Freemen Opublikowano 20 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2008 (edytowane) Witam. To mój pierwszy post, choć duzo wcześniej zacząłem czytać forum. W kwietniu mam egzamin z prawka A. Chciałem na ten sezon już mieć motocykl, ale nie jestem przekonany. Ewentualny motocykl kupowałbym na raty. Tylko tak się zastanawiam czy lepiej kupować na ten sezon i włożyć własnej kasy 2k zł czy poczekać do grudnia i wyłożyć 10k zł a reszta kredyt? waham się, bo nie zarabiam dużo kasy i wiem, że jeżeli kupie motocykl to minimum na 3-4 lata. Postanowiłem na początku, że kupie na pierwszy własny motocykl cbr f4i 01/02. Czyli koło 16k zł. No i służyłaby mi przynajmniej 3 lata.Ale też zastanawiam się (dużo było krzyku, że na pierwsze moto to tylko 500tka) nad zakupem 500tki w tym sezonie. Takie moto kosztuje 6k zł a nie 16k zł. Ale nie stać mnie będzie na zamiane tej 500 tki przez kolejne 2 lata :) bo bede mial kretyd, a 500 szybko się potrafi znudzić. Wiem to, bo dawny kolega kupował motocykl uprzednio jeździł miesiąc gs500 znajomego i szybko wpadł w monotonnie a sam kupił sobie gsxf. Dlaczego myśle o F4i? Bo takie mam marzenie. Myślałem przez 3 lata o różnych motocyklach w tym fazerku czy hornetach itp ale to jednak nie to. Co o tym sądzicie? Pozdrawiam. Pisze z kolegi konta. Stąd nieporozumienie iloscią postów i teraz to zauważyłem. Mam 23 lata, żeby nie zbaczać z tematu. Edytowane 20 Lutego 2008 przez Freemen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Johny69 Opublikowano 20 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2008 Gdybym jeszcze raz zaczął przygodę z moto to na pierwszy sprzęt kupiłbym jakieś supermoto, enduro pojemności ok. 450, ew. małego ściga czy nakeda o poj. 400. To są sprzęty dające radochę większą niż dwucylindrowe szosowe 500, przy tym można się na nich nauczyć dobrej technicznie jazdy. Jeśli mój post będzie pierwszy to pewnie następne osoby będą Cię odsyłać do tematów traktujących o pierwszym moto. Pamiętaj,że moto zawsze można sprzedać i kupić inne.pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kornol Opublikowano 20 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2008 jak zaznaczył "Johny" ... http://forum.motocyklistow.pl/Co-kupic-na-...ykl-t90553.html Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PaleSatan Opublikowano 20 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2008 Imho na poczatek cos slabszego ze wzgelu ze jestes swierzak. Jezeli nie chcesz zadnej 500 to moze jakas Xj 600 (R4, 61 KM) lub NTV 650 (V2, 57 KM). Na sezon wystarczy zeby sie nauczyc jezdzic a pozniej sprzedasz i kupisz cebre. W naszych warunkach nie trudno zaliczyc glebe (czesto nie ze swojej winy) a koszt naprawy cebry duzo wiekszy niz w/w. No i stara przy odsprzedarzy tez mniejsza.Choice's yours :lalag: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LENAR Opublikowano 20 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2008 a ja zakupilbym sobie to wymarzone F4i. Ja zaczynalem od gpz500s i sprzet mi sie znudzil po miesiacu, nie myslcie ze po tym czasie pomyslalem ze jestem polskim Rossim albo ze bylem lub jestem demonem predkosci -o nie nie NIE, poprostu strasznie brakowalo mi elastycznosci w slabej dwucylindrowej "500". Poza tym jak kupisz te "500" to pozniej wymiana tego na cos powazniejszego to tez masa zachodu i troche kosztow pozdro.lenar Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Freemen Opublikowano 21 Lutego 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2008 a ja zakupilbym sobie to wymarzone F4i. Ja zaczynalem od gpz500s i sprzet mi sie znudzil po miesiacu, nie myslcie ze po tym czasie pomyslalem ze jestem polskim Rossim albo ze bylem lub jestem demonem predkosci -o nie nie NIE, poprostu strasznie brakowalo mi elastycznosci w slabej dwucylindrowej "500". Poza tym jak kupisz te "500" to pozniej wymiana tego na cos powazniejszego to tez masa zachodu i troche kosztow pozdro.lenar oto właśnie się rozchodzi, jeżeli teraz kupie coś mniejszego to będzie to na kredyt i sprzedanie tego po sezonie będzie bardziej utrudnione, choć jeszcze kredytu nie brałem nigdy ale podejrzewam, że w wypadku sprzedawania sprzeta na kredytowanego to pewnie wiele formalnosci a poza tym zostają raty które trzeba płacić. Pewnie gdyby sytuacja finansowa była inna to bez problemu zaczął bym od 500. Tak myśle, że po zdaniu prawka może zapisze się na jakis kurs doszkalajacy? Choć w Szczecinie pewnie nic takiego nie ma.Dołuje mnie to, że ten sezon bez moto w katamaranie spędze, ale to chyba lepsze wyjście majac na zime 10k zł ? A własnie jeżeli jednak (co wydaje mi się bardziej korzystne) na pierwszy moto kupie f4i to kiedy są najlpesze ceny? Listopad-grudzien? Styczeń-luty? Poza samym motocyklem ile będzie kosztować mnie ubezpieczenie OC i AC takiej 600tki? No i czy kask buty kombinezon rekawice nówki kupie do 2000 zł na ścigacza? Co prawda jeszcze nie jestem zdecydowany wciąż się zastanawiam. Choc przecierpiec sezon i wtedy kupować jest przynajmniej korzystniejszą opcją finansową. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jeszua Opublikowano 21 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2008 po pierwsze: tematów "chcę cbr600 na pierwsze moto, co sądzicie?" było kilka. opinie masz: są rozbieżne, ale trudno, żeby ludzie się we wszystkim zgadzali. zauważ tylko z łaski swojej, że ci, którzy mówią o 500 często mają więcej nieco doświadczenia (włącznie z tym, że takie opinie prezentują np. instruktorzy, i to tacy z prawdziwego zdarzenia), od tych, którzy twierdzą "kupiłem i żyję"jesteś kolejnym zapaleńcem, który zadaje takie pytanie po to, żeby poszukać poklasku wśród sobie podobnych; ignorujesz przy tym odmienne zdanie, a skoro i tak zrobisz jak chcesz, więc nie ma sensu męczyć o to klawiatury... po drugie: teraz już nie ma właściwie sezonowości cen motocykli, kupuje się i sprzedaje przez cały rok. lepiej poświęcić czas na szukanie dobrego egzemplarza, niż czekanie na teoretyczny spadek cenpo trzecie: odpowiedzi na pytania za ile oc i jaki kupić kask np. za 500 czy 700zł też na forum są, więc poszukaj, a nie powtarzaj pytańto tak tylko porządkowo, bo co myślę o zakupie ponad 100KM do nauki jazdy możesz poczytać w innych wątkachjsz Cytuj „Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.” [R. Kapuściński] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GT 80 Opublikowano 21 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2008 100 koni na pierwszy motocykl :flesje: nie wiem kto Ci takich bzdur naopowiadał ale 50 koni w motocyklu spokojnie wystarcza do normalnej eksploatacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tadeo Opublikowano 21 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2008 Mnie najbardziej bawią teksty w stylu:-po sezonie czy po miesiącu brakuje mi mocyBoskie :biggrin: Ludzie, którzy piszą takie bzdury, nawet podstaw nie mają, ale na prostej... :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Miklas Opublikowano 21 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2008 (edytowane) ... Edytowane 21 Lutego 2008 przez Miklas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grubas Opublikowano 21 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2008 Wiesz co mają wspólnego te trzy stwierdzenia:-Amerykańcy w PRL-u zrzucali nam stonkę- Oparzenia leczy się jajkiem-500ccm się szybko znudzi Wszystkie trzy to g.. prawda. Cytuj BMW F650 STSzyby samochodoweprogramy księgowe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kornol Opublikowano 21 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2008 Widzisz Tadeo, niektórzy pewnie lubią ciągnąć każde moto do odcinki... na prostej, z zakretami może być już gorzej... tzw. mistrzowie długiej prostej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fantom Opublikowano 21 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2008 Imho na poczatek cos slabszego ze wzgelu ze jestes swierzak. Jezeli nie chcesz zadnej 500 to moze jakas Xj 600 (R4, 61 KM) No właśnie. Jeśli już tak bardzo, bardzo nie chcesz 500-tki to IMO XJ600 to dobry wybór. Ja na swojej (wersja N) w pierwszym sezonie (a zasadzie połowie sezonu) przejechałem ok. 4 tys. km głównie po mieście i pod miastem. Po takim czasie oceniam, że jak dla mnie to jest to właśnie moto na ok. 3 sezony, ok. 20 tys. km. Latem zamierzam pośmigać z plecaczkiem półturystycznie, wypady max. 200-300km, więc może z bagażem i we dwoje czegoś mi będzie brakować, ale dziś tak to widzę: przeturlam się na nim jeszcze przez min. 2 pełne sezony, z absolutnie pełną satysfakcją. W międzyczasie chodząc jeszcze na jazdy doszkalające - najpierw jeszcze na motocyklu szkoleniowym, potem na swoim. A to co napisał Jeszua na twoim miejscu wziąłbym sobie mocno do serca. Powodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Phantom_Trn Opublikowano 22 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2008 w sumie od chłpaka to zalezy ja osobiscie zaczynałem NSR 125... po jakims roku sie przesiadłem i kupiłem sobie Gixxera 600 fakt na poczatku troszke ciezko było ale z biegiem czasu nabrałem wprawy... Freemen w to co zainwestujesz to jest Twoja sprawa wazne abys był z tego zakupu zadowolony :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Djobeł Opublikowano 22 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2008 Ciężko jest wybrać miedzy marzeniem a racjonalnym wyborem który okaże się bardzo praktyczny. Mimo wszystko skoro nie szastasz kasą na lewo i prawo to sugeruję kupno 500-tki. Pomyśl- pieniądze które zaoszczędzisz na takim kupnie możesz zainwestować w ubiór + wlać do baku zdecydowanie więcej. A co do nudy 500...to już kwestia indywidualna, ale do nauki sprzęt jest kapitalny! Ja sam ujeżdzałem kiedyś Avo simsona 250 z 1957 roku i uwierz mi, ze jakbym miał 600 to finansowo nie byłbym w stanie przejechać tyle co Avoczkiem:) Ale wybór i tak należy do Ciebie, pozdrawiam Cytuj V-TWIN wanker Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.