RaY Opublikowano 22 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2007 (edytowane) Czytalem sporo opini na temat nakedow w turystyce i sa bardzo rozne. Jedni twierdza, ze sie nie nadaje bo powyzej 110 km/h zrzuca z motocykla wiatr a inni pisza ze lataja nimi po 190 km/h z mala szybka i jest ok.... Czytalem opisy wypraw miedzy innymi n - 10157 km, przez 17 krajów, na Jawie TS 350 - zapewne jak bym napisal na forum, ze chce jechac tyle km Jawą to by wszyscy odradzali i pisali, ze sie nie nadaje a kierowca to wariat. Jeszcze lepiej - YBR 125 dookoła świata! http://www.moto-magazyn.pl/artykuly/relacj..._dookola_swiata totalnie nie przypomina afryki Twin cz innego pojazdu na dalekie wyprawy. Foto -> http://static.howstuffworks.com/gif/rcc/rc...b264734871l.jpg Dokladnie mam na mysli Horneta 600. Lekki i duza zwrotnosc to chyba najwieksze plusy. No pomijajac wysoki wydech. Mowia ze kiepsko z torbami - http://www.scigacz.pl/gallery/test_motocyk...netcb600_18.jpg I teraz mam takie pytanie do was - Jak to jest naprawde z nakedami ? Edytowane 22 Listopada 2007 przez RaY Cytuj Motocykle to nie wszystko, ale bez nich wszystko jest niczym... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raio Opublikowano 22 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2007 Jak dla mnie to naked daje radę bardzo dobrze. Na gołej Xjocie z małą szybką nad lampą mogę jechać ile wlezie i złazić z niej tylko na tankowanie. Prędkość miedzy 120-160 nie powoduje, przynajmniej u mnie, uczucia przyjęcia "budki telefonicznej na klatę". Naked ma z reguły ten + że pozycja na nim jest bardzie swobodna. Na XJocie najwięcej w dzień zrobiłem 600km i nie czułem żeby mnie coś bolało natomiast na r6 zrobiłem 50km i czułem że zaraz mi kręgosłup odpadnie i nadgarstki popękają. Oczywiście punkt widzenia zależy od punktu siedzenia i zaraz ktoś kto na obudowanym sporcie jeździ powie że na akedzie to się powyżej 60km/h utrzymać nie da a pozycja na sporcie jest optymalna:) taka to natura ludzka:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RaY Opublikowano 22 Listopada 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2007 a jak masz nogi w XJocie ? bo Hornet ma doscy nietypowa pozycje ... Cytuj Motocykle to nie wszystko, ale bez nich wszystko jest niczym... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HD1940 Opublikowano 22 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2007 Czytalem sporo opini na temat nakedow w turystyce i sa bardzo rozne.I teraz mam takie pytanie do was - Jak to jest naprawde z nakedami ?Moje zdanie jest takie, że jak się chce podróżować to każdym jednośladem da się to robić. Tylko w przypadku pewnych motocykli (typowo turystycznych, z odpowiednimi owiewkami i kuframi) jest to przyjemniejsze i łatwiejsze. Jawą nie polecisz 140-160 km/h, więc podróż z założenia będzie trwać dłużej. Hornetem polecisz tyle, ale będziesz miał problem np. w czasie opadów deszczu, kiedy cały syf z drogi wali ci prosto w kask. Osłony jednak zabezpieczają chociaż częściowo przed takimi atrakcjami. Podobnie jadąc cruzerem jeśli nie przekraczasz 120 km/h to czerpiesz przyjemność z jazdy, Jednak już nawet wolna jazda po dziurach daje ci już mocno w kręgosłup, bo wyciągnięte nogi nie pozwalają na unoszenie się do góry w celu zminimalizowania uderzeń. Dla tego wymyślono motocykle turysztyczne aby zwiększyć przyjemność z jazdy, umożliwić spokojnego zabrania wielu rzeczy, zabezpieczyć turystę przed wpływem warunków atmosferycznych, nadać mu sulwetkę odprężoną na motocyklu itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aftys6 Opublikowano 22 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2007 ja na mojej CB 450S zjezdzilem kawalek polski, czestokroc predkosci trzymalem w okolkicahc 140 co jak na taki sprzecik to nie malo, a mam tylko niewielka szybe, ...co do pedu powietrza to za przyjemnie nie jest, ale tez nie jest tragicznie jak pisza ze wiatr sciga z siedzenia.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jeszua Opublikowano 22 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2007 wszystko się da, kwestia indywidualnych preferencji/ odporności na warunki na golasie. mnie się gołą xj-tą jeździło kiepsko, ale np. znajomy na zr7 lata tysiącami km na wycieczki i nie narzeka - wręcz przeciwnie, cieszy go podmuch na kasku. w tym roku jakieś chorwacje zaliczał, z bagażami i plecaczkiemz tym, że hornet ma mocniej podkurczone nogi... co niektórym (prm) też jakoś nie przeszkadzało, szwecje czy inne norwegie i koła podbiegunowe zwiedzać (już nie pamiętam, yoyo?)do bagażu dla horneta były stelaże asymetryczne. IMHO dość idiotycznie to wyglądało (a, już wiem: asterix takie miał) a ja bym się nie zdecydował: skoro są rzeczy dedykowane dla turystyki, lepiej przystosowane - to po co się męczyć? chyba, że komuś tak się po prostu podoba, ale wtedy nie ma sensu pytać na forum :lapad:jsz Cytuj „Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.” [R. Kapuściński] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raio Opublikowano 22 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2007 a jak masz nogi w XJocie ? bo Hornet ma doscy nietypowa pozycje ... Pozycja jest spoko. Nogi prawie w linii z dupą więc nie ma problemów ze wstawaniem z siodła. Mam 185cm i kolana zgięte prawie w kąt prosty więc najbardziej neutralny dla mięśni. Minusem jest, przynajmniej tak jak ja trzymam nogi, przycieranie butów w zakrętach i problem z trzymaniem nogi na hamulcu, nawet przy max opuszczonej dźwigni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kurbat Opublikowano 22 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2007 Witaj kolego.Bandit 600N - jak dla mnie do 120 jeszcze da sie, choc juz w klate dmucha. Najlepiej sie czuje do 100 kmh:-)Pozycja wygodna, po nogach minimalnie wieje .Pozdro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cubamen Opublikowano 22 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2007 wszystko się da, kwestia indywidualnych preferencji/ odporności na warunki na golasie. mnie się gołą xj-tą jeździło kiepsko, ale np. znajomy na zr7 lata tysiącami km na wycieczki i nie narzeka - wręcz przeciwnie, cieszy go podmuch na kasku. w tym roku jakieś chorwacje zaliczał, z bagażami i plecaczkiemz tym, że hornet ma mocniej podkurczone nogi... co niektórym (prm) też jakoś nie przeszkadzało, szwecje czy inne norwegie i koła podbiegunowe zwiedzać (już nie pamiętam, yoyo?)do bagażu dla horneta były stelaże asymetryczne. IMHO dość idiotycznie to wyglądało (a, już wiem: asterix takie miał) a ja bym się nie zdecydował: skoro są rzeczy dedykowane dla turystyki, lepiej przystosowane - to po co się męczyć? chyba, że komuś tak się po prostu podoba, ale wtedy nie ma sensu pytać na forum :bigrazz:jsz i to by bylo na tyle :notworthy: mysle ze nic sie nie da dodac :D ( oczywiscie wnoszacego cos do tematu ) wszystko kwestia indywidualnych preferencji wlasnie dla tego przesiadlem sie z Fazera 1000 na FJR-ke pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Muminek Opublikowano 22 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2007 czołemja przez dłuższy czas jeździłem Monsterem (jedynie z małą owiewką) również w trasy po kilkaset km, gdzie prędkości podróżne były rzędu 140-150 km. Miałem również dopinane sakwy Vanucci, które znakomicie się sprawdzały jednocześnie nie przeszkadzając w jeździe nawet do 180 km/h.Dla jednej osoby niked nadaje się również do takiego spędzania czasu (oczywiście turystyki sprawdzą się znacznie lepiej)PozdrKris Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GRASS Opublikowano 22 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2007 Ja tu tylko skromnie z doświadczeniami na nakedach, zresztą na najbardziej prostym, tanim i często pogardzanym GSie (nie przez mnie), ale w końcu naked i koniec :bigrazz: Optymalna i niczym nie objawiająca się (zdmuchiwaniem, rzucaniem, niepewnym gibaniem się kierowcy rzecz jasna, nie moto :D ) prędkość to 140km/h, potem jeszcze nieźle, nieco gorzej już powyżej 160, ale - daje radę. Fakt, sporo robi też wzrost, mniejsza powierzchnia kobity - mniej zwiewa (za to jakby już zwiało to dalej z racji wagi :notworthy: ). Co do trasy (bo wiadomo, że w mieście naked to ideał) - żadnych problemów - zapakować się można i z czystą przyjemnością robić 400-600 km i więcej z chwilową przerwą na tankowania i kawę :) Po prostu wygodnie i już. Oczywiście to moje osobiste spostrzeżenia. Miałam okazję też pojeździć czasami banditem N - rewelka, nie mam pytań, o dziwo tu problemu żadnego nie było powyżej 160/170km/h. I pewnie to byłby mój kolejny motocykl, gdyby nie to, że w GSie mocy zaczęło zwyczajnie brakować, a bandit manewrowo-parkingowo za ciężki zwyczajnie, no i jednak przyszedł też czas posmakować innego stylu jazdy, stąd obecne 2oo. Ale to już nie ten temat :wink: pozdrawiam Cytuj nie M.G.S. - jesteśmy otwarci jak inkunabuł w gablocie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kriss.g Opublikowano 22 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2007 ... jak widać o Twoim pierwszym poście jeździć turystycznie można na wszystkim (vide TS350, YBR125) kwestia jak szybko chcesz się przemieszczać i jaką wygodę odczuwać. Niektórzy nie ruszą się powyżej 200 km na niczym mniejszym niż GL1200, a niektórym wystarcza GS500. Ja osobiście wracając z Wilna do Gdyni na XJ600N w jeden dzień z nieletnią na plecach, nie padłem ze zmęczenia ... czyli można i tak :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cubamen Opublikowano 22 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2007 ... jak widać o Twoim pierwszym poście jeździć turystycznie można na wszystkim (vide TS350, YBR125) kwestia jak szybko chcesz się przemieszczać i jaką wygodę odczuwać. Niektórzy nie ruszą się powyżej 200 km na niczym mniejszym niż GL1200, a niektórym wystarcza GS500. Ja osobiście wracając z Wilna do Gdyni na XJ600N w jeden dzień z nieletnią na plecach, nie padłem ze zmęczenia ... czyli można i tak :biggrin: wszystko kwestia indywidualnych preferencji :icon_mrgreen: ale z nieletnia z Wilna :icon_mrgreen: pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 22 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2007 Taa. Jak masz nakeda to wybierz się w trasę i zoabacz "własnoręcznie" jak to jest. Jak bedziesz sie dobrze czuł to znaczy ze jest OK. Wszsytko zalezy od moto i Twoich rozmiarów. Jednym jest wygodnie i spoko na nakedzie a innym nie. Ja na kurierce uzywam GS500E i czesto mam deliverki za Londyn a to juz trasa. Czasem jeżdzę do Manchesteru a to jest ok. 400km w jedna stronę na nudnym motorawy`u i powiem ci ze taka trasa to koszmar. Nieraz snila mi sie po nocy. Motorkiem rzuca po całej autostradzie, zmiana pasa to horror z powodu rowków w nawierzchni miedzy pasami, plecy wysiadają, ręce też, nogi juz w ogóle - czasem poprostu ciagnę buty po ziemii jak juz nie moge wytrzymać. Traska nawet 50km za miasto to juz tortury a co dopiero setki km. Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebanik Opublikowano 22 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2007 Ja śmigam nakedem i jest ok. Spokojnie robie trasę 600 km z przerwą na tankowanie i kawę. Nie ma takiego komfortu jak na turystyku ale spokojnie mogę sobie latać ze średnią 130 km/h. Największy dyskomfort jest podczas deszczu... ale za to szybciej człowiek wysycha niż na moto z "łowiefkami" :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.