Skocz do zawartości

MESSER

Forumowicze
  • Postów

    113
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O MESSER

  • Urodziny 07/13/1986

Metody kontaktu

  • Gadu-Gadu
    2505357
  • Strona www
    http://

Osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna

Informacje profilowe

  • Skąd
    Oslo

Osiągnięcia MESSER

NOWICJUSZ - podwórkowy kaskader

NOWICJUSZ - podwórkowy kaskader (13/46)

0

Reputacja

  1. Oj Karolek Karolek... O co ty walczysz? Mała podpowiedź: Jak dowiesz się jak działa gaźnik to powinno ci sie wyklarować dlaczego tak jest. Dopisane: Kurvva ty nawet nie wiesz gdzie mieszkasz! Ja ci powiem jak się to pisze: Swarzędz. PS. Odkryłem ameryke że karolek i emzeta to ta sama osoba, czy już wcześniej wiedzieliście?
  2. Hehe :icon_biggrin: To Vectra B 1.8. Rozumiem Klaudiuszu, że filtr ważny. Mnie jednak dziwi fakt, że w piątek z rana komp pokazywał 8,5/100 a wieczorem już prawie 12... To troche zbyt wielki zbieg okoliczności, żeby filter zapchał się akurat podczas tych 3 h w warsztacie. Może Kanarek dobrze podpowiada, że to lamda, lub jaki inny czujnik? Niechcący odpięty/zje*any?
  3. Dziękuje Łukaszu za odpowiedz. Widać bedę musiał to naprawić na własną ręke - napewno bedzie mniej kosztować niż walka z serwisem. Zobaczymy po wymianie świec i filtra za tydzień. A może katalizator amputować...
  4. Sorry za dział, ale jakoś nie pomyślałem żeby umieścić to w przepisach.... - Alkohol rzeczywiście wyżera szare komórki. Wysłałem PW do Łukasza, może zerknie na sprawe...
  5. Witam. Auto zaprowadziłem na przegląd, podczas którego odkryto, kiepski skład spalin, usterkę w tylnych hamulcach - nie brały z jednakową siłą i zbyt wyblakły kolor przednich kierunków (!). No żarówki to sam wymieniłem:) Żeby podbili mi przegląd bez problemów i nie przyczepili się po naprawie do czegoś innego postanowiłem nareperować to w tym samym zakładzie. Bardzo szybko sie z tym uwinęli, I już ch*j z tym że skasowali jak za zboże (przeliczając ponad 3000zł) bo poprostu nie prawili nic i nie regulowali tylko wymienili to co trzeba było na nowe - bez mojej wiedzy. Ale najgorsze jest to że auto po naprawie paliło o ok. 3 litry wiecej na setke. Wróciłem do nich, mechanior podłączył do kompa, skasował kilka błedów podobno, kasy nie wziął, ale po wyjechaniu z warsztatu dalej to samo. Wiec wróciłem za kilka dni, tym razem zamówił oryginalny czujnik temperatury (bo sie okazało że poprzednim razem wsadził nieoryginalny). Niestety dalej to samo. Wiec wróciłem. Tym razem szefo powiedział, że jedyne co ruszali przy naprawie to ten czujnik i skoro teraz jest nowy, oryginalny to nie mają pojecia gdzie leży problem, lecz zaoferowali naprawę zwiększonego spalania odpłatnie. Ale dlaczego to ja mam płacić skoro przed naprawą było dobrze? Facet rozłożył ręce, i tłumaczył głupio, że może klimy używam, a wcześniej nie używałem, że to może się zj**ało krótko przed wstawieniem na warsztat itp. Zasugerował świece i filtr powietrza. Akurat te rzeczy i tak miałem wkrótce wymieniać. Tak czy siak warsztat nie chce już nieodpłatnie grzebać w moim aucie. A i troche się boję ze coś wiecej spierdolą. Dałem 3 szansy na poprawienie się. Zwiększone spalanie nie jest aż takie straszne, ale conajmniej wkurwiające. Szczególnie że przed naprawą było ok. Co z tym fantem zrobić?
  6. nie no kurka.... Kiedyś czytałem podobną historię... "Proces" Kafki... czy jak tam :smile: Jako że nie potrafie Ci doradzić fachowo to powiem tylko: Będzie O-KEJ. Przecież musi! Jeśli ta sprawa skończy się niepomyślnie dla Ciebie tzn. zapłacisz, to stracę całą wiarę w sprawiedliwość sądów...
  7. takich tematów powstaje 31 miesięcznie, chyba że mamy luty. Wszystkie tak samo sie zaczynają, taki sam mają przebieg i tak samo się kończą. Czyli przewiduję że i tak wkońcu kupisz sobie tą R6. Na zdrowie! -bez względu na opinie forumowiczów (tzn. bedziesz brał pod uwagę tylko te które będą Tobie przychylne) No i dobrze... Kup, Jeździj, Ciesz się. Moje prywatne zdanie jest takie: Łatwiej, taniej (naprawde wychodzi suma sumarum taniej), korzystniej i przyjemniej jest skakać po pojemnościach. Motocykl kupujesz dla siebie a nie dla forumowiczów, wiec nie pytaj tu o zdanie bo i tak nikt nie pomoże akurat w tej sprawie. Tylko dajesz niektórym okazje do pouczenia kogoś, co tak bardzo lubią. Goccolo fajną propozycję zapodał...
  8. Forum nudne? Bo wszystko zostało już powiedziane, wymyślone, opatentowane, przeczytane... Nic już nie intryguje, nie zadziwia. No są jeszcze zdolniachy co potrafią wymyślić jakiś ciekawy temat, ale to rzadkość. To Forum powinno być zamknięte, oprawione w ramkę i zarchiwizowane, tylko do wglądu dla potomnych :wink:
  9. No moim zdaniem miał światła, jakieś słabe one ale miał. Poza tym nie napisałem swojego posta tylko po to, żeby Ci zaprzeczyć i nie chcę się kłócić, bo żeby przekonać się czy babka nie miała szans go zauważyć, to właściwie trzeba by było siedzieć z nią jako pasażer. Tak czy siak naganne zachowanie, po zdarzeniu ze strony sprawcy.
  10. Gwoli ścisłości.... Miał światła. Dalej... Argument z oślepiającym słońcem też cienki, bo kto wykonuje taki manewr nie widząc czy coś jedzie? Nie broń sprawcy wypadku
  11. Nie zaprzeczam, napewno. Ale jak napisałem, podchodząc do auta które chcę kupić, zakładam że nie było kręcone, a w Polsce zakładam że było. I chyba nawet tutaj nie kupiłbym auta od nieznajomego Polaka, bo procent Polaków - cfaniaków na obczyźnie, moim zdaniem jest jeszcze wyższy niż w ojczyźnie. PS nie U MNIE w Oslo :wink:
  12. To jest właśnie Polska. Chyba tylko auta prosto z salonu sie są kręcone, choć i to nie jest pewne :smile: Mi też nie mieści się to w głowie. Kupując auto tutaj nawet nie śmiałem podejrzewać że coś było kombinowane. Ludziom pewnie nawet się nie chce. albo boją się, że pójdą do paki za taki proceder :icon_biggrin: przykład - ta akurat była taksówką. I już widze jak handlarz w Polsce kupuje podobną, odkurza w środku a przy okazji przekręca licznik o 250 tysiaków... I później sprzedaje napewno nie za takie marne grosze jak na tej aukcji... Niestety. Dobrze jednak żyć wśród uczciwych ludzi.
  13. Dzięki za podpowiedź. Tylko kurka jak paczę po ogłoszeniach to w wiekszości mają 2.8 silniki i z tego spory wybór. 3-litrowe rzadkość.
  14. Ale mój chyba z dwójki nie pociągnie... Masz jakieś problemy ze sobą?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...