bensz Opublikowano 10 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2008 czesc problem z tematu. Kupilem nowy aku , załączylem , motockl odpalil bez problemu. Pojezdzilem chwilke po miescie ( kilka razy gasilem i odpalalem) , az ruszylem w krotka trase. Po 30 km w polowie trasy , i dosc szybkiej jezdzie (160-200) , zawiesily sie zegary , a po 200 metrach motocykl zaczal gasnac podczas jazdy ( przy ok. 120 km) az stanął. Stanalem na poboczu. Przy probie przekrecenia kluczyka , zegary ledwie sie zapalaly - aku wygladal na totalnie padniety. Po odstaniu 5 minut , przy przekreceniu kluczyka , zegary zadzialaly normalnie , niestety rozrusznik ledwie krecil . nie bylo mowy o odpaleniu , totez wzialem go na pych. Tym razem nie przekraczajac 130 km/h dojechalem do domu. I teraz pytanie , co to moze byc ? alternator czy bardziej regulator ? - co dziwne jak wspomnialem motocykl padl podczas jazdy czyli wtedy kiedy teoretycznie aku powinno byc ladowane. Mam wrazenie ze im wyzsze mialem obroty tym aku bardziej dostawal w kosc. Jakie sa standardowe wartosci przy pomiarach napiecia ? Slyszalem cos o granicy 13,9 - 14,5 - czy sa to wartosci przy wolnych obrotach ? ze swiatlami czy bez ? pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość brys Opublikowano 10 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2008 Te wartości są w warunkach "normalnej" pracy, czyli na światłach i obrotach w zakresie prędkości przelotowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lisex Opublikowano 10 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2008 Miałem niedawno taką sytuację w Monsterze 600. Przejechałem wtedy na zupełnie nowym i naładowanym do końca aku 130km i stanął. Naładowałem aku jeszcze raz i odpaliłem bez problemu. Po kilkunastu kilometrach znów klops. Okazało się że w ogóle nie było ładowania. Padł duży 40. amperowy bezpiecznik od alternatora. Po wymianie naładowałem jeszcze raz na full i problemy znikły. W Twoim przypadku też bym szukał w ładowaniu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Macjek Opublikowano 10 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2008 Jakie to moto bensz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arni Opublikowano 10 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2008 (edytowane) U mnie z kolei zepsuty akumulator załatwił do konca regler. Pierwsza rzecz to sprawdz ładowanie. odpal moto i zmierz miernikiem jakie jest napiecie na zaciskach akumulatora. Powinno byc ok 13.5 jakos tak w kazdym badz razie nie mniej. Alternator raczej mało prawdopodobne zeby padł. Ale własnie, napisz jaki miasz motocykl. Pozdrtawiam ! Edytowane 10 Maja 2008 przez Arni GS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 10 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2008 (edytowane) Ładowanie nie może przekraczać 14,7V bo zagotuje aku. A jak niższe niż 13V to nie naładuje. Możlwie że z nowym aku zwariował regler co się czasem zdarza. Sprawdż w róznych zakresach obrotów bo jak np. przy wiekszych obr. daje 16V albo lepiej to porażka. A poniżej 1000 obr/min może byc mało V zależnie od konstrukcji instalacji elektrycznej. Edytowane 10 Maja 2008 przez qurim Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bensz Opublikowano 10 Maja 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2008 (edytowane) witam tak wiec moto to r1 2000 rok ..... niestety poki co nie udalo mi sie zdobyc miernika.... Zauwazylem za to kolejna rzecz - im wyzsze obroty tym gorzej ma sie akumulator . przy jezdzie do 5 tys. mam wrazenie ze nawet go laduje ! jesli natomiast jade ostro , od 5 tys do odciecia , aku pada momentalnie po kilku kilometrach Edytowane 10 Maja 2008 przez bensz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MłodyVFR Opublikowano 10 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2008 1. dlaczego wymieniles aku?2. sprawdziles przed montazem czy zaku jest "mokry" czyli zalany elektrolitem do odpowienidego poziomu w celach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 10 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2008 witam tak wiec moto to r1 2000 rok ..... niestety poki co nie udalo mi sie zdobyc miernika.... Zauwazylem za to kolejna rzecz - im wyzsze obroty tym gorzej ma sie akumulator . przy jezdzie do 5 tys. mam wrazenie ze nawet go laduje ! jesli natomiast jade ostro , od 5 tys do odciecia , aku pada momentalnie po kilku kilometrach W tym co piszesz brak jakiejkolwiek logiki. Kupiłeś nowy akumulator a nie udało Ci się zdobyć miernika ?Gdzie Ty mieszkasz ? w Etiopii ?Aku do Twojego motocykla kosztuje ok. 200 zeta a miernik możesz kupić za 20 zeta w każdym sklepie elektronicznym. Jeżeli go rozładowałeś do zera to teoretycznie powinieneś kupić następny ale przed jazdą rozpiąć wtyczkę od alternatora i po odpaleniu motocykla pomierzyć napięcie zmienne ( dla precyzji przemienne ) pomiędzy wszystkimi trzema fazami (powinno być ok.70V na każdej fazie a na pewno 3x takie samo wskazanie) następnie zgasić silnik i połączyć alternator.Zmienić miernik na prąd stały w zakresie 20V i po ponownym odpaleniu silnika pomierzyć napięcie ładowania.Miernik powinien wskazywać ok.14.5V jeżeli będzie pokazywał ok. 12.8V to regulator masz do wymiany. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 11 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2008 Akumulator jest dobry, to ladowanie pada na wyzszych obrotach.Pomiary opisane przez Piotra to pokaza.Pamietaj ze wszystkie pomiary robisz przy wlaczonych swiatlach - w ten sposob obciazasz akumulator. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kapcon Opublikowano 6 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2008 hm ja mam taki sam problem :( zawiozem moto do elektryka myslaelm na poczatku ze poszedł regulator napiecia. Okazało sie ze styki były zasniedziałe i niektore kalble były popalone... powymieniał to wszystko przy mnie sprawdzał ladowaie na swiatlach.. wskazywało 13,4 (w cbr f3 z 98) Mówił mi elektryk skoro takie rzeczy sie jeszcze pojawia to znaczy ze aku jest padlina i poprostu nie przyjmuje pradu. Moze takie cos byc?? bo po przejechaniu ok 80 km wszystko sie powtarza ... Pisząc jeszcze o akumu to jaki proponujecie ?? jest na necie za 109 zł tylko ze tajwan ;| no i niewiem czy opłaca sie go kupic czekam na odpowiedz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JanuszK30 Opublikowano 6 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2008 Akumulator jest dobry, to ladowanie pada na wyzszych obrotach.Pomiary opisane przez Piotra to pokaza.Pamietaj ze wszystkie pomiary robisz przy wlaczonych swiatlach - w ten sposob obciazasz akumulator. Adam M. ja mysle Adam, ze tam zadnego ladowania nie ma, na wyzszych obrotach jest wieksze zapotrzebowanie na prad i aku nie daje rady, przy nizszych wytrzymuje jeszcze...tak jak wszyscy radza, miernik w reke i wszystko bedzie jasne... kapcon, zmien to aku jak najszybciej, byc moze juz masz rowniez regulator do wymiany w najblizszym czasie dzieki jezdzie na takim akumulatorze, sadzac po napieciu ladowania 13,4 zaczyna sie dziac cos nie tak, jest to wartosc ladowania w dolnej granicy, ktora powiedzmy jest jeszcze do przyjecia...pozdrawiam Cytuj Mechanika Motocyklowa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kapcon Opublikowano 6 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2008 no własnie sie oglądam za nowym aku tylko kwestia jest taka ze niewiem jaki kupic. nie mam obecnie zbyt duzo funduszow ;/ i tu jest bul:( jesli bys cos proponował to jaki ?? znalazlem na necie za 109 zł tylko produkcji Tajwan, taki sam nie z tajwanu 250 zl ;/ no i niewiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Januszm Opublikowano 6 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2008 Ja już dwa razy w życiu kupiłem tańsze akumulatory, następnym razem powiem "dziękuję bardzo za tą tandetę, poproszę droższy markowy!". PozdrawiamJanuszm Cytuj https://www.facebook.com/profile.php?id=100003272715647 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JanuszK30 Opublikowano 6 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2008 Mysle, ze jest duzo racji w tym co napisal Januszm, ze markowe lepsze, ale ja sadze ze ten tajwan i tak bedzie dluzej sluzyl niz Ty jezdzil na tym moto:) zmienisz je predzej niz padnie aku jak znam zycie:)pozdrawiam Cytuj Mechanika Motocyklowa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.