Kto miał bandita a później vfr?

[kalosh]

Witam.

Mam aktualnie bandziora i zastanawiam się nad czymś bardziej do turystyki (ale z pazurem;). Wybór padł na vfr. Miał ktoś kiedyś bandita a później vfr i był (nie)zadowolony ze zmiany? Chodzi mi o wygodę podróżowania;)

Pozdrawiam kalosh.

Edytowane 17 Czerwca 2008 przez kalosh

[Limo]

Kazde 3/4 powinno byc dobre, vfr, gsxf, maly zet, tdm (wiem, to inna pojemnosc, ale nic nie szkodzi)... Z tym ze dwa pierwsze maja bardziej sportowa kierownice, co moim zdaniem jest plusem bo daje duzo lepsza ochrone przed wiatrem.

[kalosh]

Tylko że w b6 po około 1kkm w 3 dni plecy bolały mnie przez tydzień a to nie jest wesołe:(

[jeszua]

a potrafisz zdefiniować przyczynę bólu? bo bez tego możesz trafić jeszcze gorzej...

jsz

[MłodyWilk22]

Tylko że w b6 po około 1kkm w 3 dni plecy bolały mnie przez tydzień a to nie jest wesołe:(

 

Ja tam w jeden dzien na GSXF750(jajko) zrobiłem 1150km i nie bolały mnie plecy tylko tyłek... i nie przez tydzien tylko przez powiedzmy kilka godzin :)

 

A jeżeli w b6 jak dobrze rozumiem zrobiłeś 1000km przez 3 dni i tak to przebolałeś to chyba się nie nadajesz kolego do turystyko kompletnie, no chyba ze wygodną lizmuzyną z basenem...

[kalosh]

a potrafisz zdefiniować przyczynę bólu

Wg mnie jest to zbyt pochylona głowa. Taki sam ból mam podczas pracy przy komputerze kiedy źle siedzę (mam pochyloną głowę kiedy monitor jest za nisko).

Ja tam w jeden dzien na GSXF750(jajko) zrobiłem 1150km i nie bolały mnie plecy tylko tyłek

Szczęściarz:D

Chyba się nie nadajesz kolego do turystyko kompletnie

W najgorszym przypadku będą zawsze będą mnie naparzały plecy bo z jazdy nie zrezygnuję;) A jak będę duży i bogaty to sobie kupię BMW lt albo ZłoteSkrzydło Hondy:)

Edytowane 17 Czerwca 2008 przez kalosh

[jeszua]

Wg mnie jest to zbyt pochylona głowa. Taki sam ból mam podczas pracy przy komputerze kiedy źle siedzę (mam pochyloną głowę kiedy monitor jest za nisko).

 

i chcesz zmieniać motocykl na taki (vfr), który wymusza jeszcze bardziej pochyloną pozycję? jesteś przekonany?

jsz

[Limo]

i chcesz zmieniać motocykl na taki (vfr), który wymusza jeszcze bardziej pochyloną pozycję? jesteś przekonany?

jsz

Nie do konca. Jak siedzisz przed komputerem i do tego masz za nisko monitor to glowa bedzie pochylona do dolu, i dodatkowo pewnie bedziesz zgarbiony, stad bol plecow. Podobnie na motocyklu z turystyczna kierownica, niby zapewnia bardziej wyprostowana pozycje ale w trasie jesli nie chcesz walczyc z wiatrem to i tak musisz sie skulic za owiewke. Natomiast na sprzecie ze sportowa kierownica mozesz komfortowo jechac z wyprostowanymi plecami bo ochrona przed wiatrem jest wystarczajaca w takiej pozycji, bez potrzeby chowania sie za owiewka, tylko ze wtedy glowe masz wychylona do gory i zamiast plecow boli kark :icon_biggrin:.

[kalosh]

jesteś przekonany?

No właśnie w tym problem że nie:) Dlatego pytam bo z moich znajomych nikt nie jeździ vfr, niestety.

[rzoov]

Jak sie nie przejedziesz to sie nie dowiesz niestety. Lime dobrze mowi, sam naleze do tych ktorym znacznie wygodniej jezdzi sie nogami do tylu :buttrock:

[Buła]

witam,podejrzewam ze bez przymierzenia sie nie obejdzie,bo nikt za Ciebie nie bedzie podejmował decyzji,nie wie jak wygladasz,ile masz wzrostu i budowe ciała,ja Ci powiem ze przez wekend zrobiłem na VFR ponad 1000 km i jedyni co mnie bolała to szyja ale to przez to ze mam prawie 190 cm wzrostu i orginalna szybe owiewki.jak bedziesz na jakims zlocie to przysiadz sie do jakiejs VFR,ja sie przymierzałem do B12 i pozycja jest bardziej pionowa B12,ale ja wole VFR.

[Januszm]

kalosh dziwne jest to co piszesz o tym przebiegu i bólach :icon_mrgreen:

Dla mnie Bandit jest bardzo wygodny, no może poza kanapą z której zsuwam się do przodu, wcześniej jeździłem z nogami do tyłu oraz bardziej do przodu i mogę śmiało powiedzieć, że pozycja po środku jest najwygodniejsza, oczywiście jak dla mnie.

Jeździłem VFR 800 i wątpię by VFR zapewniła Ci wygodniejszą pozycję, ma również jeszcze dodatkowy minus, który daje o sobie znać w korkach, wszyscy wiemy o co chodzi :cool:

 

Pozdrawiam

Januszm

 

PS Ja na Twoim miejscu odwiedziłbym kręglarza a nie zmieniał motocykl :buttrock:

[Patriko]

Tylko że w b6 po około 1kkm w 3 dni plecy bolały mnie przez tydzień a to nie jest wesołe:(

 

Ale to chyba bardzo mało jeźdźisz? Bo to jest kwestia przywyczajenia organizmu. Przez pierwsze dni boli, ale później? :crossy:

[kalosh]

Ale to chyba bardzo mało jeźdźisz?

To jest fakt że nie jeżdżę zbyt dużo.

Bo to jest kwestia przywyczajenia organizmu

Też tak sądziłem zanim pojechałem w tę trasę. Wcześniej się pojawiały te bóle ale nie były aż tak silne.

Ja na Twoim miejscu odwiedziłbym kręglarza a nie zmieniał motocykl

Może i racja.

Dobra chłopaki kończymy tę jałową dysputę bo szkoda miejsca w bazie na takie pierdoły;)

Szerokości;)

PS. Wiem tyle samo co na początku + to że jestem za krzywy i za wrażliwy:P

Edytowane 18 Czerwca 2008 przez kalosh