Skocz do zawartości

smarowanie łańcucha raz jeszcze - CD


Rekomendowane odpowiedzi

Tak Pipcyk, to dokładnie miałem na myśli, co napisał thors - grafit nie wysokoch prędkości obrotowych ( a moż epowinieniem powiedzieć smarr grafitowy, bo nie wiem jak się to zachowuje we wspomnianych przez Ciebie przypadkach). Jest doskonały do łancucha w rowerze, przekładni ślimakowych i innych urządaneiach wolnobieżnych, ale nie w motocyklu. Nie wiem co jest w silnikach modelarskich, ale do smarowania łańcucha motocyklowego się to na peeeeeeeeeeeewno nie nadaje :-)

 

Pozdro, Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam ża jeszcze jeden post ale :idea:

 

ORING TO ELEMENT USZCZELNIAJĄCY.TAK? (tak mnie uczono w szkole)

TO JAKIM CUDEM SMAR CZY OLEJ MA SIE DOSTAC MIĘDZY OGNIWA DO "WEWNĄTRZ"

ŁAŃCUCHA :?: :?: :?: :?:

Przecież te oringi a zwłaszcza x - ringi są wspaniałymi uszczelniaczami :!:

Czarny, ciężki, szybki... Olympus E-3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się, czy nie byłoby zasadnym dodać do środka smarującego łańcuch (niezależnie od tego co to jest) MILITEC 1. Zgodnie z tym co pisze producent ( :D ) może mieć to pozytywny wpływ na trwałość łańcucha. MILITEC-u można dodać do różnych środków smarnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie czytalem wczesniejszej dyskusji, ale powiedzcie mi jedno.

Kombinujecie jak swinia pod gore...a nie latwiej kupic zwykly smar do lancucha?

 

Mam lancuch x-ringowy od tls1000 w GS'ie (520tka) i smaruje go zwyklym smarem JMC larssona.

Slyszalem opinie, ze smarujac x/o ringa trza kolem w przeciwnym kierunki krecic coby smar dostal sie pod oringi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Slyszalem opinie' date=' ze smarujac x/o ringa trza kolem w przeciwnym kierunki krecic coby smar dostal sie pod oringi.[/quote']

8O 8O 8O 8O 8O 8O a jakie znaczenie ma kierunek obrotu koła :?:

 

:?: :?: :?: Widzę, że im dłużej trwa dyskusja, tym coraz więcecj dziwnych pomysłów się pojawia :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam pojecia. Powtarzam tylko co powiedzial mi znajomy (jeszcze niedawno pracownik pisma motocykl). Twierdzil, ze krecac kolem w przeciwnym kierunku smar wchodzi pod oringi 8O

 

Gosc ten przygotowywal megatest smarow do lancucha w zeszlym roku, wiec chyba wie o czym mowi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam pojecia. Powtarzam tylko co powiedzial mi znajomy (jeszcze niedawno pracownik pisma motocykl). Twierdzil' date=' ze krecac kolem w przeciwnym kierunku smar wchodzi pod oringi 8O

 

Gosc ten przygotowywal megatest smarow do lancucha w zeszlym roku, wiec chyba wie o czym mowi.[/quote']

 

hehe i nic dziwnego że już nie jest w "Motocyklu" skoro takie herezje szerzy. Na stos z nim :!:

kierunek obrotu nie ma nic wspólnego z uszczelnieniem zarówno dla dowolnego oringu jak i simmeringu. Zresztą podstawowe pytanie czy smar się w ogóle przedostanie pod oring, który przecież jest po to by uszczelniał tuleje od syfu i wody. O ile moge jeszcze zrozumieć stosowanie oleju przy smarowaniu łańcucha to wyznaczę nagrodę dla kogoś kto mi wyłoży jak Lejzor krowie sensowność działania smaru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Co więcej - o ile mnie pamięć nie myli, to kręcenie kołem w odwrotną stronę, w przypadku nieskuwanych łańcuchów może skończyć nie teges. Wiadomo, że zapinka ułożona jest rozcięciem skierowanym przeciwnie do ruchu łańcucha podczas jazdy. Tak więc kręcenie kołem w odwrotną stronę może spowodować, że zapinka się zsunie, w krytycznej sytuacji dostanie między np łańcuch na osłonę zębatki i pognie. I problem gotowy.

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja łańcuch smaruję zwykłym ketten sprayem. czasami jak w trasie dopadnie mnie np ulewa (zeszłoroczna trasa wakacyjna) to smaruję go tym co mam pod ręką (np olej silnikowy). łańcuch wytrzymał mi około 17000km co sadzę że na V2 jest niezłym rezultatem. Teraz mam RK z x ringami i licze nawet na troszke wiecej niz 17000 przy podobnym traktowaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak więc kręcenie kołem w odwrotną stronę może spowodować' date=' że zapinka się zsunie, w krytycznej sytuacji dostanie między np łańcuch na osłonę zębatki i pognie. I problem gotowy.

pzdr[/quote']

Jak się może zsunąć zapinka, przecież na nią nie działają żadne siły wzdłużne. PANOWIE !!!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na temat smarowania łańcucha nie mogę zbyt wiele powiedzieć od siebie ... ale Shell, Castrol, Aral i inni robią specjalne smary do łańcuchów napędowych nie bez powodu. Można by ich było posądzić że robią to z chciwości i wciskają ludziom niepotrzebny kit, skoro zwykły olej SAE30/50W załatwia sprawę, ale ... przy pierwszych testach gó... czyli prawda wypłyneła by na wierzch i nikt by nie kupił drogiego szuwaksu o gorszych lub takich samych parametrach.

Poza tym uważam że w motocyklach o dużej mocy powinien być stosowany wał Kardana :!: :!: :!: ( nie mówię o supersportach ) trwałość i obywa się bez tego pier... smarowania, naciągania czy wymian.

 

 

Zbycho

XJR1300

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co więcej - o ile mnie pamięć nie myli, to kręcenie kołem w odwrotną stronę, w przypadku nieskuwanych łańcuchów może skończyć nie teges. Wiadomo, że zapinka ułożona jest rozcięciem skierowanym przeciwnie do ruchu łańcucha podczas jazdy. Tak więc kręcenie kołem w odwrotną stronę może spowodować, że zapinka się zsunie, w krytycznej sytuacji dostanie między np łańcuch na osłonę zębatki i pognie. I problem gotowy.

Nie mogę się zgodzić!! To tak jakby nie było dozwolone pchanie motocykla do tyłu!! Chyba wszyscy to robimy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co więcej - o ile mnie pamięć nie myli' date=' to kręcenie kołem w odwrotną stronę, w przypadku nieskuwanych łańcuchów może skończyć nie teges. Wiadomo, że zapinka ułożona jest rozcięciem skierowanym przeciwnie do ruchu łańcucha podczas jazdy. Tak więc kręcenie kołem w odwrotną stronę może spowodować, że zapinka się zsunie, w krytycznej sytuacji dostanie między np łańcuch na osłonę zębatki i pognie. I problem gotowy.

pzdr[/quote']

 

Jak się może zsunąć zapinka' date=' przecież na nią nie działają żadne siły wzdłużne. PANOWIE !!!!!!!!

[/quote']

 

Nie mogę się zgodzić!! To tak jakby nie było dozwolone pchanie motocykla do tyłu!! Chyba wszyscy to robimy

 

 

A jednak zapinka może się zsunąć. Po pierwsze, w motocyklu enduro jest pod spodem napinacz łańcucha zrobiniony najczęściej z teflonu. Łańcuch pracując wyżłabia w nim dwa doły, także łańcuch przechodzi jakby przez dwie literu UU. Ogniwo z zapinką ma większą szerokość niż pozostałe ogniwa. Łańcuch kręcąc się do przodu wyżłobia specyficzny niejako jednokierukowy kształt i kręcąc do tyłu zapinka może nam zaczepić o wyszarpane w przeciwną stronę ścianki naszego UU i pop prostu zsunąć się gnąc się przy okazji.

Po drugie we wszystkich motocyklach występują slizgacze na wahaczu i własnie na nich też możemy zgubić spinkę. Chociaż ślizgacze nie są tak wyżłobione jak napinacz łańcucha.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...