Skocz do zawartości

Kto dziś jeździł w 2oo?


M4NIEK
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Jeszcze wczoraj myślałem, że zduszę swój nałóg i wytrzymam do wiosny. Myliłem się :icon_biggrin:. Po 2 tygodniach snu zimowego obudziłem swojego sprzęta i ruszyłem na podbój miasta :banghead: Nakręciłem coś koło 40km po mieście. Było naprawdę przyzwoicie jak na tę porę roku - temperatura w okolicach 0 stopni, w miarę sucho. Nawet nie specjalnie zmarzłem.

 

Podsumowując, z bananem na twarzy mogę uznać sezon motocyklowy 2007 za zamknięty.

 

Do zobaczenia w styczniu :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, ja wczoraj zaliczyłem tradycyjną traskę w celu wydmuchania pajęczyny z cylindra tzn. Pomiechówek --> Roztoka --> Pomiechówek. Tak ca. 50km.

W Modlinie na stacji benzynowej spotkałem gościa na weteranie z koszem :icon_rolleyes:

Tym zakończyłem sezon 2007, otwarcie p-podobnie 2 stycznia 2008 :icon_question:

 

С новым годом!

 

pozdr

"Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)

"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

He, a ja zakończyłem rok prejażdżką do pobliskiej miejscowości, bo klient co kupił moto żony, nie miał prawka, więc zawiozłem... :icon_eek:

 

Przynajmniej nie muszę moto czyścić, a spodnie tylko.. :icon_rolleyes: :icon_question:

Ale już śnieg ostro padał i jeździłem na boki zjeżdżając z górki... ech, muszę czekać aż stopnieje, a łatwo nie jest bo mieszkam 700mnpm... :cool:

 

Wy to fajnie macie, bo u was to śniegu nie ma.......

Edytowane przez Buber

Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój koniec rozpoczął się na parkingu i na nim też zakończył O_o Odpaliłem moto ( przynajmniej tyle potrafi ) tuż po wymianie regulatora i przerywacza, myśle sobie jest wporzo, ale coś mi błyska po betonie, patrze a ten skubaniec ma przebicie na silniku i spalił wszystkie żarówki :/ jeszcze złapie się za taśme izolacyjną i spirytus poczyszcze to i owo ale jak się nie uda to Yamaha w roku 2008 szuka nowego entuzjasty marki.

 

Szcześliwego nowego roku ludziska :icon_biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mi jak się nie chce śmigać w taki ziąb to koledzy i koleżanki mi mówią że nie ma złej pogody na motocykl tylko są źle ubrani motocykliści :flesje:

Ponoć przy temp. -1 przy prędkości 40 km/h czuje się jak by było -16 :flesje::D

Edytowane przez ZiomWodar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy ktoś strzelił już rundkę w 2008 roku :buttrock:

...u mnie na drogach niestety sól z wodą i śnieg pada, więc dziś nie bedzie pierwszej jazdy w nowym roku :P

ja wlasnie wrocilem skromnie jakies 15 km w terenie jazda taka sobie z racji cienkiej warstey sniegu na zmrozonej glebie, atrakcji jeszcze dopelnial padajacy deszcz ze sniegiem, ale i tak super bylo :icon_razz:

 

pozdr

kris

Edytowane przez krisSV
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!

 

nie wiem, czy to się liczy ale ćwiczę na dość stromym podjeździe do garażu metr do góry - stop; metr do góry - stop; i tyłem na dół. Dzisiaj dodatkowo śnieg. A wydawałoby się, że jazda na moto to nic takiego :buttrock:

 

Pozdrowienia

Kali

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...