FirEye Opublikowano 19 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2008 witam wszystkich :icon_mrgreen: ,podniosłem dzisiaj siodło w niedawno kupionej Hondzie CBR i ze zdziwieniem odkryłem ze bezpośrednio do akumulatora jest na dwóch kablach podłączony kondensator w plastikowej obudowie.ciekawi mnie w jakim celu ktos zastosował taki zabieg.jesli macie pomysły proszę walić smiało. pozdrawiam :) Fire Eye ps. moto jest ostro podrasowane - czy to może mieć jakiś związek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thomyk Opublikowano 19 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2008 kondensator ma zwiększyć rezerwe prądu który nie zdążył by dopłynąć do odbiornika przy chwilowym wzroście poboru(stosowane do wzmacniaczy samochowych) ale przy samym akumulatorze to raczej mało sensowne wytłumaczenie... to napewno kondensator jest ? Cytuj PONY 50 -> WSK 125 -> MZ ETZ 250 -> AWO Sport -> LS 650 ... cdn www.elektrotec.cba.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szafir Opublikowano 19 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2008 to bezpiecznik... Cytuj http://www.hdceleven.pl/index.php/pl/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomek 125 Opublikowano 19 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2008 daj foty tego kondersatora/bezpiecznika :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 20 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2008 Wyjasnienie Thomyka moze byc prawidlowe, jezeli moto bylo uzywane w sporcie to kondensator spelnial role baterii przy zapalaniu a ciezka baterie mozna bylo zostawic w garazu. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FirEye Opublikowano 20 Maja 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2008 witam :biggrin: ,co do zdjęcia postaram sie zamieścić dzisaj wieczorem.jeśli chodzi o to do czego służy kondensator to nie potrzebuję lekcji i tak sobie właśnie myślałem że może jest założony bo wiadomo że kondensatory ładują się i oddają prąd dużo szybciej niż baterie, więc może pomaga przy podawaniu właściwego napięcia przy wysokich obrotach (odciąża alternator i baterię).niemniej jednak wygląda na nieduży a nie miałem czasu przyjrzeć się jego specyfikacji.tak czy siak na 100% nie jest to bezpiecznik bo jest podłączony szeregowo a nie równolegle ( do dwoch kabli a nie do jednego)wziąć należy pod uwage, że moto faktycznie był szykowany do wyścigów i (co nie potwierdzone niczym oprócz mojego wrażenia i słowem sprzedającego) ma koło 170KM (nominalnie 127). dzięki za odzew i pozdrawiam wszystkich, a foto będzie wieczorkiem mam nadzieje.Fire Eye Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CJT7 Opublikowano 20 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2008 ....tak czy siak na 100% nie jest to bezpiecznik bo jest podłączony szeregowo a nie równolegle ( do dwoch kabli a nie do jednego)... Jak jest podłączony do dwóch kabli/biegunów aku to jest to połączenie równoległe a nie szeregowe i rzeczywiście tak bezpiecznika nie łączy się .... :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FirEye Opublikowano 20 Maja 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2008 Jak jest podłączony do dwóch kabli/biegunów aku to jest to połączenie równoległe a nie szeregowe i rzeczywiście tak bezpiecznika nie łączy się .... :buttrock:dzięki, racja, zawsze się mylę w tej kwestii :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojtek2812 Opublikowano 20 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2008 Wyjasnienie Thomyka moze byc prawidlowe, jezeli moto bylo uzywane w sporcie to kondensator spelnial role baterii przy zapalaniu a ciezka baterie mozna bylo zostawic w garazu. Adam M. Jeżeli chodzi o odpalanie motocykla rozrusznikiem to na pewno nie jest to możliwe. Taki kondensator aby mógł "zakręcić" musiałby mieć ogromny ładunek i wielką pojemność rzędu Faradów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monter_ Opublikowano 20 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2008 Jeżeli chodzi o odpalanie motocykla rozrusznikiem to na pewno nie jest to możliwe. Taki kondensator aby mógł "zakręcić" musiałby mieć ogromny ładunek i wielką pojemność rzędu Faradów ale po rozruchu na akumulatorze......chyba nawet to sprawdzę. Cytuj lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383 prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1...i tak wszyscy umrzemy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Proca Opublikowano 20 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2008 Jeżeli chodzi o odpalanie motocykla rozrusznikiem to na pewno nie jest to możliwe. Taki kondensator aby mógł "zakręcić" musiałby mieć ogromny ładunek i wielką pojemność rzędu Faradów Tu nie chodzi o zakręcenie rozrusznika tylko energią zgromadzoną w kondensatorze. Kondensator "wspomaga" pracę akumulatoraIdeą podłączenia równolegle kondensatorów z akumulatorem jest stabilizacja napięcia.Wszelakie urządzenia z cewkami (indukcyjnością) na "dzień dobry" potrzebują dostarczenia większej energii.W przypadku zastosowania akumulatora mniej wydajnego (najpewniej zarazem lżejszego) energia z kondensatora ma zrekompensować początkowo zwiększone zapotrzebowanie rozrusznika. Jeśli się mylę niech ktoś mnie poprawi :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość brys Opublikowano 20 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2008 To nie zmienia faktu, że pojemność kondensatora dla takich prądów musiałaby być ogromna. Akumulator jest bardzo wydajnym źródłem prądu (ale nie źródłem prądowym, nie pomylić przypadkiem), gdyż ma maleńką rezystancję wewnętrzną. Do rozruchu nie trzeba go wspomagać żadnymi kondensatorami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janusz72 Opublikowano 20 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2008 Witam wszystkich! Może to tylko jest kondesator przeciwzakłuceniowy! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PaleSatan Opublikowano 20 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2008 Zeby to dzialalo jako filtr przeciwzakloceniowy (zapewne dolnoprzepustowy) to gdzies by musial miec w okolicach jakas cewke lub dwie (indukcyjne nie zaplonowe :icon_mrgreen:). Imho jest to jak ktos wyzej napisal kondersator pelniacy funkcje stabilizjacji napiecia ale na zasadzie redukcji naglych skokow napiecia w instalacji (w sensie odkrecasz manete i napiecia ladowania skacze bardzo gwaltownie z 13,0 V do np. 14,3V).I teraz jezeli piszesz ze moto jest stuningowane to mozliwe ze ma wymieniony komputer na bardziej zaawansowany (w sensie mikroporcesor w w tym komputrze o wiekszej mocy obliczeniowej)ktory jest bardziej wrazliwy na nagle skoki napiecia.Wiec jakby nie bylo kondesatora to taki komp albo by sie uszkodzil albo co chwile resetowal co by raczej nie gwarantowalo poprawnego dzialania moto. Oczywiscie nie mowie ze na pewno po to jest ten kondensator. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość brys Opublikowano 20 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2008 IMO akumulator właśnie do tego celu służy. Kondensator znów musiałby być wielki. Komputer i tak musi mieć wewnętrzną stabilizację napięcia. Praktycznie cała cyfrówka działa teraz przy 5V lub nawet mniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.