Skocz do zawartości

MAGDYMO


brud
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam znalazlem w szopie cos takiego moze wie ktos od czego to jest lub w czym bylo to stosowane

FISCHER TYPE E 1

Takie iskrowniki (bo nie jest to magdyno=iskrownik+prądnica) stosowano w małych silnikach stacjonarnych firmy Deutz jak też innych producentów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ladny i w pieknym stanie iskrownik niemiecki jednocylindrowy z wirujaca cewka, ktoremu jakis lomot wylamal czesc szpulki bakelitowej prowadzaca szczotke weglowa zbierajacej iskre i pewnie zniszczyl sama szczotke przez nieumiejetne rozbieranie.

Trzeba by znalezc elektryka znajacego sie na tych przyrzadach w celu sprawdzenia uzwojen i kondensatora zawinietego przy samej osi wirnika, zrobic lekki przglad przerywacza, dorobic szczotke i powinien dzialac.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak pisalem wczesniej znalazlem go w szopie obok nie istniejacego juz warsztatu kamieniarskieg 20km od mojej miejscowosci wiec prawdopdobnie ten co go tak skatowal dawno juz nie zyje wiec chyba mozna mu to wybaczyc.

Wielkie dzieki za odpowiedz i wyjasnienia .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby się trochę poczepiać to dorzucę że jeśli to nie literówka, to nie wiesz o co dokładnie chodzi.

DYNO nie ma nic wspólnego z dymaniem ani dymem. Pocodzi od DYNAMA.

Bo MAGNETO to po naszemu iskrownik. I to widać na zdjęciach.

DYNAMO to z kolei prądnica. Przeważnie prądu stałego.

Połączenie tych dwóch urzadzeń w jednej obudowie nazwano MAGDYNO.

Wtrącam się, aby młodsi motocykliści załapali. Większość zna tylko alternator.

 

I pytanie bez nagród. Jak dawniej nazywano GAŹNIK ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wałek królewski przenosi moment obrotowy z wału korbowego na wałek rozrządu. Nazwa pewnie wzięła się z jego dumnego wyglądu. Kartery to wiadomo. Motorynkowe połówki :P

Edytowane przez Wojteque
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie.

Wałek krolewski dlatego, że ma na górze/głowie koło zębate stożkowe/koronkę :biggrin:

A w książce z 193któregoś roczku używana jest "polska" nazwa karburatora ( z francuskiego ) : nawęglacz :buttrock:

Pozdrawiam

K54

W tamtym ciekawym okresie usilnie poszukiwano polskich odpowiedników dla obcych nazw w motoryzacji.

Przykładem jest określenie SZOFER. Pytanie o żeńską odmianę tego słowa. Do dziś pozostało tylko określenie, kabiny szofera czyli SZOFERKA. Podobny problem był z nazwą pojazdu czyli autem.

W zasadzie dopiero w PRL-u przyjeły się nazwy SAMOCHÓD i KIEROWCA. Ale nadal określenie PANI za kierownicą jest niesprecyzowane. Bo jasnym jest KRAWIEC - KRAWCOWA. Ale KIEROWCA - ??????

Podchodzi Pan sierżant do samochodu i nawija do faceta za kierownicą "I co panie kierowco znaku się nie widziało" I jak to ma powiedzieć jak zobaczy za kierownicą "kobitkę" Powinien powiedzieć "pani kierująca" ?

Na szczęście z motocyklistkami nie ma problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w książce o motocyklach (zdaje sie tytuł "motocykl nowoczesny") z lat 30-tych na obrazku była kierownica z osprzętem od Sokoła 600 i podpis pod obrazkiem brzmiał : "kierownik i jego organy", lampa przednia to była "najaśnica" a przyczepka to oczywiście "przywózek"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...