaszcza na początek a zwłaszcza ten rocznik. Reflektor nie problem. W tej maszynie w lampie nie ma za dużo przewodów, można bez problemu dobrać coś - porządna nówka kosztowałaby pewnie ze 200 - 250 zł. A VT500, zapewniam, ma niezłego kopa i silnik daje nieźle czadu (zresztą nie przypuszczam, żebyś chciał w grupie jechać 200km/h?). Ja bym obstawiał VT500Ale ja jestem wyznania hondowego więc, obiektywnie rzecz biorąc, obiektywny pewnie nie jestem... :bigrazz: Pozdrawiam
  14. Witaj Obawiam się, że w naszym jazyku nie pałuczisz. Taki rynek... Bo rozumiem, że chodzi ci o instrukcję serwisową, coś jak Clymer czy Hayness? Pozdrawiam
  15. A co ile można oddawać..? :cool: Pozdrawiam
  16. Ten sezon jeździłem z sakwami z Afyon-a i mogę też je pochwalić - solidna robota za przyzwoite pieniądze. Trochę je tylko przerobiłem - producent mocował usztywnienia (pleców) za pomocą obciachowych nitów zrywnych, więc zamieniłem to na śrubki. A reszta OK. Pozdrawiam
  17. A Otwocka to która, bo chciałbym się dostosować.. . :icon_evil: :banghead: Olej orlenowski, półsyntetyk motocyklowy 10W40 kosztuje 15 zł/litr, więc za tą samą kasę można go wymieniać dwa razy częściej niż te tzw. lepsze, bo nie jestem wcale przekonany, że jest jakoś dużo gorszy. A napewno nie dwa razy gorszy... Pozdrawiam
  18. Jeszcze dorzucę, ale zaznaczam, że jest to "wypowiedź nieautoryzowana". Gwiazdki pewnie do Nicka można sobie dodać - choć nie wiem po co? (dla urody? :bigrazz: jak kto lubi...). Co do podczepiania innych organizacji pod Forum, osobiście miałbym obiekcje, bo taka np. EKG jest ŚCIŚLE z nim związana i z niego (Forum) się wywodzi. Stąd mamy taką autoryzację. (tak jak np. Halo Szczecin) - po prostu istniejemy w strukturach Forum. Pozdrawiam
  19. Może i dobrze... Ostatnio przestaje to być modne. Cóż... Ewolucja. Odkrywamy nową dziedzinę życia motocyklowego. Były FR, RG, FG, MC teraz jeszcze będą ZK... :icon_eek: A poza tym w HA nie mamy szans. Oni obligatoryjnie jeżdżą na HD. Pozdrawiam!
  20. To są póki co "obowiązujące": http://img184.imageshack.us/img184/1557/logasync6.jpg A kolory są określone - nawet w skali Pantone wyobraźcie sobie... :biggrin: A logo jakie jest - takie jest - no i jest. Pozdrawiam
  21. Mamy i fotę i wektory... Poszukajcie w temacie "Koszulki IV edycja" albo "jak poznać forumowicza na zlocie"
  22. Bartic, drogi kolego. Wyrywasz pewne wyrazy z moich wypowiedzi i łączysz je nadając wypowiedziom inny sens. 1. Sarkazm - nie odnosił się broń Panie Boże do waszej naszywki Virago (przeczytaj jeszcze raz posty), a dotyczył kolejnej akcji "naszywania" - skąd inąd ze szlachetnych pobudek inicjowaną. Wziął się pewnie z takiego samego zdania jak Twoje: Sarkazm dotyczył mojej wypowiedzi i kilku następnych. 2. Jeśli odczuwaliście potrzebę kontaktów z klubami - to oczywiście wasza sprawa, jeśli wam to odpowiada. Moje zdanie (a mogę je mieć?) jest takie, że przesadą jest zabieganie o "akceptację" kogokolwiek w tej kwestii. Akceptując takie działanie w gruncie popiera się całą tą filozofię i wszystko co z niej wypływa i moim (nadal) zdaniem nie ma to nic wspólnego z szacunkiem, przynajmniej wzajemnym. Więc nie mylmy "akceptacji" z "wzajemną akceptacją". A że piszecie o tym na tym Forum, to też trzeba się liczyć z komentarzami i opiniami na ten temat i odwoływaniem się do faktu również. 3. Nie rozumiem Twoich rozgoryczonych tekstów o "mieniu w d..." i "motocykliźmie na forum", bo jakoś mi nie pasują do tematu i nie wiem skąd Cię tak naszło... Wydaje mi się, że nie jest to zbyt możliwe bo: 1. Jeśli ktoś niezrzeszony by takie coś stworzył, zostałby zj...łojony przez zrzeszonych i sympatyków, że nie wie o czym pisze - i pewnie mieliby w tym dużo racji. 2. Raczej nikt zrzeszony czegoś takiego nie napisze, argumentując, że to sprawy klubowe, wewnętrzne i jeśli kogoś to interesuje to najlepiej zgłosić się do klubu - i pewnie miałby w tym dużo racji. Pozdrawiam :biggrin:
  23. No to sprawa prosta: chęć -> mail do admina -> projekt -> lista chętnych -> wpłaty i realizacja -> igła i nici. Admin ma nawet porządne logo w wektorach (sam robiłem :icon_biggrin: ) więc może udostępnić. I już. A co do samego naszywania - poszukajcie w tematach o klubach, tam chyba wszystko było powiedziane. Tutaj to szkoda o tym gardłować (klawiszować?)
  24. Opcja "szukaj" i ociupinka chęci: http://forum.motocyklistow.pl/index.php?s=...ndpost&p=746493 Dyskryminacja? Przepychanki? Panowie... Czytajcie ze zrozumieniem, a nie po łebkach.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...