Demus2 Opublikowano 3 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2007 Witam. Wkrótce czeka mnie wymiana oleum w mocie. Zastanawiam się który będzie lepszy. Pełny czy półsyntetyk. Instrukacja mówi że półsyntetyk (10W40) ale ja wolałbym tam mieć coś lepszego. Moto ma przebieg 15 kkm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cubamen Opublikowano 3 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2007 nie wiem czemu chcesz poprawiac konstruktorow :icon_mrgreen: lej to co zalecaja nie raz okazało sie ze cos pozornie lepszego bylo gorsze dla danego sprzeta :) pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buber Opublikowano 3 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2007 Jak cię stać na Busę, to cię stać na syntetyk. A to jest akurat udowodnionie że każdy syntetyk (do motocykli) jest lepszy od pół, czy minerała. Motul esterowy rządzi w tym wypadku. Pozdro. Cytuj Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
babyy Opublikowano 3 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2007 Jak cię stać na Busę, to cię stać na syntetyk. Ja z tego samego wyszedlem i do R6 kupilem sobie motula 300V za prawie 200PLN ale nie powiem zebym byl zachwycony tym olejem. Teraz zmienie na Midlanda tez syntetyk i zobaczymy co bedzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domel Opublikowano 3 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2007 . Instrukacja mówi że półsyntetyk (10W40) ale ja wolałbym tam mieć coś lepszego. W instrukcji pisze półsyntetyk?? Naogół piszą jaka klasa lepkości i jakości ale o bazie olejowej to raczej nie piszą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 3 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2007 No wlasnie, zwykle pisza olej silnikowy SAE XXWYY. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
moonraker Opublikowano 4 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2007 Ja z tego samego wyszedlem i do R6 kupilem sobie motula 300V za prawie 200PLN ale nie powiem zebym byl zachwycony tym olejem. Teraz zmienie na Midlanda tez syntetyk i zobaczymy co bedzie. Co to znaczy "nie być zachwyconym" olejem? Sprzegło się ślizga? Nie smaruje? Zatarłeś silnik? Czy na opakowaniu napisali że "zmniejsza tarcie a tym samym zwieksza moc o 10% " a to nie prawda a ty wydałeś 200 na marne? :clap: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Lukass Opublikowano 4 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2007 To co pisza w manualach to jest minimum jakie musi spełnić olej w klasie jakościowej i lepkościowej. Praktycznie w kazdej serwisówce znajdziesz 10W40, począwszy od motocykla z poczatku lat 80 aż do dziś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
redline Opublikowano 4 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2007 Ja śmigam od kilku lat na 300v 10w40 i nigdy nie miałem najmniejszej usterki związanej ze smarowaniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
babyy Opublikowano 4 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2007 Co to znaczy "nie być zachwyconym" olejem? Sprzegło się ślizga? Nie smaruje? Zatarłeś silnik? Czy na opakowaniu napisali że "zmniejsza tarcie a tym samym zwieksza moc o 10% " a to nie prawda a ty wydałeś 200 na marne? Nie no nie przesadzajmy nie mowie tu ze sie spodziewalem niewiadomoczego ani w sumie nic strasznego sie nie stalo. Ale jak mam ponizej polowy stanu to jadac powyzej 140 zaswieca mi sie kontrolka oleju a jak zwolnie to gasnie. po dolaniu oleju jest ok i tak mysle ze sproboje innego oleju i zobaczymy co bedzie. A po drugie ten olej jest strasznie drogi. Ci co stosuja tansze oleje tez nie maja problemow o ktorych napisalem wiec ich oleje tez sa dobre. Ja jakos jestem od jakiegos czasu nastawiony na Midlanda bo jakosciowo jest naprawde ok i cenowo wypada bardzo dobrze. Chcialem kupic wczesniej midlanda ale akurat nie bylo wiec kupilem motula. Teraz kupie midlanda i zobaczymy czy cos sie zmieni. Jesli nie to po co bede przeplacal za motula. A pozatym z olejem jest tak ze ciezko powiedziec czy jest dobry czy zly bo raczej ciezko zauwazyc roznice chyba ze zastosowalo by sie skrajnie rozne oleje tzn taniutki np. jakis tani samochodowy i super drogi np motul 300V(chyba nie ma drozszego oleju :icon_twisted: ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leon84 Opublikowano 4 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2007 Ale jak mam ponizej polowy stanu to jadac powyzej 140 zaswieca mi sie kontrolka oleju a jak zwolnie to gasnie. I myslisz, że to wina akurat oleju motula :icon_twisted: ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
moonraker Opublikowano 4 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2007 Moze to być wina oleju, takie objawy są jeżeli olej się pieni, a to występuje przy większych prędkościach (obrotowych silnika).pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Demus2 Opublikowano 4 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2007 Fakt. Było napisane że 10W40 a nie że półsyntetyk. Ja wolałbym mieć pełny syntetyk, tylko się zastanawiam jaki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
niki_lauda Opublikowano 4 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2007 witam.podepne sie pod temat i zadam pytanie, mianowicie na forum kiedys natknalem sie na wypowiedz ( niestety forumowa wyszukiwarka nie jest zbytnio rozbudowana, a wpisujac haslo olej mozna spedzic kilka godzin na czytaniu wszytskiego , ehhh..) ze bodajze dwa rodzaje olejow w tej samej klasie lepkosci, oznaczenia identyko roznie sie zachowywaly bodajze w jakiejs hondzie. Tzn na jednym, bodajze castrolu ubytki oleju ( bo sprzet mial pewnie z 10 lat) byly znacznie wieksze, (znacznie, skoro udalo sie to stwierdzic), a na chyba motulu duzo mniejsze. oczywiscie to byl ten sam motocykl a nie dwa identycznie modele. Czy to jest mozliwe?Dodam ze kiedy posiadalem Honde Cb (50 tkm) takze wydawalo mi sie ze utrata mobila pol syntetyka byla wieksza anizeli jakiegos drogiego castrola. ale to dosc subiektywne odczucie bo niestety tego nie zmierzylem , z przyczyn takowych ze nie zdazylem bo w miedzy czasie zmienilem motocykl.Ma ktos jakas wiedze w tym temacie? Chetnie posluchal bym jakiej teższej glowy .... bo akurat niedlugo bede meczyl ten temat praktycznie, szykujac sie do zmiany oliwy w zzr 600 e. pozdrawiam wszytskich ktorzy dobrneli do konca mojej wypowiedzi :banghead:howgh! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FRIDGE Opublikowano 4 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2007 Lej syntetyk.Ja w swoim moto mam zalane CASTROL R4 10W-50 - i to jest optymalny olej do wysilonych silników motocyklowych.No chyba że nigdy nie dokręcasz pod czerwone pole i jeździsz jak emeryt to lej półsyntetyk - podobno przy takiej jeździe ten olej jest najlepszy (półsyntetyk).A jeżeli chodzi o cenę oleju to na tak podstawowej rzeczy raczej nie powinno się oszczędzać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.