Skocz do zawartości

Czym usunąć nagar w środku dyfuzora??


grzesiek3210
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!Ostatnio porównywaliśmy z kolegą dźwięk motocykla i doszliśmy do wniosku że moja huska jest TOTALNIE stłumiona...nie ma tego "dzyn dzyn"(spotkałem sie na forum z takim określeniem tego dźwięku:D ) w dyfuzorze tylko taki stłumiony dźwięk.Po zdjęciu tłumika zauważyłem że w środku rury na którą zakłada się tłumik jest nagar grubości ok.2-3mm (przyjmijmy że otwór ma 20mm średnicy to przy tym zamuleniu robi się gardziel 16mm)Co mnie jeszcze zastanawiało.Że charakterystyka 2T ma to do siebie że jak złapie ten moment "wścieklizny" to kierownice wyrywa z rąk do samego końca.U mnie tak jest ale nie do końca.W pewnym momencie łapie dziurę na końcu gazu...czyli tak jakby nie mógł przepchnąć spalin i zamiast ciągnąć pod koniec momentu stabilizuje się.Dźwięk się zmienia ale nie czuć tej reakcji.Prosty przykład.

 

Co prawda dopiero uczę się latać na kole ale co zauważyłem.Stawiając motocykl na gume przód ładnie się podnosi lecz mimo że dodaje równo gazu po pewnym czasie opada.I nie chodzi o to że odpuszczam czy coś takiego.Zaczyna wstawać i cały czas ciągnę równym gazem a mimo wszystko opada.Tak jakby miał dziurę na końcu.

 

Czy waszym zdaniem może to być wina dyfuzora bo przy takim zabiciu zmienia się znacznie jego objętość.A dyfuzor jest totalnie zabity ponieważ poprzedniemu właścicielowi puszczał symering i wcale się tym nie przejmował.Watę jak wymieniałem to aż ciekł olej po palcach...ale nie zwróciłem wtedy uwagi na dyfuzor.

 

PS.WIEM,ŻE TEMAT JUŻ BYŁ ALE OPISYWANE TAM SPOSOBY NIE U KAŻDEGO SIĘ SPRAWDZIŁY.Wiec założyłem nowy post aby dowiedzieć się czy jest już jakiś sprawdzony sposób na nagar.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Jawkach i cztach wystarczyło rozebrać tłumik do elementów metalowych, i je podpalić - najlepiej palnikiem typu lutlampa - i cały ten nagar pieknie się opalał, potem trzeba było tyklo wystukać popiół i żużel.

 

W jawce działało..... :banghead:

Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w swoim zrobiłem tak:

1. zatkałem jedna strone korkiem

2. zalałem wrzątkiem do pełna

3. po 15min wsypałem 2 NAKRĘTKI produktu KRET

4. zostawiłem na noc

5. rano wylałem wszystko

6. wyjałem korek i zaczałem płukac woda

7. mozna tez wrzucic kilka śrub i wtedy płukac z nimi zeby sie obijały

8. zbierałem nagar z wanny poniewaz nie zdawałem sobie sprawy ze tyle moze wyleciec

9. wlałem troche bezyny i podpaliłem

10. zamontowałem w moto poniewaz uwazam ze lepiej nie dąło sie wyczyscic

zakładam ze nie masz zadnych czesci w moto nie metalowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super jutro spróbuję Twojego sposobu.Co do kreta to dzisiaj próbowałem ale nie mogłem sie doczekać efektu i po 30minutach wylałem.To tylko sie woda zabrudziła i tyle.Ale dodam że używałem wody ciepłej z kranu a nie wrzątku.Jutro idę po NOWEGO KRETA i zastosuję się do Twojego przepisu.A jak go wypalałeś benzyną.Jak ja nalewam dosłownie 50ml to wciąga mi ogień do środka i następuje lekka detonacja.Nie mogę go podpalić tak żeby się palił normalnie w środku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z kretem tez nie raz probowalem efekt jest sredni bo zazwyczaj mi sie tylko woda brudzila :rolleyes: No ale cos tam czyscil.. Jak teraz bede u siebie czyscic to wwale tam duzo nakretek i zaleje benzyna i potem bede nim machac zeby nakretki obijaly sie o scianki. Co do benzyny to tez probowalem i sie skonczylo ze sie malo nie zesralem ze strachu jak to wybuchlo :rolleyes: jak z armaty :buttrock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W komarku odkręciłem końcówke tłumika,w środku takiego smolistego nagaru było aż grubo,wlałem benzyny i podpaliłem,stosunkowo długo się paliło,troszke strzelało,potem obstukałem i nagar się wykruszył :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kiedys sąsiad z końcówki wydechu wypalał mi palnikiem. super sprawa. czasem strzelało. i troche farba odprysła z tłumika ale w efekcie końcówka była czysta jak nowa od środka. a dodam że zapchany był tak że moto jak odpaliło to nie wkręcało sie więcej niż 4 tys obrotów. kiedyś płukałem dyfuzor sodą kaustyczną. efekt średni. coś tam wyleciało ale chyba lepiej byłoby podpalić. z tym że w dyfuzorach jak ktoś tego nie robił to moze sobie krzywde zrobić bo czesto wybucha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...