Skocz do zawartości

Co robicie gdy w korku ktoś Was specjalnie blokuje?


Moridin
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ja nic nie robie poprostu czekam jesli sie nie da wyminac np z prawej strony, ale bardzo rzadko sie to zdarza.

Edytowane przez Chriss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie przesadzaj z tym ruszaniem JUŻ na żółtym, żebys się kiedyś nie wpakwoał na kogoś, kto przejeżdża JESZCZE na żółtym
Ale to tylko na skrzyżowaniach, na których znam pauzy pomiędzy zielonym światłem na poszczególnych dojazdówkach. Nie jestem aż tak tępy, spokojnie :crossy:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

łamać lusterka i szczęki :D

 

A w przyszlam roku zbieralem sie jechac do Norwegi, chyba sobie odpuszcze :biggrin:

 

;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyjmuję wyzwanie :crossy: :P :lalag:

 

Podaj kiedy bedziesz w wawce :bigrazz: Jeszcze tylko Loba musze zgwalcic i bede mial komplet...

;)

 

A ja myślałem, że majteczkami :clap:

 

To jak MOC masz tam jakieś wyuzdane niewiasty :icon_mrgreen: :D

 

DUPIXY :D :D :lalag:

 

na otarcie lez mozesz przywiezc swoja niewiaste...

:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście po prostu staję, nie wciskam się na siłę nie staram się wywalczyć przejazdu za wszelką cenę. Nie ma sensu. Tak czy siak przejadę szybciej, nawet jeśli gdzieś tam ktoś mnie zatrzyma. Do pracy dojeżdżam na trasach gdzie są korki całkiem duże i z tego co widzę to jest ok. Może wszyscy nie stoją równiutko, ale zostawiają wystarczająco miejsca żeby przejechać. Zawsze staram się dziękować w miarę możliwości.

Boniek

gg 644826

Yamaha TDM900

Bikepics // Nefre FCI // lotnictwo.net.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mialem ostatnio delikwenta nieciekawego, staram sie go ominac z lewej facet zjezdza do lewej ja do prawej on do prawej, wyczailem chwile ze sie zagapil i go wyprzedzilem z prawej a nastepnie wrzocilem na luz i sie odpychalem nogami i go blokuje cos mi wymachiwal, sie zdenerowal i pojechal w lewo.

 

Ogolnie to tez zalezy od humoru raz odpusze a raz nie.

Edytowane przez pikus91
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak kultura niektórych kierowców bywa dobijająca... Co mu przeszkadza że dojadę do tych świateł trochę szybciej? Czasami jak patrzę na ich gęby to wydaje mi się, że dziką satysfakcję budzi w nich fakt, że skoro oni muszą stać to ja również. Co mnie mile zaskoczyło najczęściej miejsca w korku ustępuje mi..... policja :rolleyes: Cóż w Polsce nadal zbyt mało kierowców samochodów posiada motocykl. Może jakby trochę pośmigali na dwóch kołach to staliby się życzliwsi. A tak na marginesie to w tej rozkopanej Łodzi niedługo zupełnie zniknie problem korków...... Zwyczajnie nie da się po niej jeździć :bigrazz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja proponuję wydrukować ulotki z informacją, że mamy prawo mijać pojazdy w korku nie jeżdżąc po ciągłych liniach. Uzasadnienie, podstawa prawna itd... Zamiast międzynarodowego znaku pokoju lepiej wręczyć taką ulotkę i pozdrowić kutafiona życzliwym uśmiechem. Napewno to lub całkowita zlewka tego, że ktoś się pieni w puszce w korku przyniesie lepszy efekt niż fucki albo szermierka słowna.

Destruction of the empty spaces is my one and only crime

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mialem jedna taka sytuacje, to na prawde marginalne zjawisko. Minalem goscia z drugiej strony :).

 

Btw dzis lekko sie zdziwilem kiedy cisnac sie w korku w lusterku zobaczylem... goscia na rolkach :clap:. W sumie go puscilem bo cisnal sie jeszcze sprawniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam sobie odpuszczam. Na chwilę - bo przecież zawsze znajdzie się sposób na ominięcie barana.

 

BTW - w poniedziałek jakiś pacjent w służbowej Toyocie z vlepką cisnął się Dolinką Służewiecką. Zajechał mi drogę, na "przegazówkę" nie zareagował ... wyprzedziłem go za chwilę. Pół godziny potem okazało się, że koleś jechał na spotkanie ze mną. Jakież było jego zdziwienie, gdy zapytałem o tę sytuację :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to jest mój pierwszy sezon.

codziennie do pracy dojeżdżam motocyklem w korkach.

na forum sporo się naczytałem o kierowcach zajeżdżających drogę itp.. jeszcze się nie spotkałem, żeby ktoś celowo mi zajechał drogę.

do tej pory spostrzeżenia mam takie: naprawdę jestem mile zaskoczony, bo sporo kierowców robi miejsce/zjeżdżają - w miarę możliwości zawsze staram się kiwnąć głową czy podnieść rękę.

(tak się czasami zastanawiam czy oni to robią bardziej z uprzejmości, czy raczej w trosce o lakier - no nie ważne, efekt zadowalający w każdym bądź razie) :D

motocykli jest coraz więcej i chyba śwadomość kierowców puszek też zaczyna się zmieniać

(nie wiem jak było wcześniej, więc nie mam odniesienia).

wydaje mi się, że idzie ku lepszemu :D choć buraki, jak wiadomo zdarzają się wszędzie.

a najlepszą reakcją na głupotę jest olewka.

p.s. rozmawiając ze znajomymi zwróciłem uwagę, że mniej "kłopotów w korkach" mają ci, którzy jeżdżą klasycznymi motocyklami (czyli bez owiewek) choć to oczywiście nie musi być reguła - takie tylko spostrzeżenie :icon_mrgreen:

Edytowane przez rahu

KAPD Klub Anonimowych Piratów Drogowych
"Człowiek zbyt poważny jest strasznie śmieszny"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A w przyszlam roku zbieralem sie jechac do Norwegi, chyba sobie odpuszcze :)

 

:banghead:

 

No żartowałem przecież!! :cool:

Wpadaj śmiało do Norwegii, wspaniały kraj z 'prawie' wspaniałymi drogami :)

W Oslo kierowcy są przychylni motocyklistom, mimo potężnego trafiku w całym mieście, na wylotówkach i obwodnicach zwłaszcza z rana i popołudniami. Motocykliści natomiast w większości jakoś mało odważni, czasami nawet nie próbują przepychać się do przodu.

Pozdro!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...