Skocz do zawartości

Jaki motorek dla kobietki? (pierwszy motocykl dla kobiety)


Rekomendowane odpowiedzi

Hmm trzeba się zawszę liczyć z tym że na pozyczonym motocyklu (oby nie) też możemy się przewrócić ;)...

 

Ja nie odrzucałbym na twoim miejscu 2-3 letnich maszyn jeśli zakup nowego Bandita ma stanowić dla Ciebie duże obciążenie skarbonki.

Bandity nie są motocyklami typowo nadającymi się do katowania, lataniu na gumie ( mówie oczywiście o 650 ). Jeśli dobrze się rozejrzysz kupisz 3 letniego Bandita za połowę ceny ( no może troszke więcej ) i nie będzie to jakiś trup który się co chwile psuje, wręcz może sie w ogóle nie psuć. Ja swoją R6 kupiłem używaną i nawet się ani razu nie zająknęła, po prostu nie ma do czego się przyczepić , wszystkie podzespoły działają perfekcyjnie. ( no tylko raz mnie z siodła wyrzuciła :) ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GS500 jest lekki poręczny' date=' cena nie zabija... Tylko, tych koników trochę nie tego... [/quote']

 

 

Moze konikow nie tego, ale rozumiem, ze nie masz duzego doswiadczenia w jezdzie na moto, jakies tam przejzadzki sprzetami znajomych po placu itp.

 

Jestes w podobnej sytuacji jak ja kilka miesiecy temu.

 

Na poczatku nawet nad taka moca musialem sie nauczyc panowac (dwie gleby na piszczystej drodze zaliczylem, na zwirku jedna :oops: ) Przejazdzke ok 400 km z bratem na miejscu pasazera z sakwami i tankbagiem zaladowanymi do pelna zaliczylem.

 

Fakt brakowalo mi moze troche mocy, ale 120 km/h jako predkosc przelotowa zupelnie przyjemnie sie jechalo i wystarczalo na sprawne i szybkie wyprzedzenie kolumny samochodow.

 

Tak sobie myslalem, ze przydaloby sie cos mocniejszego jesli mysle o podrozowaniu z pasazerem.

 

Ale. Jakiego mocniejszego sobie mysle. Przejechalem dopiero ok 2000 km a ja chce cos mocniejszego?? Nie ma mowy. Ja jeszcze nic nie potrafie. Co bedzie jak bede z pasazerem zasowal 150 km/h a nagle ktos mi wyskoczy na droge?? nadal mam respekt przed tymi 50 koniami mocy.

 

Tak sobie mysle, ze dopoki nie poczuje, ze juz opanowalem ten motocykl w 100 % to nie zmienie na nic innego. a planwalem na przyszly sezon fazera 600 i chyba sobie daruje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co bedzie jak bede z pasazerem zasowal 150 km/h a nagle ktos mi wyskoczy na droge?? nadal mam respekt przed tymi 50 koniami mocy

 

To będziesz miał jak to się mówi Big problem... Gs ma tylko jedną tarcze i na pewno podczas jazdy we 2-ke będzie miał pewne problemy z wyhamowaniem, jakbyś jechał motocyklem wyższej klasy z lepszymi hamulcami nie miałbyś takiego problemu.

poza tym jazda we 2 ke gs 150 8O

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

01kriters zle mnie zrozumiales. Wole pokulac sie GSem z mniejszymi predkosciami, az bede zupelnie pewnie czul sie na moto niz jezdzic z wiekszymi na mocniejszym sprzecie gdy nie mam na tyle wprawy i doswiadczenia, zeby sobie z taka predkoscia poradzic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok rozumiem, chciałem tylko zwrócić uwagę że w tym przypadku gs jest mniej bezpiecznym motocyklem niż Fazer i inne motocykle tej klasy które nie są polecane nowicjuszom... więc jeśli zamierzasz we 2-ke jeździć Gs'em takimi prędkościami - to albo zwolnij albo wybierz inny motocykl... 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BMW F650CS ;) Bardzo kobiecy, czysty (pasek zębaty zamiast łańcucha), bezobsługowy, w opcji plastikowy tankbag z przybornikiem na kosmetyki i lusterkiem :) Super komfort, styl, frajda z jazdy przez długie lata. Moc łatwa do opanowania i świetne prowadzenie.

Nie wiem jakie doświadczenie ma autorka wątku, ale jeśli jest przekonana o tym, że GS jest za słaby na jej umiejętności, to chyba wie dobrze czego potrzebuje i cały wątek jest bez sensu. Chyba że to motyw z serii 'R1 na pierwsze moto'.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ew sv650, ostatnio nawet wygrzebalem artykul z moich smieci jaki to on jest skrojony dla kobiety.

Czyt.: ladny, srednich rozmarow i niekoniecznie sie na nim trzeba zabijac, przy tym uniwersalny.

 

Zgadzam się w 100 %. Lżejsza o ponad 30kg. Co prawda siodło nawt 1cm wyżej ale ten wygląd...zalatuje kobiecością :twisted: ...bez urazy panowie posiadacze. Cena na dzień dzisiejszy to 5.949$ co daje około 20.300zł. więc taniej od Bandita w promocji (26,600zł) - akurat na kask i strój (nie byle jaki).

Jednym słowem: jeżeli moja kobieta miałaby czymś jeżdzić to bardzo bym chciał żeby to była sv. Ludzie :!: Nawet dzwięk v-ki brzmi kobieco :notworthy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...