Jaki motorek dla kobietki? (pierwszy motocykl dla kobiety)

[Sihaja]

Po pierwsze: czy SV to nie za duzo na poczatek?

ja wiem, rozsądnie, powoli... Ale to V-ka i trosze więcej niż 50 KM.

Ja bym się nie zdecydowała. I nie doradziłabym poczatkującej.

 

Że kobieta estetka i bla bla bla... ok. Ale to nie przeszkadza myśleć racjonalnie.

 

Ja osobiście radziłabym zacząć od nakeda, bo raz, że mniej w razie czego na parkingówce ucierpi, dwa, że klasyczna pozycja do nauki jednak jest najlepsza.

A dwa - zdane się zmienia.

ja osobiście nigdy nie chciałam nic plastikowego i wyowiewkowanego. No i jak skończyłam?

 

I na koniec taka prośba, Panowie: popadacie ze skrajności w skrajność: albo 250, bo dla dziewczyny większe to za ciężkie - nie traktujcie nas jak niedorozwojów! Albo od razu 100 konne 600. no bez jaj! Nie wiecie jak która jeździ na poczatku, to że jedna dała radę, nie znaczy, ze takiej po szkole "pani tu ósemki sobie robic będzie" też się uda.

Ja nie mówię, ze nie. Bo i TDM - z jej wysokością przerobiłam i teraz ST4, niższy, ale, kurczę, ciężki. I tez sobie daje radę. (no, może przy cofaniu na nierównym terenie potrzebuję siły pociagowej) Ale nie 100 koników na poczatek!

 

[ernestZL]

jako że laski jeźdżą na moto z początku tragicznie to polecam sprzęty typu

cbr 125 ew. ninja 250... ale Kawasaki to już absolutny max

 

żadnych 600...

[Sihaja]

jako że laski jeźdżą na moto z początku tragicznie to polecam sprzęty typu

cbr 125 ew. ninja 250... ale Kawasaki to już absolutny max

 

żadnych 600...

 

 

A Ty masz jakiś problem? Czy Cie jakas objechała i musisz odreagwać?

Ciężko o wieksze bzdury. Jak kto jeździ, to dużo bardziej od szkoły w jakiej prawko robił zalezy i od własnych predyspozycji.

Może jeszcze napisz, że żadna nigdy nie powinna na więcej niz 500 jeździć, a Katanka był facetem ;)

 

[ernestZL]

Czy Cie jakas objechała i musisz odreagwać?

złapałaś mnie :icon_rolleyes:

 

na 1 moto max 250...

[thobeta]

Chyba najlepszym rozwiązaniem jest by ta młoda dama przejechała się na wiosenny motobazar.

 

Na każdy sprzęt jaki jej się będzie podobać hycnie sobie, zrobi przymiarkę i w razie czego przejedzie się.

 

Jak coś wpadnie w oko to zapoda namiary na forum i brać motocyklowa prześwietli sprzęta.

 

Inaczej to nie ma szans na sucho podjąć decyzję - zresztą jak się człowiek spieszy to się diabeł cieszy

[s3nsimila]

Poczytałam tu troche forum, i stwierdziłam że jednak wróce do pierwszej opcji jakiej brałam pod uwage i kupie Kawasaki Ninje 250r czarną oczywiście, tylko stać mnie będzie na używaną. Tylko ja nie mam pojęcia o mechanice, i to że jestem dziewczyną byleby mi szajsu nie wcisneli a nie mam nikogo znajomego kto by mógł jechać ze mną co się zna na tym..

 

jako że laski jeźdżą na moto z początku tragicznie to polecam sprzęty typu

cbr 125 ew. ninja 250... ale Kawasaki to już absolutny max

 

żadnych 600...

Nie przesadzaj do dobrej szkoły do Tomka chodziłam, i tam na gs 500 uczyłam sie jeździć więc spokojnie :wink:

 

A Ty masz jakiś problem? Czy Cie jakas objechała i musisz odreagwać?

Ciężko o wieksze bzdury. Jak kto jeździ, to dużo bardziej od szkoły w jakiej prawko robił zalezy i od własnych predyspozycji.

Może jeszcze napisz, że żadna nigdy nie powinna na więcej niz 500 jeździć, a Katanka był facetem ;)

 

W 100% popieram Twoje słowa! :flesje:

 

Chyba najlepszym rozwiązaniem jest by ta młoda dama przejechała się na wiosenny motobazar.

 

Na każdy sprzęt jaki jej się będzie podobać hycnie sobie, zrobi przymiarkę i w razie czego przejedzie się.

 

Jak coś wpadnie w oko to zapoda namiary na forum i brać motocyklowa prześwietli sprzęta.

 

Inaczej to nie ma szans na sucho podjąć decyzję - zresztą jak się człowiek spieszy to się diabeł cieszy

 

A kiedy jest dokładnie ten motobazar? W kwietniu?

[thobeta]

Znam tylko lutowe terminy ale to Wrocław20.02 i Katowice 27.02

Ty masz bliżej w Łodzi ale nie znam terminu

 

[mrbravo]

to że jestem dziewczyną byleby mi szajsu nie wcisneli a nie mam nikogo znajomego kto by mógł jechać ze mną co się zna na tym..

 

jest taki jeden "Zbój" w minsku i chyba tez szuka moto bo pod koniec zeszlego sezonu zgruzowal swojego perlowego gixxa na wlocie do wawy... takze sama wiesz, tel -> krotka gadka -> i jedziecie razem... :D

[s3nsimila]

jest taki jeden "Zbój" w minsku i chyba tez szuka moto bo pod koniec zeszlego sezonu zgruzowal swojego perlowego gixxa na wlocie do wawy... takze sama wiesz, tel -> krotka gadka -> i jedziecie razem... :D

No fajnie fajnie tylko żadnego "Zbója' z Mińska nie znam.. Tylko ciekawe czy by się zgodził. A ma tu jakiś profil na FM? :wink:

 

W Warszawie jest 13 marca.

http://mototarg.pl/

Dzięki, napewno zajrzę

 

A tak w ogóle co myślicie o tym? Nie dziwny za jakiś mały przebieg?

http://otomoto.pl/kawasaki-zx-ninja-250r-M2267667.html

 

[Horb]

A tak w ogóle co myślicie o tym? Nie dziwny za jakiś mały przebieg?

http://otomoto.pl/kawasaki-zx-ninja-250r-M2267667.html

W naszym uroczym kraju prawdziwy przebieg motocykla zna tylko on sam. Generalnie nie ma co tego przywiązywać zbyt dużej wagi. Dużo ważniejszy jest stan techniczny. Trzeba moto zabrać do zaufanego serwisu i niech ocenią co i jak.

Owocnych poszukiwań

[Beti]

Hej,

 

z mojego doświadczenia wiem, że pięknie jest jak ktoś powie na co zwrócić uwagę, jaka marka, jaki model, itp....wszystkie sugestie są przydatne, ale i tak w ostateczności rzeczywistość zweryfikuje Twój wybór...co mam na myśli...pojedz na bazar, poszperaj...znajdź kogoś kto ma na sprzedaż taki sprzęt, jaki Cię interesują...który bierzesz pod uwagę i sama zobaczysz, że wybór będzie o wiele prostszy. Ja tak zrobiłam i praktycznie jeden wypad na bazar motocyklowy, przymiarka i już po tygodniu miałam motocykl.

Fakt, ja już wiedziałam czego szukam i ten obszar był bardzo zawężony, ale takie działania i tak dużo dają:):)

Życzę owocnych poszukiwań:)

 

Pozdrawiam,

Beti

Edytowane 13 Lutego 2011 przez Beti

[mrbravo]

Bravo powiedz mi jak ty możesz komuś doradzać co kupić na pierwszy motocykl, skoro Twoje doświadczenie jest żadne. Opieram swoją wiedzę całkowicie na tym co przeczytałem o Tobie na gronie.

Nie chwaliłeś się że to Twój pierwszy sezon na moto. :bigrazz:

 

dlaczego moje, pewnie rownie glupkowate posty jak ten wyzej, zostaly skasowane a adminowy nie...???

byly one w pewnym sensie odpowiedza na kolejne biadolenie co to Bravo nie potrafi i czego nie wyczytal w googlach...

 

jak chcesz mloda sie przejechac polecana przez Yubego SV-ka to ci zalatwie, potem przejedziesz sie XJ-tem i powiesz czym lepiej...

[s3nsimila]

Hej,

 

z mojego doświadczenia wiem, że pięknie jest jak ktoś powie na co zwrócić uwagę, jaka marka, jaki model, itp....wszystkie sugestie są przydatne, ale i tak w ostateczności rzeczywistość zweryfikuje Twój wybór...co mam na myśli...pojedz na bazar, poszperaj...znajdź kogoś kto ma na sprzedaż taki sprzęt, jaki Cię interesują...który bierzesz pod uwagę i sama zobaczysz, że wybór będzie o wiele prostszy. Ja tak zrobiłam i praktycznie jeden wypad na bazar motocyklowy, przymiarka i już po tygodniu miałam motocykl.

Fakt, ja już wiedziałam czego szukam i ten obszar był bardzo zawężony, ale takie działania i tak dużo dają:):)

Życzę owocnych poszukiwań:)

 

Pozdrawiam,

Beti

 

Siemka, dzięki za dobrą radę napewno przejade się na taki bazar i popatrze jak te motocykle które mi się podobają wyglądają na żywo chociaż raz tą Kawe 250r widziałam i bardzo ładnie wygląda;)

 

 

jak chcesz mloda sie przejechac polecana przez Yubego SV-ka to ci zalatwie, potem przejedziesz sie XJ-tem i powiesz czym lepiej...

 

SV'ka bardzo chętnie bym się przejechała i w ogóle zobaczyła jak na żywo wygląda bo zastanawiam się ciągle czy kupic tą V'ke czy Kawe, a XJ i tak odpada bo dla mnie za droga jest.

[mrbravo]

da sie zrobic ale V-ka ci sie nie spodoba... pogadaj z laskami czym jezdza, one tez sobie testowaly (czasem zamiast SV test na gladiusie) no i hhehee... nie chcialy V-ek... ;)

[Sihaja]

da sie zrobic ale V-ka ci sie nie spodoba... pogadaj z laskami czym jezdza, one tez sobie testowaly (czasem zamiast SV test na gladiusie) no i hhehee... nie chcialy V-ek... ;)

 

Po pierwsze (i będę się tego trzymać): SV jest za mocna na początek.

A jakiegos powodu ci, którzy sie znają polecają 50 konne motocykle i najlepiej 500cm.

 

Po drugie "laski" jak widać mają inne zdanie, bo są takie, co od Vek zaczynały i dalej na Vkach jeżdżą. I nie wyobrajązją sobie jazdy na czyms innym.