Skocz do zawartości

Kto dziś jeździł w 2oo?


M4NIEK
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Heh, ja się zbieram rano na pociąg do domu i wracam dopiero w nowym roku, więc stwierdziłem że żeby rowerowi nie było przykro to się jeszcze przejadę w nocy, i właśnie wróciłem z miasta, nawet mocno nie zmarzłem.

 

Więc w zasadzie to w Wigilię jeździłem. :-) Oby więcej takich świąt. :->

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja próbowałem wczoraj śmigać ale technika okazała sie bardziej uparta. Aku jest za słabe i tylko rozrusznik kilka razy zakręci i koniec. Próbowałem na pych kilka razy, ale ten motocykl sie do tego nienadaje. A tak chciałem pośmigać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zmrożona ziemia jest znacznie mniej śliska od mokrego zimnego asfaltu

 

Potwierdzam! Bardzo fajnie sie jezdzi po zmrozonym piasku, choc i asfalt w mojej okol niesliski, nawet ostre hamowanie bylo mozliwe (cwiczebne). Jedyny problem to przy -5 pinlock zaczal parowac, moze kask za szczelny (kominiarka, kaptur polar, konierz polar, oslona podbrodka)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzis w wigilie w Poznaniu po godzinie 13 zaczal padac lekki deszczyk (mżawka) i zrobila sie potworna gołoledź. Ale to juz taka naprawde zajebista :flesje:

 

Obecnie mam plany, ze w czwartek wybiore sie na moto z kolegą na rundkę około 20 kilometrow. Prognozy optymistyczne mowia o 1*C na plusie. Czego Wam i sobie życzę!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja sobie posmigałem troszkę asfaltem, a reszta lasem, ostre dzidowanie :) kocham moją deerkę. Święta spędzam częściowo u rodziców, a głównie w lesie !!! nowe oponki ryją jak dzikie :D

 

Właśnie kojarzę po postach, że ostanio kupowałeś enduraka.. no ja też, tylko xt 350.

Prawda, że śmiganie w terenie to banan, przepraszam.. BANAN wielki? Co dobre, te plaskiki chronią dłonie przed wiatrem, bez tego lipa. A jak się sprawdzają te twoje kostki na zimnym asfalcie? Też mam takie oponki, ale sprawdzałem w dodatniej temperaturze... (ale te enduraki biorą na koło :) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie kojarzę po postach, że ostanio kupowałeś enduraka.. no ja też, tylko xt 350.

Prawda, że śmiganie w terenie to banan, przepraszam.. BANAN wielki? Co dobre, te plaskiki chronią dłonie przed wiatrem, bez tego lipa. A jak się sprawdzają te twoje kostki na zimnym asfalcie? Też mam takie oponki, ale sprawdzałem w dodatniej temperaturze... (ale te enduraki biorą na koło :D )

 

 

hehe, jeszcze na koło nie stawiałem, ale zaraz po sniadaniu brykam poszaleć i może spróbujemy :icon_mrgreen: :flesje:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w niedzielę parę kilometrów nawinąłem. Temperatura na poziomie 0 - 1 st. Nie było nawet zimno. Sceptycznie byłem nastawiony do grzanych manetek, myślałem że to taki bajer. W obecnym moto mam takowe i stwierdziłem, że są bardzo przydatne.. ani trochę nie było mi zimno w dłonie. Przeszkadzała parująca szyba w kasku, musiałem śmigać z uchyloną, także w twarz jedynie zimno.

 

Co myślicie, czy takie coś zdałoby egzamin --> http://moto.allegro.pl/item286207721_fog_c...ba_w_kasku.html

Edytowane przez krzychuu_ktm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a również miałem problem z parującą szybką i po zakupie tego ala pinlocka jest ok

 

to będę musiał to sobie sprawić. Czyli szyba nie paruje w ogóle po naklejeniu? No i jak to przylega? czy nie widać "kleju" czy nie ma pogorszenia widoczności? pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj zrobiłem 15 km, nie jest tak strasznie, da się normalnie jeździć - tylko ręce szybko mi marzną (gówniane rękawice). Wrażenia - super, wolę poczuć trochę chłodu, niż co chwile zaglądać do garażu i tylko marzyć... Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...