W sezonie 2008 będziemy jeżdzić na prąd!!!

[marioxjr1300]

http://www.motogen.pl/sport/wmmp/art7,absu...opolskiego.html

 

ponawiam propozycje przeniesienia wyścigów z toru na ulice

[Pozytywnie Zakrecony Wariat]

A podobno prąd teraz drożeje ;)

 

Nie no a tak na poważnie,to w ogóle nie rozumiem ludzi.Jezdzić na ulicy...zaraz slyszy sie"Przecie to jakie wariaty...na jakis tor wyscigowy by pojechali sie wyszumiec"itd.Jakos przez te nascie lat ludziom ktorzy mieszkaja w okolicy Toru Poznań nic nie wadziło....a teraz nagle zaczal im przeszkadzac ryk owych "wariatow" ktorzy chca sie bezpiecznie bawic?(chodzi mi o legalne sciganie).Gdzie tu sens i logika??Pozniej maja sie dziwic ze ludzie jezdza szybko po ulicach :wink:

[Śliwa]

Nic nie napisze bo pomimo ze jestem tutaj modem to dostałbym bana za to co chciałbym napisać :icon_biggrin:

[Pawel]

Miękkie kity ulegające naciskom jakiś mocherów. Wywaliłbym cały ten zarząd AW na zbity pysk, wystarczająco dużo złego zrobili już dla polskich wyścigów.

[Johny69]

Jeśli genezą tego problemu było wybudowanie osiedla mieszkalnego koło toru to chciałbym złożyć gratulacje ludziom, którzy wpadli na ten wspaniały pomysł. O ile mi wiadomo to nie wszyscy mieszkańcy mają takie nastawienie do użytkowania tego obiektu,więc to chyba kolejny przykład silnego lobby pewnej grupy, która wybudowała osiedle, przyciągnęła mieszkańców, a teraz nagle odkryli,że obok jest tor wyścigowy... :flesje:

[marioxjr1300]

W sporze o chałas z jednej strony jest AW a z drugiej burmistrz Przeźmierowa, Prezydent Poznania i Lokalny komitet osiedlowy. Myślę, że sam wyjazd zawodników samochodami z motorami na przyczepkach i porusznie się z prędkością 30 km/h spowodowałby taki lokalny paraliż, że głośno byłoby na całą Polskę.

Zebrać jak najwięcej samochodów wyznaczyć trasę w godzinach szczytu i mamy gwarancję że żaden z mieszkańców szybko do domu z pracy nie wróci. A rundka przez Poznań pokazałaby ludzim że nie jesteśmy malutką grupką którą można zamieść pod dywan. Kolumna 100( minimum) samochodów z motorami zrobiłaby wrażenie na niejednym. Nie możemy pozwolić na to aby sprawa ta biegła swoim torem bo władze miejskie nie zdają sobie nawet sprawy ilu nas motocyklistów jest. Pokażmy się więc im!!!!!

Ruszajmy na Poznań i okoliczne osiedla. :buttrock:

[cabaniero]

ku*wa.. ręce i nogi opadają... czy w tym chorym kraju już naprawdę wszystkich popierdoliło ??? Czy już zdrowy rozsądkiem nic nie można załatwić ??? Po raz enty okazuje się że nie... innego wyjścia nie ma ... pielęgniarki, górnicy, lekarze swoje interesy załatwiają protestami więc nie ma wyjścia panowie... ściągamy wydechy i kupą mości panowie na Poznań... Po prostu ku*wa chce się te baranie łby porozwalać ... kiedy już się coś zaczęło ruszać pojawiły się teamy, jacyś sponsorzy, nawierzchnia na torze, puchary markowe...już zaświeciło się światełko w tunelu ... i oczywiście znalazły się jakieś pierdolone mendy które chcą to wszystko rozpierdolić ... Obiekt który ma szansę stać się wizytówką Poznania , jedyny taki w całym tym popieprzonym kraju i nie może normalnie się rozwijać z powodu garstki starych moherowych pryków i debili którzy budują w okolicy toru osiedle... to tylko w POlsce jest możliwe... HAŃBA !!!!

Edytowane 21 Lutego 2008 przez cabaniero

[Johny69]

E tam, lepiej pośmigać uliczkami osiedlowymi z przelotówkami na końcu kolektorów :buttrock: przy okazji spalić trochę gumy tu i tam.

[Malvina]

Chyba trzeba wejść w sojusz z wojskiem, bo F16 powinny się nieźle sprawić przy zagłuszaniu tych, dla których Motocykliści to dawcy, a Motocykle oznaczają hałas, smród i śmiertelne niebezpieczeństwo, bez względu na to czy, im czoło i widok na świat przesłania moher, czy inne radio co ma ryja, a nie gałkę.

 

Faktycznie przydałoby się trochę poprawić opinię o Motonitach w Poznaniu, bo niby mówią tu i tam, że jeżdżą jak wariaci, i komplementuje się ich na różne miłe sposoby, a ja stęskniona za moją Kicią, poruszająca się puszką, tudzież miejskimi ogórasami po Ezoterycznym Mieście Doznań, widzę jakieś Moto, jak (aż za bardzo) przepisowo pomyka ulicami i to widzę raz na ... tydzień :/

 

Jeśli do zdrowego rozsądku nie da się przemówić, a względy logiczne i ekonomiczne też nie ruszą odbiorcy, śrubokręty pójdą w ruch, a tłumiki na półki, a ja powiem tylko: kocham mój Kraj, szanuję ciszę, ale jeśli sprawa dotyczy Motocykli, to ta Miłość jest większa niż patriotyzm!!!

[tmi]

Dziwi mnie "zrzucanie" winy na mieszkańców, którzy skarżą się na hałas. Blokowanie czegokolwiek, jakakolwiek złość wymierzona w tych, którzy tam rzekomo mieszkają i skarżą się na niedogodności niczego dobrego nie przyniesie.

 

Problem tkwi gdzieś indziej - w nieudolnych ludziach, którzy zarządzają tym torem, Ministerstwo Sportu również jest odpowiedzialne za to co się dzieje. Pewne osoby biorą pieniądze i są albo nieudolni i na nieodpowiednich stanowiskach (układziki?) albo poprzez swoją obojętność lub działania na szkodę sportu mają w tym najwidoczniej jakiś cel, o którym żaden szaraczek-motocyklista nie ma pojęcia, a za wszystko obarcza mieszkańców.

[kons6]

a nie myslicie, ze ten pomysł jest niezłym rozwiązaniem?

za koszt obniżonej mocy, pozwala połączyć dowolne godziny imprez i względny spokój mieszkańców,

taka obniżka mocy raczej nie zabierze emocji, a warunki rywalizacji będą równe

jasne, że to dodatkowy koszt tylko dla tego toru, ale gigantyczny chyba nie będzie

 

kilka imprez w roku mieszkańcy przeżyją w warunkach normalnych (bez ograniczenia poziomu hałasu)

[konikkonik]

http://www.motogen.pl/sport/wmmp/art7,absu...opolskiego.html

 

Cudowny kraj, ludzie i warunki do rozwijania się sportu motocyklowego.

Dobrze, że miałem w życiu więcej szczęścia i mogłem jeżdzić w innych warunkach.

Wyrazy współczucia dla tych, którzy załatwiali sponsorów i montowali ekipy na sezon. Macie następne kłody pod nogi.

 

Pozdrawiam..

[Johny69]

Szczerze mówiąc to bardziej chciałbym usłyszeć o planach budowy kolejnych obiektów takich jak ten tor. Ja mieszkam na warszawskim Ursynowie i mam niedaleko lotnisko ( nie jakoś super blisko,ale jednak). Nie skarżę się na hałas, który nie jest przyjemny. Gdyby bardzo mi to przeszkadzało to bym wyprowadził się. Czy w takim razie jeśli samoloty czasem przelatują nad moim budynkiem ( przez miesiąc w ciągu jesieni i wiosny mniej więcej) mam mieć pretensje,że mamy lotnisko w Warszawie?

 

Jeszcze taka myśl...gdzieś czytałem,że mieli wyciszyć tor ekranami. Tak czy owak ludzie w tym kraju są beznadziejni i nie potrafią być uczciwi (ponoć zarząd miał fundusze na wyciszenie).

Edytowane 21 Lutego 2008 przez Johny69

[mmatteuszz]

heh i kolejny tor szlag trafi... w bydgoszczy kartodrom jest przedzielony siatką przez połowe :biggrin: komu to przeszkadzało? do ku*wy nędzy! teraz jeszcze niech z poznaniem tak zrobią to będzie wtedy juz calkiem super :biggrin: wstyd na całą europe ;)

Edytowane 21 Lutego 2008 przez mmatteuszz

[marioxjr1300]

a nie myslicie, ze ten pomysł jest niezłym rozwiązaniem?

za koszt obniżonej mocy, pozwala połączyć dowolne godziny imprez i względny spokój mieszkańców

Czyli krok do tyłu. Już twoja seryjna R6 robi chałas ledwie mieszczący się w granicach normy jaka ma być przyjęta na ten rok. A 40 seryjnych R6 robi chałas troszkę większy. Więc nie ma co tu mówić o względnym spokoju mieszkańców. Tor wyścigowy to nie piaskownica w której przyjmuję się zasadę że wszyscy dzielą się zabawkami po równo. TO JEST TOR WYŚCIGOWY

Dziwi mnie "zrzucanie" winy na mieszkańców, którzy skarżą się na hałas. Blokowanie czegokolwiek, jakakolwiek złość wymierzona w tych, którzy tam rzekomo mieszkają i skarżą się na niedogodności niczego dobrego nie przyniesie.

nikt na nikogo winy nie zrzuca. To mieszkańcy którzy wybudowali się wokół toru mają do niego pretenję o chałas. Nawet robią pikiety w trakcie zawodów. Więc jak oni wprosili się do nas to my przyjdziemy do nich.