granat Opublikowano 29 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2008 Z tymi oznaczeniami to bym nie przesadzał, mam takiego znajomka co tyrał u Junaka w szczecinie to opowiadał ze te odcienie to była loteria, jedne były lekko ciemniejsze inne jasniejsze, jak jeszcze czarne w miare wychodziły równo to z bordowymi juz były cyrki, zreszta jakosc farby tez pozostawiała wiele do zyczenia, dosc szybko sie odbarwiała, co zreszta widac na mojej WFM, maszyna całosc a co czesc to inny kolor:-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GaCek Opublikowano 29 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2008 co zreszta widac na mojej WFM, maszyna całosc a co czesc to inny kolor:-)Całośc ale składak :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
granat Opublikowano 29 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2008 A nie:-) wszystko z jednej maszyny, oprócz silnika, i sa takie rózne dziwne sytuacje, te nasłonecznione miejsca sa jakies inne:-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qlimaxDJ Opublikowano 31 Marca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2008 Witam:) Dzisiaj zabrałem sie za tłumik :D I jak zawsze kilka pytań: 1 Jak mam pozbyć się tej smoły i nagaru z całego tłumika?(rozebrałem go oczywiście na części i smoła jest wszędzie,nawet dziurki wkładu są nią zapchane,a nagar to przypomina już raczej węgiel kamienny :) ) 2 Jak poprawić blacharke tłumika?Ktoś widać go nie oszczędzał bo jest cały powgniatany i poturbowany:/Jak wypełnić drobne wgniecenia,bo szpachlą to pewnie na tłumiku się nie da? 3 Tłumik mam zamiar pomalować na czarno,jak przygotować powłokę pod żaroodporną farbę?Daje się tam jakiś podkład czy coś takiego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
buba6 Opublikowano 31 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2008 tlumik to sobie lepiej wymien :) bo stan, ktory opisujesz nie wrozy za dobrze... Cytuj Nowoczesne telewizory Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qlimaxDJ Opublikowano 31 Marca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2008 No stan nie jest za dobry,ale jakoś nie widzi mi się dawać 170zł za nowy tłumik :D i myślę że ten swój to może jakimś cudem uda mi się uratować :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamil91 Opublikowano 31 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2008 Opcja hardkorowa - wlewasz benzyne do tlumika podpalasz dlugi sznurek ktory umieszczasz w benzynie i spier****sz. Lekki wybuch naruszy strukture nagaru - testowane przez kilku znajomych. Moja propozycja - zalatw aktywna piane firmy Karcher. Ja skutecznie rozpuscilem nia syf z koncowki wydechu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
buba6 Opublikowano 31 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2008 wlewasz benzyne do tlumika podpalasz dlugi sznurek ktory umieszczasz w benzynie i spier****sz. Lekki wybuch naruszy strukture nagaru pirotechnik sie znalazl :icon_mrgreen: Cytuj Nowoczesne telewizory Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamil91 Opublikowano 31 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2008 Przynajmniej dziala. :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FighteR-600 Opublikowano 31 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2008 ogólnie to są takie aktywne środki do mycia olei i smarów.... załatw sobie taki bo sam takowych używałem (nie sklepowych, ale od wujka) i naprawdę bardzo pomagają (na stacji lub w sklepie).... rozkręć tłumik na części pierwsze, to pomoże Ci wyczyszczeniu go (odkręcasz śrubę na końcu i rozkładasz cały). Wtedy wyczyść i skręć go... to co będziesz mógł wypchnąć to zrób to... Jak będziesz miał wyczyszczonego i skręconego to papier ścierny w rękę i jedziesz go po całość... jak chcesz go pomalować farbą żaroodporną po maluj kilkoma warstwami i tyle, aż wszystko porządnie pokryje... Jak już odpalisz motor to będzie się dużo z niego dymić, więc się nie zdziw i będzie mógł tez kapać olej z niego (końcówki lub łączeń)... to normalne oznaki pozdrawiam miłego picowania maszyny :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
granat Opublikowano 31 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2008 Jednak docelowo szukaj na alledrogo to na mur znajdziesz dobry i nie drogi tłumik:-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 1 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2008 Nom. nie warto brandzlować sie z regenerajcą wydechu. Jak bardoz chcesz to kup sode kaustyczną w sklepie chemicznym i to rozrób i wlej do zaślepionego wydechu. Chroń oczy i skóre. Gumowe rękawice to podstawa bo to żrące jest bardzo. No i główna zasada - NIE WLEWAJ WODY DO TEGO PROSZKU!!! Wsyp proszke do wody powoli, bo reaguje extremalnie z wodą,. Najlepiej użyj ciepłej/gorącej wody. A tłumiki nowe ze sklepów typu Skutrer Dębica to nie polecam. Chrom zniknie szybko, kiepska jakosc a sporo kasy. Szukej na allegro albo na motobajzlach. Do mojej WFM-ki znalazł się wydech na motobajzlu za 20PLN. Wygląd sredni ale ma tylko 1 delikatne wgniecenie. A toto on: http://www.bikepics.com/pictures/1145494/ Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qlimaxDJ Opublikowano 1 Kwietnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2008 Mój wygląda bardzo podobnie,tylko ktoś zmasakrował trochę ta końcówkę początkową,ale jak znajdę w najbliższych dniach czas,to zabawie się w domowego blacharza :evil: Może akurat mi się coś uda z tym zrobić :wink: Sam wkład jest przez te wszystkie brudy świetnie zakonserwowany i nie ma na nim ani milimetra rdzy :banghead: A z tymi nowymi tłumikami to tego się właśnie obawiałem,że będą kiepskiej jakości :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
loonasek Opublikowano 1 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2008 Do WSKi, WFM i reszty tego typu motórów jest bardzo prosty sposób na przeczyszczenie tłumika. Sam spróbowałem tego i jest świetnie.1. Wkład z tłumika wieszasz w piecu centralnego. Po dwóch dniach masz idealnie czysty wkład. Tylko go lekko szczotką przelecieć czy cos i 'jak nowy' ;]2. Sam tłumik: wlałem do niego około 300ml benzyny i przeplukałem. Benzyna wyleciała czarna. Wlałem kolejne 300ml ale położyłem go i wrzuciłem do środka zapałke. Wypali się wszyściutko ;] Gdyby za bardzo się nagrzał to polewaj go wodą. I zapałke najlepiej rzucać z daleka jeśli nie chce sobie włosów na ręce spalić ;] metoda wypróbowana i działająca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HD1940 Opublikowano 1 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2008 Mój wygląda bardzo podobnie,tylko ktoś zmasakrował trochę ta końcówkę początkową,ale jak znajdę w najbliższych dniach czas,to zabawie się w domowego blacharza :icon_razz: Może akurat mi się coś uda z tym zrobić :wink: Sam wkład jest przez te wszystkie brudy świetnie zakonserwowany i nie ma na nim ani milimetra rdzy :biggrin: A z tymi nowymi tłumikami to tego się właśnie obawiałem,że będą kiepskiej jakości :rolleyes:Jeśli chcesz bawić się w blacharza to rób to tylko z głową. Nie stosuj zwykłego młotka o dużej masie, ale najlepiej niewielkiego tzw. szewskiego, z płaskim obuchem. Do wszelkich wyobleń musisz stosować dopasowane profilem kopyta ze stali. Nie wal w blachę, gdy nie ma ona podparcia, bo narobisz tylko dodatkowych wgnieceń. Syf ze środka ja usuwałem za pomocą palnika, po wypaleniu sproszkowany osad wypadał, zaś resztki usuwałem drutem. Jeśli zewnętrzna część tłumika jest w postaci walca, z którego można wyjąć wkład (a zdaje się, że tak właśnie jest) to wygładzisz ją na walcach do zwijania rynien lub w ostateczności na odpowiednio dopasowanej średnicowo rurze. I na koniec pamiętaj, że każde uderzenie młotka powoduje rozciągnięcie blachy, które powoduje powiększenie się wymiarów. W najgorszym wypadku możesz mieć całkowicie do siebie niepasujące, ale bardzo ładnie wygładzone części. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.