Posiadacze Kawasaki 440 LTD

[Bartek.M]

Jak myślę dźwignia ssania jest po lewej stronie gaźników, na króćcu na który nachodzi guma idąca do puszki filtra. Podnosząc dźwignię zamykasz dolot powietrza przepustnicami i podnosisz przepustnicę gazu.Wygląda na to że jest coś nie tak z mechanizmem ssania, może coś źle złożyłeś po czyszczeniu, nie powinno samo odbijać. Albo mechanizm podnoszący przepustnice gazu jest wyrobiony i samoczynnie puszcza pod wpływem drgań i podciśnienia.

Ja mam tak że podnoszę dźwignię ssania, odpalam moto nie ruszając gazem i w miarę nagrzewania silnika, gdy obroty rosną, popuszczam trochę ssanie. Po kilku minutach zamykam ssanie i w drogę. Możesz sprawdzić jeszcze jedno: odpal moto na ssaniu i spróbuj podnieść delikatnie blaszkę ( na rysunku część nr 8- http://www.kz400.com/Techh%20tips%20bilder...%20filer/28.jpg ) między gaźnikami która podnosi przepustnice gazu. Silni powinien zwiększyć obroty. U mnie pomogło dogięcie tej blaszki co zwiększyło obroty na ssaniu i moto nie zdycha jak wcześniej.

Jak radzi Dream najlepiej zgłoś się do jakiegoś speca od moto niech to zobaczy na żywo, bo takie diagnozowanie na odległość niewiele pomorze.

[bakintek]

ile bede musial wydac kasy na obszycie siedzenia skóra? Wie ktos moze?

[Bartek.M]

Oryginała raczej nie kupisz, polukaj po tapicerach ew. popytaj szewców podadzą ci adres tapicera. Cena zależy od tego czy dasz swój materia łna obicie czy majster da własny, kumpel za obszycie siedzenia do Janka dał 30 PLN.

Edytowane 14 Lutego 2008 przez Bartek.M

[tygrys]

nie chwalsię za bardzo do jakiego sprzętu chcesz obszycie.tapicerzy też podbijają cenę

[tygrys]

no jak pogoda się utrzyma to wyjadę wcześniej polatać

[Bartek.M]

Ja niestety sezon zacznę pewnie w kwietniu, moto w proszku a słoneczko coraz śmielej wygląda zza chmur. Ech aż mnie skręca żeby polatać.

[tygrys]

no dzisiaj to wieje na ulicy porządnie.na moto lepiej nie jechać.

[bakintek]

troche sie Wam pochwale :crossy: na alegro kupilem fajne oparcie razem ze stelazem pod sakwy: http://www.allegro.pl/item314713152_oparci...ltd_kz_440.html

wg mnie to byla okazja, trudno dostac cokolwiek do 440 ltd :icon_mrgreen:

[elemeledudek]

Fajne to oparcie. Szkoda że nie namierzyłem takiego jak swoją kawke miałem.

[Bartek.M]

Faktycznie o części do 440 jest trudno a jak sie pojawi coś konkretnego to za chore pieniądze. W tamtym roku szukałem kosza sprzęgłowego do swojej 440, na alledrogo wylukałem silnik na części w stanie agonalnym ale kompletnym. Koleś za zardzewiały kosz krzyczał 250 zł, odechciało mi się pytać o inne części. Najlepsze zakupy robi się przypadkiem, tak znalazłem stelaże do sakw i właśnie sprzęgło kompletne z łańcuchem napędu pierwotnego za 100 zł.

[tygrys]

Witam po krótkiej nieobecności.robiłem trochę przy moto.silnik teleskopy przednie trochę poprawek i teraz pracuję nad spacerówkami.bakintek to oparcie jest super ,miałeś zaje....tego farta .no brak mi słów .chyba wszyscy kawiarze pochwalą ten zakup.do zobaczenia na trasie .pozdro dla kawiarzy i szerokości w nowym sezonie.

[tygrys]

no chyba wszyscy stroją się do jazdy taka cisza

[Bartek.M]

bakintek oparcie pierwsza klasa, warto było kupić. Tygrys czy w LTD 440 przód jest wiotki, tzn. czy w czasie jazdy po łukach czuć lekkie falowanie, mi ten problem nie daje spokoju, myślałem że to luzy w główce ramy albo w kołach ale to nie to. Brakuje usztywnienia widelca w miejscu mocowania błotnika, kombinuje jakby to poprawić. W Z 400 cztero cylindrowej japońce poprawili sztywność widelca dodatkową półką nad błotnikiem, chyba dodam płaskowniki łączące golenie schowane w błotniku. Muszę to zrobić bo spociłem sie kilka razy przy szybkim wyprzedzaniu na naszych dziurawych drogach kiedy moto na hopce zaczęło mi bujać.

[tygrys]

może olej w amorach ma różny poziom ,albo coś ze sprężyną?

[kawasaki454]

Mój LTD454 był z 89. Po wymianie ł. rozrządu nie było w nim nic do roboty Jedynie brak gmoli i spacerówek dawał sie we znaki (184). Spalanie przy spokojnej jeździe do 5l. Sprzęt raczej do krótkich przelotów - mało miejsca. Posiadał cudowny wynalazek automatycznie wyłączające sie kierunki. Potem miałem kłopoty na Viagrze - siła przyzwyczajenia. Moto ładnie chodziło po winklach ale na tylnym laczku o wymiarach fabr. Na większym było dziwnie - sztywniała. Do dziś spoglądam na zdjęcia mojej Kawy z rozrzewnieniem. Teraz cieszy innych. :)