Skocz do zawartości

Co kupić, wybrać ?!


żubr
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

jeśli chodzi o wagę motocykli z plynami to:

xl600r 146kg

xr650l 156kg

dr650se 162kg

przy czym waga w xl wydaje się byc jeszcze mniejsza bo moto jest niskie, natomiast zawias jest najlepszy w dr se, moc jest podoba ok 45KM, ale znowu XL ma mechaniczne gaźniki które reagują bardzo fajnie na odkręcenia manety, ogólnie lubię ten model bo to był moj pierwszy endurak i mam do niego sentyment :icon_mrgreen: choc z drugiej strony trzeba przyznac ze jest to lzejsza maszyna niz współczesny "megawypasiony" ktm 690 enduro r, moim zdaniem nawet najnowsza technologia nie zniweluje nadwagi w ciezkim terenie

Edytowane przez jjank
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

biorac pod uwage motocykle kilkunastoletnie bralbym pod uwage jednak stan faktyczny pojazdu niz marke , waga: podziwiam mode na licytowanie sie kilogramami :D

latam ,od zawsze duzymi motocyklami , roznice ok 10kg raczej nie sa zauwazalne , moim zdaniem

latamy roznymi sprzetami w grupie i zawsze wszyscy daja rade , czasami z pomoca czasami bez ...

wazne by sprzet nie zawiodl a to jest mozliwe tylko jesli mamy sprzet godny zaufania a nie 5 czy 10 kg lzejszy

po drugie wazny jest kierowca , bez doswiadczenia , nawet na mega super lekkim lisciu nie zajedzie tam gdzie kto inny wska przeleci ;)

dr750big ,hd evo 1340 ratrost ,gsxr 1100 91' , ram hemi 5.7

http://www.bikepics.com/members/kulka/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

biorac pod uwage motocykle kilkunastoletnie bralbym pod uwage jednak stan faktyczny pojazdu niz marke , waga: podziwiam mode na licytowanie sie kilogramami :D

latam ,od zawsze duzymi motocyklami , roznice ok 10kg raczej nie sa zauwazalne , moim zdaniem

latamy roznymi sprzetami w grupie i zawsze wszyscy daja rade , czasami z pomoca czasami bez ...

wazne by sprzet nie zawiodl a to jest mozliwe tylko jesli mamy sprzet godny zaufania a nie 5 czy 10 kg lzejszy

po drugie wazny jest kierowca , bez doswiadczenia , nawet na mega super lekkim lisciu nie zajedzie tam gdzie kto inny wska przeleci ;)

 

fakty są takie jak podałem, sorki...co do stanu to raczej oczywiste ze szuka sie najlepszego, nie ma sensu o tym pisac.

10kg moze jest niezauwazalne wśród turystyków jak twoja zmota, afryka, big itd, ale wśród hard enduro to duza różnica, miedzy 200exc, husaberg fe, yz450f a katem 525exc jest wyczywalna różnica w wadze, przy xl/dr także, oczywiście ten sport ma tą piękną cechę, ze dobry kierownik na starym pazdziochu pozamiata bez problemu leszcza na nówce 300exc, myślę ze każdy kto sie w to bawi widział takie akcje, to jest piękne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokladnie sie zgadzam z toba , jednak , kiedy ktos szuka motocykla i rady szuka tu , wnioskuje ze na tor sie raczej szybko nie wybierze , kto ma doswiadczenie i wiedze , wie czego szukac ;)

,owimy tu o raczej pierwszych przygodach z motocyklem ;)

dr750big ,hd evo 1340 ratrost ,gsxr 1100 91' , ram hemi 5.7

http://www.bikepics.com/members/kulka/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wazne by sprzet nie zawiodl a to jest mozliwe tylko jesli mamy sprzet godny zaufania a nie 5 czy 10 kg lzejszy

po drugie wazny jest kierowca , bez doswiadczenia , nawet na mega super lekkim lisciu nie zajedzie tam gdzie kto inny wska przeleci ;)

 

wueska akurat jest lekka koło 100 chyba waży , nawet mniej niż dt 125 :D

 

dużo też robi rozłożenie tej masy-fe 570 waży według danych technicznych bodajrze 114 kg suchy, czyli 6kg mniej od xr , przejedź się jednym i drugim , odczucie jest jakby fe ważył 100kg a xr 150 :D berga kładziesz w zakręcie to jakby ktoś grawitację wyłączył albo byś rowerem jechał , bajka a xr ciąży do gleby niestety :D i jest 6kg różnicy i ja wiejski kaskader w gumowcach bez techniki jazdy czuje.......

 

yzf 426 waży chyba koło 110 czyli 10kg i też różnica w prowadzeniu xr 600 vs yzf jest kosmiczna :D

 

ale np między TTR 600 a xr 600 jakoś mega nie odczuwałem różnicy , przy podnoszeniu z gleby czuć bardzo te 10kg więcej , fakt że ttr jest wyższa chyba , ale w prowadzeniu niezbyt.....

 

ja tam uważam że w moim terenie (piachy, żwirownie , lasy ale bez jakiś wąwozów ) powyżej 140kg na sucho to męczące , można też zaszaleć ale po co się męczyć skoro w tej samej kasie można lżejsze kupić :D

 

o bezawaryjności to nie ma co gadać -hondy się nie psują :D yamahy zresztą też :D

 

 

w tym roku zauważyłem spory wysyp takich osobników o jakich piszesz :rolleyes:

 

straszne macie widze ciśnienie na moto dobrane do umiejętności :D

ma kasę to po co ma się męczyć na pierdziku niech bierze 520....

ja to w sumie jakbym miał mieć moto które w 100% wykorzystuje to xr 250/dt 125 :D ale mam to gdzieś kto gdzie jak na czym mnie objedzie , nie płaczę jak małolat na exc 125 na torze mx robi mi 3 raz dubla-latam tym czym mi wygodnie i tyle :D

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

straszne macie widze ciśnienie na moto dobrane do umiejętności :D

 

po czym wnosisz? :biggrin:

 

jak kogoś stac to wiadomo ze lepiej niech zacznie jazdę od exc 125 niz od dt 125, albo od wr 450 a nie xt, mi chodziło tylko o to ze przy ostrym lataniu duzo wiecej zalezy od umiejętnosci niz od sprzętu i mega wypasiony motocykl nie oznacza ze będzie się od razu dobrze jezdzic, to jest o tyle fajne, ze zwykle nie widzi się na tych maszynach tylu pozerów i lanserów co na plastikach czy wypasionych bóg wie jakich advenczerach droższych niż nowe auta, po prostu ludzie szukający lansu w lesie go nie uświadczą, w cenie są umiejętnosci a nie sprzęt, mi się to podoba, u mnie częśc ekipy przeniosla się na plastiki i szczerze mówiąc z tego co widzę więcej w tym wszystkim szpanowania coraz to lepszym sprzętem w Kazimierzu na rynku niż jazdy, osobiście wolałbym starą cbrką pościgac się po torze niż pocic się jak jakis pedał w nowym kombinezonie gdzies pod centrum handlowym :D

ja to w sumie jakbym miał mieć moto które w 100% wykorzystuje to xr 250/dt 125 :D

 

nie przesadzaj, w takich motkach dobijają zawiasy i nie ma mocy na podjazdach zwykle po paru miesiącach, a chyba bawisz sie w to juz parę lat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

nie przesadzaj, w takich motkach dobijają zawiasy i nie ma mocy na podjazdach zwykle po paru miesiącach, a chyba bawisz sie w to juz parę lat

 

ja obstawiam że 80% moich podjazdów jest do zrobienia na dualowej 250 4T (jakiejś ostrzejszej typu xr 250 , klx 250R )

 

ale na 600 jest przyjemniej :D i to jest sedno tego o co mi chodzi

 

w 250 byś musiał zapiąć 2 albo 1 i pełna pi*da żadnego odpuszczania mimo że śmierć w oczach bo jak odpuścisz w piachu do kolan to tam zostaniesz, a w piachu też sa korzenie też są koleiny też są półki (nie tylko u was w wąwozach :D ) no i np ja jestem za słaby w te klocki żeby takie coś szybko pokonać :D

 

w 250 na takim podjeździe masz tylko opcję na ostro, w 600 masz bardzo ostro, ostro , normalnie , nie wiem czy mi się chce....

 

fakt że w ten sposób 250 uczy techniki bo trzeba przyjąć odpowiednią pozycję żeby ten podjazd zrobić, żeby korzeń czy półke przeskoczyć, nie da się go przejechać powoli bo jak odpuścisz na tej 2 to potem zabraknie ci mocy żeby dalej iść 2 a na 1 się zakopiesz i lipa......... a na 600 to masz opcje ,nie wiem czy mi się chce, startujesz z 2 spod skarpy dupa na siedzeniu , stonoga nogami i na górze :D no i na 600 opcja z polotem też wygląda innaczej w sumie bo jak zapniesz tą 3 i pełna łycha, to już jest ostro a w 250 musiałbyś chyba kilometr rozpędu żeby 3 na taki podjazd zapiąć a i tak obstawiam że w locie by redukcja była potrzebna bo by mocy zabrakło......

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a latają u was na takich oponach po tym piachu?

http://tablica.pl/oferta/opona-cross-enduro-dunlop-19-tylna-lopata-piach-bloto-CID5-ID3Ncz7.html#9edfd18a4f

ciekawe jak to ciągnie :icon_mrgreen:

 

ja tam lubię na wszystkim jezdzic, małe pojemnosci tez lubię, ale przy mojej wadze 525 jezdzi mi się latwiej niz 200 najciezsze podjazdy takie co to trzeba isc na 2 dwójce pełnym ogniem, czasem przeskoczyc ując gazu i znowu dodac-wtedy łatwo o błąd na małym 2T a to bywa niebezpieczne,

z kolei przeprawy nawracanie, przebijanie sie po kłodach, balansowanie po zboczu to zabawa gdzie wystarczy nawet 125, każde moto ma swoje mocne i słabe strony, ideałem w teren jest jak dla mnie enduro 250 2T, ale jeszcze pobujam z rok dwa na tym klocku :icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja uzywam mefo stonemaster na tyle i motoza tractionatora na przodzie , jest git, wlasnie zalozylem sobie powtornie taki zestaw :)

dr750big ,hd evo 1340 ratrost ,gsxr 1100 91' , ram hemi 5.7

http://www.bikepics.com/members/kulka/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

a latają u was na takich oponach po tym piachu?

 

ja to latam na c-04 130/90-18 napompowanej na kamień (1.8-2 bary) :D nie mam kasy pakować opony czysto na piach jak do tej żwirowni musze 50km po czarnym dojechać to na opony bym nie zarobił :D

 

narazie póki jest względnie nowa (może z 700km przejechane) zajebiście trzyma na piachu, mimo że to opona na kamień , wiadomo nie ruszysz pod górkę w piachu do kolan , ale w porównianiu do np nowych e-09 to nie ma porównania :D

 

dramat na takiej napompowanej na kamień c-04 jest w błocie czy na śliskiej podmarzniętej trawie, no nic kompletnie nic nie trzyma ruszając w torfie zastanawiasz się czy ci łańcuch nie spadł, albo sprzęgło się nie zepsuło, no akcja jak w śmierci w wenecji, stoisz i silnik wyje , dopiero jak spojrzysz za siebie i widzisz latające błoto to wiesz że koło się kręci......

 

fajnie opona wygląda jak wyjedziesz -robi się jeden wielki slick z błota nie widać bieżnika :D

 

 

a trawa -przedwczoraj pałowałem , było +2 ale w nocy był mróz i śnieg padał i chyba grunt był podmarznięty , trawa i błoto mega śliskie, to takie balety uskuteczniałem że yeuop mógłby się odemnie uczyć , nie mogłem z koleiny wyjechać , tył szedł ukosem do kierunku jazdy, i tak jechałem w końcu za dużo gazu tył mnie wyprzedził i położyłem się odpocząć :D na suchej trawie to ją na koło na tym kapciu stawiałem bez zająknięcia a na mokrej ze sprzęgła ledwo się udaje poderwać.....

 

mnie 600 wkurza w ciasnym terenie -raz że przez ten mechaniczny gaźnik wierzga jak niewyżyta nimfomanka, delikatny ruch manetą i na 1 czy 2 biegu to strzela w kosmos i rwie trakcję, jak pchasz się między drzewa miziając je kierownicą na skarpie żwirki to lepiej jarać sprzęgło żeby nie wyskoczyć w przepaść :D ....

 

no a dwa -mogłabyć jeszcze krótsza :D

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...