Dziura w zbiorniku - HELP!!!!

[P107R]

Witam wszystkich, mam ogromny problem, otóż podczas matowania zbiornika pod malowanie odkryłem dwie małe dziurki w zbiorniku, dziurki nie są duże ok 1mm średnicy każda, i tu jest problem bo muszę jak najszybciej oddać zbiornik do lakiernika a nie wiem co z tymi dziurkami zrobić :) może zalutować albo zakleić? jak tak to jakim klejem? może znacie inny sposób na załatwienie sprawy?? bardzo bym prosił o szybką pomoc, drugi zbiornik odpada bo motocykl nie jest nowy i razcej rzadko spotykany więc ciężko było by dostać.

 

Pozdrawiam i niecierpliwie zcekam na odpowiedź

[Buber]

Tak na szybko to jakimś dwuskładnikowym klejem. Na świecie są specyfiki kórymi się wylewa zbiornki od srodka, tworząc takie jakby laminowanie. A na porządnie, to do spawacza, ALE TYLKO takiego co wie jak się zbiorniki spawa. Bo to jest wyższa szkoła jazdy.

Gratuluję motorka!

[HD1940]

Witam wszystkich, mam ogromny problem, otóż podczas matowania zbiornika pod malowanie odkryłem dwie małe dziurki w zbiorniku, dziurki nie są duże ok 1mm średnicy każda, i tu jest problem bo muszę jak najszybciej oddać zbiornik do lakiernika a nie wiem co z tymi dziurkami zrobić :) może zalutować albo zakleić? jak tak to jakim klejem? może znacie inny sposób na załatwienie sprawy?? bardzo bym prosił o szybką pomoc, drugi zbiornik odpada bo motocykl nie jest nowy i razcej rzadko spotykany więc ciężko było by dostać.

 

Pozdrawiam i niecierpliwie zcekam na odpowiedź

 

Dobre efekty daje w takim przypadku lutowanie cyną. Potrzebna jest duża kolba, dobra cyna i najlepiej pasta do lutowania lub kalafonia. Koniecznie trzeba dokładnie oczyścić z rdzy i lakieru powierzchnię lutowaną, dobrze ją odtłuścić i następnie nagrzać kolbą (bez obawy nic nie wystrzeli), pobielić powierzchnię blachy i zalutować otworki. Po zabiegu zbiornik trzeba starannie wymyć z zastosowaniem środka do mycia naczyń, miejsce lutowania wyrównać papierem ściernym i ewentualnie poszpachlować.

[ventura]

A ten zbiornik to z czego, alu czy blacha?? Ja metalowy zalewałem wodą i spawałem. W innym układzie można faktycznie polutować, będzie trzymało na wieki.

[P107R]

tak zbiornik blaszany, ale chyba ze spawaniem trzeba dać sobie spokój, tam blaszka jest tak cienka że dziurki się powiekszają od tarcia papierem ściernym, chyba polutuję jednak bo to musi być zrobione raz a porządnie, za drogi lakier tam pujdzie żeby potem to znowu ruszać :flesje:

 

HD1940 pisząc "kolba" co masz na myśli? ja jestem zielony w tych sprawach, mam WILEKĄ (w dosłownym tego słowa znaczeniu :clap: ) lutownicę, wystarczy?? bo chyba nie masz na myśli palnika????

[HD1940]

HD1940 pisząc "kolba" co masz na myśli? ja jestem zielony w tych sprawach, mam WILEKĄ (w dosłownym tego słowa znaczeniu :flesje: ) lutownicę, wystarczy?? bo chyba nie masz na myśli palnika????

Przez kolbę rozumiem lutownicę o kształcie młotka, którą używa się do lurowania rynien. Lutownica musi być duża i musi mieć sporą moc, bo ma rozgrzać blachę. A ta będzie przecież mocno emitować ciepło, ze względu na swoją powierzchnię.

Chodzi mi o mniej więcej taki sprzęt: http://profix.com.pl/roboczy/popup_image.p...0ac3fcf5f3de1d0

[krawcu2]

jak polutujesz to zalej benzyną albo czym tam chcesz żeby zobaczyć czy szczelne a najlepiez jak nie wiesz jak kolba wygląda to zawieź do kogoś kto sie tym zajmuje zrobią profesjonalnie i jak bak może być tak cienki że dziury sie robią od tarcia papierem coś tu nie gra

[Breżniew]

jak polutujesz to zalej benzyną albo czym tam chcesz żeby zobaczyć czy szczelne a najlepiez jak nie wiesz jak kolba wygląda to zawieź do kogoś kto sie tym zajmuje zrobią profesjonalnie i jak bak może być tak cienki że dziury sie robią od tarcia papierem coś tu nie gra

 

Byc moze lakier usuwa szlifierka z tarcza papierowa i takie sa efekty.

[tomasz90skomra]

To chyba jakiś nie wyzyty musiałby się do tego dorwać żeby tak to przeszlifować :icon_eek:

[P107R]

ok spoko już zalutowane, miałem taką kolbę tylko nie wiedziałem że to się tak nazywa :icon_eek: zalutowało się ładnie, dla próby kapłem trochę cyną obok dziurki na gołej blasze i próbowałem oderwać, ciężkawo poszło więc powinno chyba trzymać, dla pewności zrównałem trochę cynę papierem ściernym i na wierzch nałożyłem jeszcze sporą plamkę kleju dwuskładnikowego, bardzo mocnego. Powinno trzymać.

 

A co do tego że dziurki się powiększały to powiem tak, motor stał 10 lat pod jakąś szopą nie ruszany, dziurki były w jego najniższych miejscach, czyli z przodu zbiornika po obu stronach. Wg mnie w miejscach gdzie były dziurki stała woda i to wszystko rdzewiało od środka, i blaszka tam taka cienka że się ścierała, ale niedużo.

[canibal]

do lutowani należy użyć kwasu kalafonia albo pasta nie zdadzą egzaminu wiem bo próbowałem

[HD1940]

do lutowani należy użyć kwasu kalafonia albo pasta nie zdadzą egzaminu wiem bo próbowałem

Zdają, zdają, kwestia oczyszczenia powierzchni i mocy lutownicy. Ja stosuję gotową pastę do lutowania i jak dotąd zawsze jest OK (co nie oznacza, że akurat tobie udało się dopiero po zastosowaniu kwasu).

[Piotr Dudek]

Dziury wyszły tylko dwie ale za kilka tygodni będzie ich więcej.

Jeżeli nie możesz kupić spec. środka do zbiorników paliwa to wypada zalać od wewnątrz do zbiornika przynajmniej 0.5 L epidianu z utwardzaczem i przez pół godziny kręcić nim na wszystkie strony aby żywica dokładnie się rozlała po całym zbiorniku a potem nadmiar zlać przez otwór po kraniku paliwa.

Taka konserwacja wystarczy na kilka lat.

[P107R]

a gdzie taki epidian mogę dostać?? zamiast niego może być jakaś inna żywica jak tego nie dostanę?

[Piotr Dudek]

Może być inna ale ważne aby po wymieszaniu z utwardzaczem była w miarę płynna przez 10-15 min.