ventura Opublikowano 27 Maja 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2009 Na obecnym etapie: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/...5e374c25ae.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HIUS Opublikowano 28 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2009 Na obecnym etapie: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/...5e374c25ae.html No fajniutki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOC Opublikowano 29 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2009 Widac mnostwo czasu, pracy i szelestow wsadzone ale i efekt jest :lalag: :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ventura Opublikowano 2 Września 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Września 2009 W związku z jazdą zaczął pojawiać sie problem.Troche kombinowałem z zapłonem, założyłem ruski elektroniczny ale problem nie ustał więc włożyłem z powrotem ten mechaniczny i tak kombinuje co to może być.A chodzi o to że moto przerywa przy dodawaniu gazu, przy lekkim odkręcaniu manetki wchodzi na obroty natomiast przy szybszym gaźnie lub od biedy strzela i kicha.Gaźniki to K68.Przerwe na świecy ustawiałem od 0.8 do 1 i nic to nie dawało, świece są ruskie. Odpala tylko bez ssania, bo na ssaniu mam wrażenie że się przylewa. Jakieś sugestie koledzy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOC Opublikowano 2 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2009 Na pewno za wysoki poziom paliwa, w jakim stanie sa gazniki, przewody, cewki i swiece? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ventura Opublikowano 3 Września 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Września 2009 Na pewno za wysoki poziom paliwa, w jakim stanie sa gazniki, przewody, cewki i swiece? Świece(ruskie) jak i przewody(bosh) są nowe,tak samo gaźniki(K68), cewka stara.Co do poziomu to całkiem możliwe,bo wcześniej gaźniki były za mocno przechylone do przodu i wyprostowałem je poprzez przekładki i chyba przedobrzyłem. Ciekawe jakby sprawowała się jakaś inna wieloelektrodowa świeca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cyborg78 Opublikowano 3 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2009 Kup swiece polskie F95 i ustaw prawidlowo gazniki, jak bedziesz mial prawidlowa mieszanke to bedzie pracowal na zwyklych swiecach a wieloelektrodowe mozesz sobie zalozyc pozniej jako kaprys Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
granat Opublikowano 3 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2009 Pamietaj ze ruskie swiece sa do gorszej benzyny:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jul Opublikowano 3 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2009 (edytowane) HA ! HA!... Jestem w temacie ( Granat świadkiem). Zatem Panowie... Ural M-63 po szlifie na AlMotach,głowice zrobine w profesjonalnym zakładzie, nie ma się co czepiać. Gaziory K-68. Jaki miałem problem.Mianowicie,koło zamachowe mam zjechane i nie mam znaków.Kombinacje,rzeźba w gównie na ustawianiu kątów itp.. W końcu nowy aparat zapłonowy.Od "renomowanego" sprzedawcy z Allegro ( nie miał czasu sprawdzić). Płetwa mocująca krzywkę( ta na M6) była wybita krzywo, co powodowało przesunięcie kąta zapłonu.Mały szczegół...Jak z tym doszedłem do porządku to zaczęła się jazda z gaziorami K-68. Powiem tak: chodził mi na nich jak stara k...a. Kombinowałem z poziomem.Faktycznie, ustawienie w głowicach Uralowych nie jest najszczęśliwsze dla 68. Po wielu próbach i błędach jak ustawiłem doświadczalnie poziom to nie osiągnąłem zadawalających efektów. Na wolnych praca ok, pod obciążeniem z kolaską była chujówka. Albo brak mocy ( jak ustawiałem poziom na "rant" i iglica po środku) lub zalewanie, ale co ciekawe,obniżenie poziomu przy tym ustawieniu iglicy nie dawało zadawalających efektów.Skakanie iglicą też nie miało większego sensu. Reasumując moje wypociny... Zapłon ustawiłem po zdjęciu głowicy na lewym garnku ( bo tak mi było wygodnie...) praktycznie na ZZ. Biorąc pod uwagę luzy i całą resztę ( proszę nie pieprzcie o setkach na zaworach itp bzdurach) co i tak dało zadawający kąt z wyprzedzeniem. Gaziory ustawiłem: 2,5 na przepustnicy i ok 1,9 na składzie. I tak nie było to co miało być...Właśnie dzisiaj ok 16 przyszły gaźniki K-38 od pewnego,podkreślam człowieka z Białego Stoku i co? I od pierwszego zagadał jak na Urala przystało. Obroty mogę se z radości kręcić raz z lewej, raz z prawej a na kobyłce na wszystkich biegach hasa jak trza. Jutro Panowie relacja z jazdy z kolaską w terenie( czyli po ogrodzie :) ) ale już czuć,że to nie ten motór. Tyle mam do powiedzenia. A... zapomniałem dodać.. Polskie świece... FE 75 Iskry. Ruskie gówna nadają się do wybijania szyb z autach.I nie oszukujmy się, żę "oryginały","Irbity" z ZN itp... Tylko zobaczcie na jakość wykonania i jak w moim przypadku, symetryczność elektrod. W K-750 kombinowałem, odpowiadając na poprzednie pytanie ze świecami wieloelektrodowymi "Brisk".Niestety energia iskry przypuszczalnie jest za słaba.Oczywiście zaraz znajdą się "badacze Pisma Świętego", którzy to podważą. Ruscy stosowali świece wieloelektrodowe w silnikach samolotów Po-2 ( późniejsze wersje były dublowane,jednoelektrodowe.Rosjanie poszli na łatwizne z iskrownikami) i gdyby zdawały egzamin w M-72 i pochodnych to pewnikiem by były montowane. Nie jestem za tym,aby na siłę poprawiać przetesowaną konstrukcję, w przypadku świec, jak najbardziej. Edytowane 3 Września 2009 przez Jul Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOC Opublikowano 3 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2009 Ruskier to sie nadaje, jedynie na gablote powiesic coby strzec innych przed tymi cudami radzieckiej technicznej glowy... :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jul Opublikowano 3 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2009 (edytowane) Fakt,że miałem kiedyś ruskie świece Kateki, no co tu dużo gadać. Nigdy się nie zalały i zawsze paliły... Ale to było w Moskalu 503 :) Edytowane 3 Września 2009 przez Jul Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
granat Opublikowano 4 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2009 Ja od 3 lat twierdze ze ruskie to sa dobre tylko pierogi:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ventura Opublikowano 12 Września 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Września 2009 Ja od 3 lat twierdze ze ruskie to sa dobre tylko pierogi:) Albo ja zdurniałem albo te forum się przekręciło dogóry nogami że nic nie można znaleźć i sam układ jest do du... ale do rzeczy. Babram się z tym klamotem i jak tak dalej pójdzie podpale go lub zrzuce z mostu,jeszcze się do końca nie namyśliłem. Zmieniłem gaźniki na K63 a ten jak prychał tak prycha. Jedno co wylukałem to iskrzenie na kowadełku.Nie wiem czy tak ma być czy kondesator od malucha starczył na 80km.Świece wkręciłem iskry, z poziomem paliwa jest podobno dobrze, jeszcze nie wiem na ile ma być wykręcona i ustawiona iglica. Na wolnych obrotach kręci dość dobrze i przy powolnym odkręcaniu manetki też jest ok, ale przy raptownej przygazówie jak i przy jeździe z kolaską strzela i prycha. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HIUS Opublikowano 12 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2009 Albo ja zdurniałem albo te forum się przekręciło dogóry nogami że nic nie można znaleźć i sam układ jest do du... ale do rzeczy. Babram się z tym klamotem i jak tak dalej pójdzie podpale go lub zrzuce z mostu,jeszcze się do końca nie namyśliłem. Zmieniłem gaźniki na K63 a ten jak prychał tak prycha. Jedno co wylukałem to iskrzenie na kowadełku.Nie wiem czy tak ma być czy kondesator od malucha starczył na 80km.Świece wkręciłem iskry, z poziomem paliwa jest podobno dobrze, jeszcze nie wiem na ile ma być wykręcona i ustawiona iglica. Na wolnych obrotach kręci dość dobrze i przy powolnym odkręcaniu manetki też jest ok, ale przy raptownej przygazówie jak i przy jeździe z kolaską strzela i prycha. Witam nie denerwuj się głowy niedam ale masz zle gazniki wyregulowane i to raczej napewno. A co do zapłonu mówiłem Ci załóż od parametiego i cewkę 6 v do 12 v instalacji żadne kondensatory . zdzwinimy się to pogadamy Ostatnia próba bicia szybkości jazdy z kolaską i chudym pasażerem po równej drodze 108 km + _ 5 km błędu na ruski licznik dyfer 8. Moto po remoncie 1300 km przebiegu a spalanie około 7 l na 100 po górkach bieszczadzkich piszę około bo może być nawet ciut więcej Benzyna bez kartek wiec kto by sie tam przejmował drobiazgami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
granat Opublikowano 13 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2009 Zmieniłem gaźniki na K63 a ten jak prychał tak prycha. Jedno co wylukałem to iskrzenie na kowadełku.Nie wiem czy tak ma być czy kondesator od malucha starczył na 80km.Świece wkręciłem iskry, z poziomem paliwa jest podobno dobrze, jeszcze nie wiem na ile ma być wykręcona i ustawiona iglica. Na wolnych obrotach kręci dość dobrze i przy powolnym odkręcaniu manetki też jest ok, ale przy raptownej przygazówie jak i przy jeździe z kolaską strzela i prycha. Końdensator od malucha jest na 12v a do twojego urala jest 6v to raz, druga sprawa to strzelanie w gaznik, czemu nie wrócisz do k-302?i wtedy spróbowac?Poza tym sprawdz jeszcze raz ustawienie zapłonu, i czy działa odsrodkowy przyspieszacz, moze cos jests z nim nieteges? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.