Pompka Opublikowano 6 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2008 Zmieniam w motocyklu przewody hamulcowe i przy okazji wypada zmienić płyn. Mam taką zagadkę: na pokrywie zbiornika płynu hamulcowego jest napisane "use only DOT 5". Niestety ten #%!!@$^!! płyn jest nie do znalezienia w mojej okolicy (wszyscy proponują DOT 5.1) :) . Wiem, że Dot 5 jest nie mieszlany z innymi płynami ale skoro mam osuszony układ to czy mogę zalać go płynem DOT 4? Czy pompa hamulca i zaciski nie wybuchną (konkretnie czy nie rozpuszczą się jakieś oringi, gumy itp - Dot 4 jest "agresywny") jak wleję Dot 4? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 6 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2008 Zmieniam w motocyklu przewody hamulcowe i przy okazji wypada zmienić płyn. Mam taką zagadkę: na pokrywie zbiornika płynu hamulcowego jest napisane "use only DOT 5". Niestety ten #%!!@$^!! płyn jest nie do znalezienia w mojej okolicy (wszyscy proponują DOT 5.1) :) . Wiem, że Dot 5 jest nie mieszlany z innymi płynami ale skoro mam osuszony układ to czy mogę zalać go płynem DOT 4? Czy pompa hamulca i zaciski nie wybuchną (konkretnie czy nie rozpuszczą się jakieś oringi, gumy itp - Dot 4 jest "agresywny") jak wleję Dot 4? Możesz zastąpić DOT 5 starszym DOT 4 ale nie odwrotnie. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Greedo Opublikowano 6 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2008 (edytowane) A tak z ciekawości, co się stanie jak zastąpię DOT 4 DOTem 5? Edytowane 6 Maja 2008 przez Greedo Cytuj Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartasarte Opublikowano 6 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2008 jesli zdecydowales sie to zrobic to prawdopodobnie bedzie to jeden z ostatnich postow na forum :) :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Greedo Opublikowano 6 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2008 Nie zdecydowałem, ale o tym akurat mało wiem :) Cytuj Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pompka Opublikowano 7 Maja 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2008 Możesz zastąpić DOT 5 starszym DOT 4 ale nie odwrotnie. Dzięi Piotrze :) To mi zdecydowanie upraszcza sprawę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szafir Opublikowano 7 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2008 dot 5 silicon jest lany do HD chyba ze względu na temp wrzenia - a co za tym idzie - ze względu na pompy w HD. ostatnio obgadywałem temat zawsze gorących tarcz=> co ma znowu związek z powolnym odpuszczaniem zacisków (patrz konstrukcja pompy), itp...generalnie zaciski odpuszczają powoli, tarcze się mocniej grzeją i dlatego DOT 5 silicon.PSto moja teoria :icon_biggrin: Cytuj http://www.hdceleven.pl/index.php/pl/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arni Opublikowano 7 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2008 Gdzis wyczytałem, ze im wyzsze oznaczenie DOT, tym wyższa jego temperatura wrzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gizmucik Opublikowano 7 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2008 Ja jak się kiedyś pytałem sprzedawcy w sklepie motoryzacyjnym czym oprócz oznaczenia te płyny sie różnią, powiedzial mi że przeznaczeniem :wink: jak zacząłem go dalej męczyć to zapytał się mnie co jeszcze ma podać :icon_twisted:Kiedy zapytałem się go o pyn typu DOT5 to zacząl mnie pytać skąd to wziąłem i że takiego płynu nie ma w sprzedaży :biggrin: przynajmniej nie u niego :)Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pompka Opublikowano 7 Maja 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2008 dot 5 silicon jest lany do HD chyba ze względu na temp wrzenia - a co za tym idzie - ze względu na pompy w HD. ostatnio obgadywałem temat zawsze gorących tarcz=> co ma znowu związek z powolnym odpuszczaniem zacisków (patrz konstrukcja pompy), itp...generalnie zaciski odpuszczają powoli, tarcze się mocniej grzeją i dlatego DOT 5 silicon.PSto moja teoria :crossy: Niewiem jak teoria ale praktyka wygląda tak, że modele '07 mają napis na zbiorniku "only dot 4" a zacisk i pompa wyglądają dokładnie tak samo jak w Twoim motocyklu (czyli w rocznikach '00-2006), starsze modele (do '99) mają też Dot 5 :D . Żeby było weselej Sportstery nadal mają Dot 5 (zarówno wersje z 1 tarczą jak i z 2). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 7 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2008 (edytowane) Heh. Widzę ten sam dylemat macie co i ja. Robiłem hamulce w HD jak go kupiłem jesienią i też szukałem DOT5 wszędzie. Podbiłem do sklepu samochodowego i pytam czy maja a kolo mówi ze nie bo to rzadkość ale na jutro moze załatwic. Wiec zamówilem, wracam na drugi dzień i koles mi daje DOT5.1. Łożesz Ty %^&$##!! - sobie myślę. 20PLN w plecy i 1 dzień czekania na płyn który mogłem kupić na stacji beznynowej od razu.Wziąłem to co było i tyle. Koles mowi ze nie wie co to DOT5 i pewnie chodzi o 5.1 i taki tylko ma. Swietnie. Lukam w serwisówke a w niej wyraźnie pisze ze nie mieszac plynów bo bedzie lipa. Zauwazylem ze te plyny nie mieszają się z innymi więc osuszyłem cały układ i wlałem 5.1 i jest git. Jak do tej pory nic się nie dzieje, działa jak powinno i jest OK. DOT5 taki jak powinien być w HD to możesz kupic tylko na allegro od MałyHD. Ale prawie 50PLN za buteleczkę płynu to też porażka. A czy tarcze w HD się mocno grzeją to też wątpliwe. Czasem sprawdzam i są tylko ciepłe. Może dlatego że niewiele ich używam, przeważnie hamowanie silnikiem daje radę a heble to tylko aby dohamować na końcu. W Suzuki GS500E na kurierce niedawno zagotowałem hamulce, w przednim nawet puściła uszczelka na tłoczku od temperatury a tarcza fioletowa się zrobiła. Ale tak to jest jak dużo expresowych przesyłek na pokładzie a mało czasu. Edytowane 7 Maja 2008 przez qurim Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buber Opublikowano 8 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2008 No i gdzie problem? Google twoim przyjacielem...cytat: Najważniejszy parametr to temperatura wrzenia Jeśli płyn się zagotuje, hamulce przestają działaç! Naciskamy pedał hamulca, dosięga on podłogi, a auto leniwie zwalnia, zamiast mocno hamować! Zjawisko to występuje zawsze w najbardziej niekorzystnym momencie, np. gdy w pełni obciążonym autem hamujemy awaryjnie na autostradzie albo jedziemy po krętej drodze, co chwila hamując przed kolejnym zakrętem. Im wyższa temperatura wrzenia, tym lepiej. Nowy płyn klasy DOT 4 powinien wytrzymać co najmniej 230°C, najlepsze "gotują się" dopiero przy 300°C. Każdy płyn hamulcowy chłonie jednak wodę, a ponieważ woda wrze już w 100°C, to odporność na wysokie temperatury takiej mieszaniny stopniowo się obniża. Po 2-3 latach płyn wrze już przy ok. 150°C i nawet jedno silne hamowanie z dużej prędkości może być niebezpieczne. Przetestowaliśmy 21 płynów, które należą do coraz popularniejszej klasy DOT-4. Zgodnie z normą PN-C-40005 badaliśmy temperaturę wrzenia nowych płynów, a także zawodnionych, czyli sztucznie postarzonych w laboratorium. Badaliśmy też ich współczynnik pH, który powinien mieścić się w przedziale 7,5-11, co w przybliżeniu mówi o jakości zabezpieczenia antykorozyjnego płynu. Tę próbę zaliczyły wszystkie płyny, podobnie jak badanie lepkości w temperaturze -40°C. Przy okazji sprawdziliśmy szczelność opakowań, obecność i skuteczność plomb, ilość płynu w opakowaniu i opis butelek. Najczęściej nie podawano daty produkcji i ważności, w nieczytelny sposób kodując czy wręcz uniemożliwiając jej odczytanie. Brakuje też ostrzeżeń. Płyn hamulcowy to niebezpieczny specyfik i producenci powinni nas ostrzegać choćby przed tym, że taki środek niszczy lakier. Zawodniony płyn powinien wytrzymać co najmniej 155°C. Badanie płynu zawodnionego jest ważniejsze niż nowego: w pewnym stopniu mówi, w jakim stopniu płyn jest podatny na wilgoć. Wszystkie specyfiki spełniły wymagania normy, choć ich właściwości znacznie się od siebie różnią. Dwa z badanych produktów, EBC 307+ i Tutela Extreme, spełniają wymagania stawiane przed środkami do aut sportowych. Są jednak drogie. Bardzo dobre wyniki uzyskały płyny Shell, Ferodo i Tutela TOP, przy czym dwa pierwsze należą do średniej klasy cenowej. Niedrogie i dobre są polskie płyny, np. Boryszew, Organika i Autoland. W sumie: żaden płyn nie okazał się tak zły, aby należało się go obawiać. Nie ma żadnych ograniczeń w stosowaniu płynów DOT-4, można ich używać nawet w starych autach. Nie wolno ich jednak mieszać z DOT-5, które robione są na bazie sylikonów, ale można z pozostałymi, np. DOT-3 czy DOT-5.1. Im szybsze i cięższe jest nasze auto, tym ważniejsza jakość płynu i częściej trzeba go wymieniać. Pamiętaj o płynie - Płyn hamulcowy trzeba wymieniać co 2 lata lub 40 tys. km, chyba że producent auta ma inne zalecenia . - Płyn klasy DOT 4 jest lepszy od płynów R3 i DOT 3, a DOT 5.1 jest lepszy niż DOT 4. Płyny o wyższych specyfikacjach można stosować także w starszych autach. - Jakość płynu w zbiorniczku w przybliżeniu da się sprawdzić w warsztacie. Jednak pozytywny wynik nie gwarantuje, że płyn w całym układzie jest w dobrym stanie. - Nie rzadziej niż na każdym przeglądzie należy sprawdzać poziom płynu. Ubytków nie trzeba uzupełniać identycznym płynem, bo są one mieszalne: dowolnej marki płyny klasy DOT 3, DOT 4 i DOT 5.1 można mieszać. Nie wolno z nimi mieszać płynów klasy DOT 5, ale występują one bardzo rzadko. za AutoŚwiat In inglisz http://www.stoptech.com/tech_info/wp_brakefluid_1a.shtml A generalnie to DOT3, 4 i 5.1 mieszają się ze sobą - i są higroskopijne, czyli wchłaniaja wodę.DOT5 jest na bazie silikonu i wody nie wchłania, ale nie można go mieszać z innymi ołynami. Ot i wsio.... Cytuj Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 8 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2008 Łożesz....to jest naukowe podejście do sprawy. Wystarczy mieć chęc i cierpliwość do szukania. Ale my chcielismy trochę pogdybać co by było gdyby.....a teraz zgasiłeś temat, wyjaśniłes wszytko i nie będzie o czym plotkować.. :biggrin: pozdro. Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buber Opublikowano 8 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2008 I'm sorry officer. I thought you needed information... :bigrazz: Spoko, jeszcze można dyskutować po co w ogóle płyn jest... ;) Cytuj Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pompka Opublikowano 8 Maja 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2008 No i gdzie problem? Google twoim przyjacielem.......Ot i wsio.... Nie chodzi o informację o temp. wrzenai płynu i czy go zmieniać i jakim płynem uzupełniac braki. Chodziło o to czy można zmienić cały płyn z dot 4 na dot 5 a to już jest zagadka i w necie niewiele na ten temat można wyczytać (poza informacją żeby nie mieszać płynów :bigrazz: ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.