ReD-GreeN Opublikowano 23 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2010 wr 400 porażka, trudne palenie (brak autodeko )masa wad wieku dziecięcego (pierwszy rasowy hard od jadźki ) na motox jest chyba obszerny temat...jak sie uprzesz to za 7k kupisz ale moim zdaniem nie warto... 426 raczej za 7k nie kupisz 450 napewno nie.... xr600 byłaby fajna, prosta, bezawaryjna, dosyć lekka mocna tylko weź pod uwagę że ona ma tylko kickstart i po glebie pali bardzo niechętnie, teraz albo sie przyzwyczaisz i nauczysz kopać albo ogarnie cie szatańskie w****e i sprzedasz po tygodniu :D zresztą chyba każde moto które teoretycznie nadaje sie w teren do 7k bedzie kopane...xr650l nie będzie kopana ale gotowa do jazdy waży prawie 150kg troche nieciekawie, xl600 jest chyba lżejsza...........xt600 3TB to kawał kloca gotowa do jazdy chyba z 180, zawias to kupa, mnie w terenie fajnie sie tym latało ale czuć było masę :D xt6002KF jest kopana, baaardzo cięzko pali po glebie i waga/zawias mają średnie predyspozycje do ostrej jazdy...... możesz pomyśleć nad xt350/xl350 lżejsze od 600 ale też kopane i zawias bez szału.... ogólnie jak chcesz 4T do 7k to musisz sie zdecydować albo będziesz walczył z szatańską nadwagą i odpuścisz sobie skoki albo nauczysz sie kopać innej opcji nie ma.... no nie wiem...........jak kupisz zadbaną xr600, to miesiąc jazdy na niej będzie jak tydzień na exc250, choćby ze względu na spalanie, gorzej jak wpier****sz sie w minę wtedy remont takiej 600 to 2 remonty exc 250 :D dla mnie 2T kończy sie na dualach 125 2T, za dużo km robię (choćby samych dojazdów do żwirowni/torów ) żeby latac na takim exc 250 zabiłby mnie spalaniem i żywotnością silnika, już teraz nie raz sie gotowałem jak kumpel zalewał xr250 za 50 zł i jeździł tydzień a ja w crm za 30 zł miałem dniówke a co dopiero 250 2T :D xt350 rozmyslalem nad nia 2 sezony ale to mysle bardziej dla dziadka sobie popyrkac(musze pozapierdalac i glownie latam po lasach a podjazdow duzo tu nie mam). z tylu bemben co mnie zniecheca i zawiecha dupowa... EXC 250/300 wiadomo spalanie ale z tym sie licze a na moje latanie remont powinien wystarczyc na dluuuugo mimo ze to np ta ćwiartka. Większe 4T odpadaja bo tej wagi nie ogarne zawsze tylko 2T latalem a xlr600 to jak jechalem to taka nieporeczna mi sie wydawala. czyli chyba sobie sam odpowiem zloty srodek to chyba bedzie dozbierac kasy i nad wr 450 albo dr-z E mysleć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jjank Opublikowano 23 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2010 Zmierzam do tego, że XR'ka jeżdza tylko amatorzy. Jacek Czachor startujący w rajdzie P-D na xr650r to amator? A może samobójcy startujący w wyścigach BAJA 1000 to amatorzy? Zawodowcy jeżdzą na crossach i liczy się wygrana na torze. ? Chyba pod warunkiem że startują w zawodach MX, a zawody na terenowych motocyklach to nie tylko MX... 130 po polnej drodze jest jak najbardziej do ogarnięcia dla amatora i nie tylko na XR ale na Drz czy innym exc Tylko zeby dr-zta rozpędzi 130km/h po nieutwadzonej drodze trzeba dobrego kilometra prostej ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Katsumoto Opublikowano 23 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2010 Jacek Czachor startujący w rajdzie P-D na xr650r to amator? A może samobójcy startujący w wyścigach BAJA 1000 to amatorzy? w 2001 roku KTM nie był tym KTM co dzisiaj, lepszej opcji nie miał to jechał tym czym było Chyba pod warunkiem że startują w zawodach MX, a zawody na terenowych motocyklach to nie tylko MX... Dla wielu w enduro i cc lekkość i moc crossowki jest bardzo ważna - wytrzymałość schodzi na plan dalszy jeżeli ktoś ma duzo grządek kapuchy Tylko zeby dr-zta rozpędzi 130km/h po nieutwadzonej drodze trzeba dobrego kilometra prostej ;) chętnie zobaczę kogoś kto rozpędzi moto w terenie do 100 km/h i przejdzie się tak miedzy drzewami :D Cytuj Mika Ahola1974 - 2012 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michoa Opublikowano 23 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2010 (edytowane) Ja też sobie poradzę na jakimś szosowym 1000cu, mimo ze doswiadczenia na szosie mam na MZ, ale między "radzić sobie" a wykorzystywać sprzęt (czytaj-'zapie*dalać") jest duża różnica. Na XR650 można np. latać 130km/h po leśnych lub polnych drogach, a to już nie zabawa. można lecieć i 160 tylko po co ?? to nie crossówka 125 2T że musisz mieć manetkę opór żeby jechać ona jest bardzo elastyczna...... Dla wielu w enduro i cc lekkość i moc crossowki jest bardzo ważna - wytrzymałość schodzi na plan dalszy jeżeli ktoś ma duzo grządek kapuchy :flesje: wystarczy popatrzeć na to jakie sprzęty ogólnie królują w enduro ?? 300 2T :D czy taka 300/250 2T jest żywotna albo ekonomiczna ?? amator to amator musi sie liczyć z kosztami...... czyli chyba sobie sam odpowiem zloty srodek to chyba bedzie dozbierac kasy i nad wr 450 albo dr-z E mysleć. albo nauczyć sie kopać i xr400..........xr400 to chyba najbardziej userfriendly hard enduro, śmieszne spalanie a te 30 koni z hakiem spokojnie wystarcza do lasu a jest lekka i poreczna jak rower i ma bardzo żywotny silnik za 8k powinieneś kupic dobry egzemplarz...... a jak juz będziesz miał ponad 10 to rozważ też exc 520, zresztą ghollum swojego sprzedawał chyba za mniej jak 10, tego moto raczej nie trzeba opisywać :D Edytowane 23 Grudnia 2010 przez michoa Cytuj "... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntianmichoa-100% stylistów bez szyku http://miszczua.cba.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rams Opublikowano 23 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2010 Może pomyśl o sprzętach typu klx 300r i Honda XR 400. Żywotne enduraki, którym bliżej jest do harda niż do soft enduro. Niska waga (klx 105kg, xr 116kg), małe spalanie i dość tanie w utrzymaniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jjank Opublikowano 23 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2010 można lecieć i 160 tylko po co ?? to nie crossówka 125 2T że musisz mieć manetkę opór żeby jechać ona jest bardzo elastyczna...... Chodziło mi o to, że amator nie wykorzysta takiego motocykla, bo stworzono go z myślą o dużych prędkosciach w terenie, zaś kol. fiołek uważa, że 130km/h po nieutwardzonej drodze to żaden problem i każdy amator to "ogarnie", a XR650 z mocą ponad 60KM to sprzęt którym jezdzą tylko amatorzy bo zawodnicy to tylko po torze jeżdzą na crossach :D Michoa a Ty dalej tym odpalaniem straszysz :D Koniec oftopa :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michoa Opublikowano 24 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2010 typu klx 300r twój stał na allegro za 5500 ?? kurde wahałem sie nad nim ale brakowało mi kasy trochę pozatym może uzbieram na tą 650R/drz/exc kiedyś :D klx300 jest chyba pod każdym względem lepszy od dr350, problem jest w 2 czy 3 rzeczach: -po pierwsze zero części z second handu bo bardzo mało tych motocykli w Polsce=ebay albo USA.... -po drugie z nowymi częsciami też jest ciężko, w zasadzie tylko diler ceny zaporowe jak to diler.....tłok wiem że jest wossnera za 500 ale korby już chyba nie ma........... -samych motocykli jest mało=cięzko kupić a zadbany egzemplarz to już w ogóle... Michoa a Ty dalej tym odpalaniem straszysz D.gif mówie tylko jak to wygląda z mojego punktu widzenia......ghollum o xr600 też pisze że cięzko pali po glebie, więc nie tylko ja mam takie spostrzeżenia....nawet w recenzjach xr650r w internecie bardzo krytykują brak e-startu więc chyba coś w tym jest ?? Cytuj "... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntianmichoa-100% stylistów bez szyku http://miszczua.cba.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamsel Opublikowano 24 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2010 twój stał na allegro za 5500 ?? kurde wahałem sie nad nim ale brakowało mi kasy trochę pozatym może uzbieram na tą 650R/drz/exc kiedyś :D klx300 jest chyba pod każdym względem lepszy od dr350, problem jest w 2 czy 3 rzeczach: -po pierwsze zero części z second handu bo bardzo mało tych motocykli w Polsce=ebay albo USA.... -po drugie z nowymi częsciami też jest ciężko, w zasadzie tylko diler ceny zaporowe jak to diler.....tłok wiem że jest wossnera za 500 ale korby już chyba nie ma........... -samych motocykli jest mało=cięzko kupić a zadbany egzemplarz to już w ogóle... mówie tylko jak to wygląda z mojego punktu widzenia......ghollum o xr600 też pisze że cięzko pali po glebie, więc nie tylko ja mam takie spostrzeżenia....nawet w recenzjach xr650r w internecie bardzo krytykują brak e-startu więc chyba coś w tym jest ?? Do klx co raz wiecej czesci pojawia sie na rynku wtornym po za tym 250 i 300 to to samo prawie. Fakt jest faktem, ,ze jednak nie ktore bzdety tylko u dilera. Ogolnie z tego motocykla mozna zrobic calkiem przyzwioty sprzet do szalenia, zaiwasy pasuja od kx 125 (nie wiem ktory rocznik dokladnie, ale bede wiedzial nie dlugo bo zamierzam zmienic w swojej kawie.) Cytuj motorynka -> aprilia pegaso 125 '98 -> kawasaki klx 250 '94 -> ktm exc 300 '01 -> sx 125 '06 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rams Opublikowano 24 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2010 Zawias do Klx'a pasuje od Kx'a 250 94r. Z częściami nie miałem żadnego problemu spokojnie można kupić w sklepach. Na allegro też można spokojnie znaleźć. Jedyne co mnie wk*rwiało w tym motorze to brak rozrusznika, co z tego, że jest tam automatyczny dekompresator ale jak się zaliczy sporą glebę to masakra, ale jakoś dawało się rade. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michoa Opublikowano 24 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2010 Jedyne co mnie wk*rwiało w tym motorze to brak rozrusznika, co z tego, że jest tam automatyczny dekompresator ale jak się zaliczy sporą glebę to masakra, ale jakoś dawało się rade. ej według jjanka to ja straszę odpalaniem z kopa tylko, reszcie pali bez problemów :D Cytuj "... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntianmichoa-100% stylistów bez szyku http://miszczua.cba.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamsel Opublikowano 24 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2010 mi kawa zawsze bezboleśnie palila - technika pany :D Cytuj motorynka -> aprilia pegaso 125 '98 -> kawasaki klx 250 '94 -> ktm exc 300 '01 -> sx 125 '06 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jjank Opublikowano 24 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2010 Michoa problemy mają tylko początkujący(ja tez miałem). Są dziewczyny upalające dr 350 czy xr 400 i dają radę, więc daj już spokój. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damiano Opublikowano 24 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2010 Albo moja DR była jakaś cudowna albo sam nie wiem bo od początku nie miałem najmniejszych problemów z odpalaniem, zawsze paliła z 1. Nawet po ostrej glebie 2 razy przekopałem kop i chodziła, z DR 650 na której ciekałem chwile też nie było problemów, kumpla XT też palił dobrze, jak silnik sie powoli kończył to było ciężej bo miała humory, ale tragedii nie było. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jjank Opublikowano 24 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2010 Ja tez zauwazyłem, ze dr odpalają najlepiej, moze to dzięki dwóm swiecom na gara. Ale inne sprzety też odpala się łatwo znajac technikę o ile są w miarę wyregulowane. W kazdym badź razie nie powinno to decydowac o wyborze moto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MaciekTOS Opublikowano 25 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2010 (edytowane) Witam :notworthy: Widzę że od dobrych 20 stron jest wałkowany temat wyczynowych 250 w 2T i KTM'ów 520 :bigrazz: .Ja trochę z innej beczki . Potrzebny jest motor wygodny dobrze by było żeby nie był singiel , pojemności raczej większe z możliwoscią jazdy w terenie (lekkim terenie , bez skoków wariacji).Przeznaczenie 30% miasto ,40 % turystyka ,30 % teren .Budżet 8-9 tys .Mam kilka typów w takiej kategorii : Africa Twin 750 - za tą kasę chyba tylko RD04 ,jak na razie lider Super Tenere 750 -mały wybór na rynku wtórnym , mocniejszy od AT Big Dr 800 -Fajna krowa , sporo tańsza od reszty ale singiel w trasę trochę uciążliwy Transalp 650 - może by się udało wyrwać 650-tkę ale przy AT trampek jest raczej nudny KLE 500 - nie wiem co ono tutaj robi ale silnik od GPZ wydaje się być dobrym pomysłem Doświadczenie mam można powiedzieć średnie : Wsk 125 , RG 80 , RS 125 i Varadero 125 przy czym to ostatnie dało mi najwięcej frajdy szczególnie w terenie chociaż nie jest motorem do takiej jazdy , ale dla chcącego nic trudnego z tym że 176 kilo i marne 15 koni raczej się nie sprawdza . Jak chłopaki macie jakieś typy ? Pozdrawiam :crossy: Edytowane 25 Grudnia 2010 przez MaciekTOS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.