wojtek2812

Witam. Sprzedam reflektor amerykańskiej firmy TruckLite całkowicie wykonany w technologii LED. Zbudowany w oparciu o moduły firmy OSRAM. Lampa jest wyprodukowana w USA, nie jest to żadna chińszczyzna tylko porządny, homologowany produkt dopuszczony do ruchu prawostronnego. Szczegółowych rysunków lampy zamieścić nie mogę z uwagi na prawa autorskie, jednak są bez problemu dostępne na polskich stronach internetowych dystrybutorów. Za lampę pragnę otrzymać 1000 zł przy cenie u dystrybutora wynoszącej ponad 1500 zł. Lampę kupiłem z myślą o montażu w moim Hornecie, jednak w PC36 ze względu na "przełamanie" oryginalnego reflektora to nie wyjdzie, w PC34 i innych z okrągłym reflektorem może się udać. Możliwy odbiór osobisty a także wysyłka, płatna z góry Pocztą lub do paczkomatu. Pozdrawiam

Bezpiecznik zadziała pod warunkiem, że w chronionym urządzeniu jest jakieś zabezpieczenie przed odwrotnym podłączeniem zasilania, np dioda prostownicza włączona równolegle w kierunku zaporowym. Znajomy całkiem niedawno źle podłączył akumulator w VTX 1800. Skończyło się na wymianie bezpiecznika zasilania ECU opisanego jako main fuse wartości 30A. Nie jest on widoczny na pierwszy rzut oka, jest schowany bo nie ma prawa się spalić przy normalnym użytkowaniu motocykla

Jasne, że tak. Nie wiem skąd mi się przypałętało to ciśnienie oleju. :wink:

A da się uzyskać miarodajne wyniki przy silniku kręconym rozrusznikiem? Ja w żadnym manualu nie widziałem wartości ciśnienia podanych dla obrotów odpowiadających rozruchowym. Widziałem natomiast wzmiankę o tym, żeby nie rozgrzewać za długo silnika na biegu jałowym co jest powiązane ze słabszym smarowaniem

Widać gość ma jakiś patent na pomiar ciśnienia oleju bez gaźników :laugh:

I wszystko na temat. Na tę chwilę podziękował

Olej mam dopiero co wymieniany (stąd się dowiedziałem o opiłkach). Serwisówka podaje 4.9 bara przy 6 tys rpm i temperaturze silnika 80*C.

Witam. Przy wymianie oleju z ciekawości rozciąłem stary filtr i zauważyłem trochę złotych opiłków. Wiem, że może to być oznaka kończących się panewek, jednak charakterystycznych dla panewek objawów nie zauważyłem. Czy pomiar ciśnienia oleju da jednoznaczną odpowiedź, czy czas na poszukiwania nowego pieca?

Dobrą alternatywą są regulatory firmy Tourmax, dostępne w Larssonie. Są produkowane w Japonii

Nakedem też można powariować. Wprawdzie niedługo ze względu na ograniczony komfort aerodynamiczny że tak się wyrażę, ale jednak.

Prawidłowe połączenia są ważne. W moim Hornecie sytuacja wyglądała tak, ładowanie osiągało maksymalnie 13,6V przy ok 3tys obr, ze wzrostem prędkości obrotowej silnika ładowanie potrafiło spadać nawet poniżej 12,5V. Pomogła dodatkowa masa przewodem 4mm2 z regulatora bezpośrednio do klemy. Teraz mam 14,5 na światłach i to już od 2 tys obrotów na minutę. A już prawie wymieniłem regulator :D

Nie może być PO. Jeśli już to P0 i 5 znaków

No wiesz, co kto lubi

Oświeć mnie proszę, co w takim razie tam zastosowałeś?

Na Twoim miejscu dla własnego bezpieczeństwa zastosowałbym wyłącznik awaryjny (grzybek)

Sytuacja jest nieciekawa. Syn mojego kolegi z pracy jest ciężko chory. Ma nowotwór- neuroblastoma IV stopnia z przerzutami do szpiku kostnego i węzłów chłonnych. http://oliwier-przybek.blogspot.com/p/jak-mozesz-pomoc.html Kto może niech wyśle SMS o treści "OLIWIER" na numer 7138 lub wpłaci ile może na Subkonto Oliwierka: Fundacja "Na ratunek dzieciom z chorobą nowotworową" ul. O. Bujwida 42 50-368 Wrocław Numer konta: 11 1160 2202 0000 0001 0214 2867 tytułem wpłaty: "Dla Oliwiera Przybek" Z góry dziekuję za jakąkolwiek pomoc.

W ramach ciekawostki dodam że ci "bystrzejsi" z mojego osiedla podkręcali sobie kiedyś wolne obroty na lince ( to był lans jak czyjaś motorynka/komar chodziły na wolnych :cool: ) ale rozkminić dlaczego obroty wzrastają po przekręceniu kierownicy juz nie potrafili :icon_twisted:

W wieku 15lat można mieć motorynke w jednym palcu :) Założyłeś nową uszczelke pod głowice? A jeżeli "zerwałeś" pierścienie to możesz mieć cylinder do wymiany. Raczej trzeba ponownie rozebrać i obejrzeć. A zawory na razie zostaw, producent bardzo skutecznie wyeliminował ten problem i gwarantuje że ciebie to nie dotyczy :icon_twisted:

A czy wiesz o takim szczególe że wzrost ciśnienia akustycznego o jedyne 6dB to dwukrotnie głośniej? :]

Dziękuje pięknie. Proszę o zamknięcie tematu

Witam! Ostatnio kupiłem na allegro subwoofer samochodowy (jak mi sie wydawało) Infinity Ref 1260. Okazało sie jednak, że jest to głośnik Infinity Ref 1260 i jakaś byle jaka losowo dobrana obudowa która oczywiście nie zgadzała sie z opisem aukcji i zdjęciami na których widniał oryginalny wyrób z logiem JBL. Zdecydowałem się zwrócić towar, sprzedawca oddał kasę tj 279zł-tyle ile kosztował sprzęt. Jestem 70zł w plecy z tytułu przesyłki do mnie i odesłania sprzedawcy. Niby kosztami przesyłki powinien martwić się kupujący, ale co w sytuacji gdy sprzedawca wysyła co innego niż sprzedaje? Czy mam prawo dochodzić zwrotu kosztów wysyłki?

Tyle że przerywacz kierunkowskazów może głupieć z tytułu mniejszego poboru prądu bo zazwyczaj żarówki takie wykonane są ze zwyczajnych diod, nie powerledów

To pilnuj tego noża może. Przecież kolunio miał ten telefon w ręce jak mu go dawałem. Ileż to roboty odsunąć głupią klapkę? Poczułem się jakby mnie potraktował z góry jak oszusta. Stać mnie żeby im uczciwie zapłacić za naprawę i nie wymagam żadnego sponsorowania z ich strony

Niby masz racje ale jak się ktoś podejmuje to wypada chyba doprowadzić naprawę do końca tak?

Witam ponownie! Czas na kolejną część tej smutnej historii. Dzisiaj poszedłem po telefon rzekomo naprawiony (wymieniona płyta główna z innego, sprawnego telefonu) Przychodzę, sprawdzam. Włącza sie elegancko, jest zasięg ale nie działa aparat. No to mówię panu z serwisu że aparat nie działa a przedtem działał. A on na to że skąd ma mieć pewność że przedtem był dobry. Skontrowałem mówiąc że na kwitku w opisie usterki jest że telefon się wyłącza i nie było tam mowy o aparacie bo rzeczywiście był dobry. Odpowiedział że to tak jakbym pojechał do mechanika żeby mi wymienił koła i miał pretensje że nie zajrzał pod maskę. I powiedzcie mi tu drodzy rozmówcy czy nie wieje tu cwaniactwem? Czy to takie dziwne że po wymianie płyty chciałem mieć telefon absolutnie sprawny skoro poprzednio aparat był ok? Oczywiście nie odebrałem telefonu bo "na ch*j mnie ten kaktus?!" Co z tym zrobić bo na pewno tak tego nie zostawię?