Adel Opublikowano 31 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2008 (edytowane) Tak jakby Ci miał coś kombinezon pomóc przy zderzeniu z TIRem. Weź się chłopie ugryź w język czasem. Jak Ty będziesz leżał w rowie to będę bił Ci brawo za głupotę bo nie ubrałeś kamizelki odblaskowej, albo stoperów do uszu. Ludzie to pierdolca mają na punkcie ubrania na tym forum, pieprzona obłuda. W tym pomaga kombi przy 150 http://pl.youtube.com/watch?v=NM5_rleLRT8 Edytowane 31 Maja 2008 przez Adel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aśka Opublikowano 31 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2008 zastanawiam sie czy komus taka jazda sprawia jakas przyjemność-przeciez powyzej 100 to ten wiatr tak wali po łapach ze jazda przestaje byc przyjemna. pozdroale bryknij sobie kiedyś po lesie albo jakichś wiejskich dróżkach 40kmh w krótkim rękawku(krótkich spodni nie polecam przy nakedach-nogi można poparzyć :banghead: ). przy pięknej słonecznej pogodzie to sprawia przyjemność! Ks-rider-czasami mądrze piszesz, więc nie psuj sobie proszę dobrej opnii obrażając ludzi za to, że mają inne zdanie niż Ty. konstruktywna dyskusja-proszę bardzo. ale ubliżanie komuś jest poniżej krytyki. zwłaszcza w takich tematach jak ten, gdzie każdy MA PRAWO mieć inne zdanie i MA PRAWO robić co mu się żywnie podoba. a Tobie ani nikomu innemu-nic do tego. tmi-rozumiem, że jak spadniesz ze schodów, to mimo ubezpieczenia też Ci się żadna kasa nie należy, bo przecież mogłeś mieć ochraniacze albo mocniej trzymac się poręczy.litości.... do autora Jak ja go moze mialem zatrzymac? zajechac mu droge?? :biggrin: Wypil piwo i myslalem ze idzie w kimono czy cos a on odrazu za kierownice i w droge... napewno bym duzo zdzialal... heheheco powinieneś zrobić, to Ci już kilka osób napisało. ale teraz sobie pomyśl-może gdybyś zadzwonił na policję, Panowie Policjanci zatrzymaliby kierowcę TIRa, to może motocyklista(który na pewno nie jechał 150! z całą pewnością leciał co najmniej czysta!)pojechałby sobie spokojnie dalej. teraz możesz sie już śmiać, jeśli uważasz to za stosowne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LuC Opublikowano 31 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2008 Wcale nie musze widziec, jak na 19 - to latka to jakos na moj gust malo zaradny jestes, mlodsi jak widac sa bardziej kumaci. moze w tym przypadku nie dalo by sie tego wypadku wyeliminowac ale w innych moze bylaby taka szansa, wiec sie nie czeka tylko dzwoni, obojetnie skad. :biggrin: Mistrzu wszechwiedzy, a dlaczego Ty nie zadzwoniles skoro wszedzie byles i wszystko widziales? Najlepiej po dzieciaku pojechac, bo wszyscy starsi forumowicze to juz dawno Cie w gownie utopili. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shogun1968 Opublikowano 31 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2008 witam wszystkich.przeczytałem te wszystkie uwagi na temat ubierania się,moim zdaniem nic nowego nie wnoszą bo i tak każdy ubierze się jak zechce do jazdy,poza tym, nie to było tematem tego postu,a wypadek.jestem kierowcą tira i uważam,że kolega bardzo żle zrobil,że nie powiadomił policji skoro faktycznie widział,że ten kierowca pil piwo.[nawet jesli to nie ciężarówka była przyczyną wypadku,bo widziałem na zdjęciach,że motocyklista uderzył w tył naczepy z prawej strony,a cieżarówka skręcała w lewo],to pijany kierowca nie ma prawa znajdować się na drodze!!!mógł przecież odebrać życie komuś innemu.takich debili trzeba tępić!!!!,nieważne czym i dokąd jadą.wracając do wypadku,mam nadzieję,że policja dokladnie ustali winnych.dla informacji;nie ma już tak,że jak mam pierwszeństwo to jestem calkowicie bez winy,jak dowiodą Ci np.zadużej prędkości,bo jadąc wolniej uniknąłbyś zderzenia,to dostaniesz po dupie w sądzie. pozdrawiam i życzę spokojnej i bezpiecznej jazdy bez takich widoków,jak ten o którym była tutaj mowa :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mati_mot Opublikowano 31 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2008 shogun1968- Popieram w 100% Ubiór jest sprawą osobistą.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Engels Opublikowano 1 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2008 "pieprzona obłuda" była reakcją na "brawo za głupotę" Moje zdanie na temat ubrań znasz... Ale akurat to to fakt, że zbędny cytat... Nie sprawdzałem czy autor był w wątku "ile najszybciej jechałeś...", ale nie wierzę żeby nigdy nie przkroczył dozwolonej prędkości.......... Sam też nie jestem święty, choć staram się "popierniczać" szybciej tylko tam gdzie uważam to za bezpieczne (w miarę bo w Polsce takich miejsc do jazdy powżej 130 km/h to za bardzo nie ma... Już totalnie pomijam aspekt prawny/przepisów, bo jak wspomniałem nie jestem święty i nie jestem moherowy beret :buttrock: )... ale bryknij sobie kiedyś po lesie albo jakichś wiejskich dróżkach 40kmh w krótkim rękawku(krótkich spodni nie polecam przy nakedach-nogi można poparzyć :) ). przy pięknej słonecznej pogodzie to sprawia przyjemność! Proszę się nie śmiać, ale... Lubię sobie pojeździć Simsonkiem w krótkim rękawku, nawjlepiej bez kasku... Właśnie z prędkością około 35 km/h... Czuć wiatr... Słońce... Suuper jest ! Właśnie u rodziców w Kobyłce, po lasach... :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rYs Opublikowano 1 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2008 (edytowane) Dajcie spokój...ubiór-sprawa indywidualna. Każdy zna skutki gleby w stringach, zna swoje możliwości...po co się żreć jak kobitki o ciuszki? Jak ktoś już nie jest w pełnym rynsztunku to już nie jest motocyklistą ?EEEE nie ma co się znowu dać zwariować...bo nie długo będziecie testamenty spisywać przed wsiadaniem na moto...Dla mnie każdy na motocyklu jest motocyklistą, a to czy mi kiwnie łapką czy nie, to w czym i na czym jedzie...to mnie szczerze wali-ważne żeby we mnie nie wjechał...a reszte mam w D. btw. A to, że autor posta nie zadzwonił widząc gościa na 2 gazach, no to niezbyt-ale nie ma co po nim jechać-młody jets, pierwszy raz taka sytuacja...następnym razem zareaguje prawidłowo. pozdr Edytowane 1 Czerwca 2008 przez rYs Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
falko Opublikowano 1 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2008 A czy wiadomo ,że kierowca Tira był pijany ? przecież autor wątku nie napisał że kierowca wypił całego browca lecz szedł z otwartym piwem . Czy łyk ... lub pół piwa jest zabronione ? Wg mnie w Polsce dopuszcza się 0,2 promila ... w Niemczech kiedyś było 0,5 . Oczywiście zależy od organizmu ale ja osobiście nawet po wypicu całego piwa nie mam 0,2 promila . Czy kierowca który spędza w kabinie kilka dni z rzędu nie może sobie kupić czteropaka aby sobie co kilka godzin lub na koniec dnia walnąć dla orzeźwienia łyk browara? :notworthy: . Idąc tym tropem może będziemy dzwonić na Policję gdy np ktoś dopina rozporek ... napewno to zboczeniec lub pedofil ? :crossy: pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krycek Opublikowano 1 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2008 A czy wiadomo ,że kierowca Tira był pijany ? [...] Czy kierowca który spędza w kabinie kilka dni z rzędu nie może sobie kupić czteropaka aby sobie co kilka godzin lub na koniec dnia walnąć dla orzeźwienia łyk browara? :icon_rolleyes: . Idąc tym tropem może będziemy dzwonić na Policję gdy np ktoś dopina rozporek ... napewno to zboczeniec lub pedofil ? :buttrock: pzdr Troche niby racji masz jeśli chodzi o aspekty prawne. Jednak idąc tym tokiem myślenia - zobaczysz kogoś wybiegającego z budynku z karabinem i nie wezwiesz policji bo sobie pomyślisz - "pewnie spieszy mu się na polowanie bo to myśliwy". No i może to racja, ale lepiej sprawdzić czy faktycznie prawda. Dzwonienie na policje bo widziales kogos z piwem w ręku niestety w naszym kraju nie jest nadgorliwością - wystarczy spojrzeć na statystyki zatrzymań pijanych na drogach. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trajka66 Opublikowano 1 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2008 Falko jak wypił łyka to co za problem ?? Zatrzymają go wezmą na alkomat, przy okazji papiery sprawdzą bedzie wszystko oki to smiga dalej, chyba nikt z tego powodu płakać nie bedzie. Lepiej jak go na darmo sprawdzą i puszczą niż nie sprawdzą i bedzie jechał nawalony. pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
henio Opublikowano 2 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2008 (edytowane) Ludzie to pierdolca mają na punkcie ubrania na tym forum, pieprzona obłuda.a leciales kiedys ponad 100 bez rekawic, troszke paluszki marzna, co za tym idzie mozliwosc szybszej reakcji w cisnieciu hamulca maleje, a w tym czasie lykasz nastepne metry do przeszkody, w ktora mozesz przyrznac z mniejsza lub wieksza sila... mysle ze ubior jest obok rozumu podstawa naszej egzystencji... :D ;) :P nooo to jest teoria ;) A czy wiadomo ,że kierowca Tira był pijany ? przecież autor wątku nie napisał że kierowca wypił całego browca lecz szedł z otwartym piwem . Czy łyk ... lub pół piwa jest zabronione ? Wg mnie w Polsce dopuszcza się 0,2 promila ... w Niemczech kiedyś było 0,5 . Oczywiście zależy od organizmu ale ja osobiście nawet po wypicu całego piwa nie mam 0,2 promila . Czy kierowca który spędza w kabinie kilka dni z rzędu nie może sobie kupić czteropaka aby sobie co kilka godzin lub na koniec dnia walnąć dla orzeźwienia łyk browara? ;) . Idąc tym tropem może będziemy dzwonić na Policję gdy np ktoś dopina rozporek ... napewno to zboczeniec lub pedofil ? :bigrazz: pzdrW samej rzeczy. O ile wiem na stacjach paliw sprzedają alkohol bez skrępowania. Idąc waszym tokiem myślenia na każdej stacji trzeba postawić patrol z alkomatem albo przynajmniej jakiegoś konfidenta z telefonem. Edytowane 2 Czerwca 2008 przez henio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
falko Opublikowano 8 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2008 Troche niby racji masz jeśli chodzi o aspekty prawne. Jednak idąc tym tokiem myślenia - zobaczysz kogoś wybiegającego z budynku z karabinem i nie wezwiesz policji bo sobie pomyślisz - "pewnie spieszy mu się na polowanie bo to myśliwy". No i może to racja, ale lepiej sprawdzić czy faktycznie prawda. Dzwonienie na policje bo widziales kogos z piwem w ręku niestety w naszym kraju nie jest nadgorliwością - wystarczy spojrzeć na statystyki zatrzymań pijanych na drogach. PozdrawiamŻe tak powiem ... cienkie porównanie ...nie mające odniesienia do rzeczywistości . Sądzę że większość kierowców Tira kupuje sobie browara ... tak samo jak prawie każdy korzysta z toalety w stacji paliwowej i dopina sobie rozporek ... Myślę że jest to popularne zachowannie które można zaobserwować na każdej stacji . Do naszej inteligencji nalezy ocena czy mamy do czynienia z pijakiem lub zboczeńcem i tym samym angażować organy ścigania czy nie.Natomiast zapytam wprost ...Ile razy widziałeś wybiegającego ze stacji paliwowej człowieka trzymajacego karabin w ręku ? Paradoksalnie uważam że własnie wtedy większość by nie zadzwoniła ... pzdr pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 8 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2008 (edytowane) Ks-rider-czasami mądrze piszesz, więc nie psuj sobie proszę dobrej opnii obrażając ludzi za to, że mają inne zdanie niż Ty. konstruktywna dyskusja-proszę bardzo. ale ubliżanie komuś jest poniżej krytyki. zwłaszcza w takich tematach jak ten, gdzie każdy MA PRAWO mieć inne zdanie i MA PRAWO robić co mu się żywnie podoba. a Tobie ani nikomu innemu-nic do tego.do autora Asienko umowmy sie, ze jezeli bedziesz do mnie pisac to prosilbym o normalny kolor czcionki, wiesz stary juz jestem i slepawy i naprawde nie mam jakos ochoty aby meczyc wzrok. OK ? Najlepiej po dzieciaku pojechac, bo wszyscy starsi forumowicze to juz dawno Cie w gownie utopili. Wiesz zanim cos napiszesz to warto wczesniej pomyslec co sie pisze, bo mozna sie osmieszyc. Mozesz tez byc pewny, ze gdybym tam byl to wiedzialbym tez co mam robic. A czy wiadomo ,że kierowca Tira był pijany ? przecież autor wątku nie napisał że kierowca wypił całego browca lecz szedł z otwartym piwem . Czy łyk ... lub pół piwa jest zabronione ? Jaka masz kategorie PJ ? Prowadziles kiedys zespol 40 t ? Kierowca TIR'a moim zdaniem nie powinien wypic ani lyka piwa. Wg mnie w Polsce dopuszcza się 0,2 promila ... w Niemczech bylo kiedys 0,5. Jak wyzej, co do Niemiec, to mozesz miec 0,2999999999999.... bez popelnionego bledu ( w sztuce prowadzenia pojazdu ) masz blad i beeeekasz Od 0,5 podlegasz juz pod kodeks karny. :lalag: Edytowane 8 Czerwca 2008 przez ks-rider Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
falko Opublikowano 8 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2008 (edytowane) Jaka masz kategorie PJ ? Prowadziles kiedys zespol 40 t ? Kierowca TIR'a moim zdaniem nie powinien wypic ani lyka piwa. Tak ... mam uprawnienia które pozwalają mi prowadzić każdego Tira , wiem co to 40 t a nawet z przeładowaniami ponad 50 T ... znam ten temat dobrze , aczkolwiek nie jestem zawodowym kierowcą... kiedyś nawet miałem okazję polatać po Niemieckich autostradach . Około 10 -15 lat temu ( myśle że nic się nie zmieniło)powszechnym zwyczajem było zabieranie w trasę skrzyneczki piwa do kabiny którą się to opróżniało wraz ze zmiennikiem jako orzeźwienie , i bynajmniej uważam że każdy się kontrolował aby nie przekroczyć dopuszczalnej normy . Mówię o Niemieckich zwyczajach w Niemieckiej firmie . I akurat nie widze w tym nic złego , tylko chcę stanowczo podkreślić że Tiry ( Polskie i nie tylko ) uczestnicżą w wielu zdarzeniach drogowych ale akurat alkohol jest przyczyna w marginalnych sytuacjach . P.S Ks-rider ... myślę ,że z tymi radykalnymi przekonaniami onośnie choćby łyku piwa ,za tą Odrą (gdzie statystyczny Niemiec wypija dużo więcej piwa od statystycznego Polaka ) ....jesteś niezbyt popularny ? pzdr Edytowane 8 Czerwca 2008 przez falko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tatajacek Opublikowano 8 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2008 ... Około 10 -15 lat temu ( myśle że nic się nie zmieniło)powszechnym zwyczajem było zabieranie w trasę skrzyneczki piwa do kabiny którą się to opróżniało wraz ze zmiennikiem jako orzeźwienie , i bynajmniej uważam że każdy się kontrolował aby nie przekroczyć dopuszczalnej normy . ... P.S Ks-rider ... myślę ,że z tymi radykalnymi przekonaniami onośnie choćby łyku piwa ,za tą Odrą (gdzie statystyczny Niemiec wypija dużo więcej piwa od statystycznego Polaka ) ....jesteś niezbyt popularny ? pzdr Oj. Odnośnie łyku to może i nie.Odnośnie skrzyneczki to, myślę, że, jednak, tak. Żeby wyrazić moje zdanie jasno.Ogoli tę skrzyneczkę (15 butelek, kazda 0,2 lub 0,3 prom, trawienie - 0,1 prom/h) i nikt go nie zlapie i nie narozrabia. CMWD, mial farta.W innych sytuacjach wyeliminowac możliwość prowadzenia jekiegokolwiek pojazdu na dłuuuugo.Znał ryzyko, podjął, przegrał... zaorać.I, przez jakiś czas, nikomu krzywdy nie zrobi. A Ty się czasami zastanów zanim naklikasz. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.