jonasz12

Witam. Mam do sprzedania kultową honde shadow z 1991 roku. Pali pięknie na zimnym i ciepłym silniku, nic nie dymi nawet zimna. Przebieg 34.000km. Jest idealny na pierwszy motor. W zimę zmieniony został płyn hamulcowy, płyn chłodniczy, nowy łańcuch, nowy filtr paliwa, nowy filtr powietrza, nowe świece, nowa chromowana lampa, wypolerowane chromy. Siedzenie jest robione na zamówienie. Dodaje nowy filtr oleju i mocowania kufrów. Wszystko działa. Ubezpieczenie do końca czerwca, przegląd do 16 maja 2015. Motocykl warty swojej ceny. http://allegro.pl/honda-shadow-vt-600c-1991-i4254654806.html

Chłopaki nikt z Was nie zgadł !! Wlewając paliwo z bańki nie zwróciłem uwagi i widocznie było trochę wody na dnie baniaka...... filtr paliwa mokry, woda w gaźniku. Dlatego iskra była piękna, świeca mokra a palić nie chciało ! hehe bo była mokra ale nie w paliwie tylko w wodzie. Usterka usunięta plus motorek dostał 4 nowe świece. Pozdrawiam

elektryki sam nie ogarnę, a już o naprawianiu to mowy nie ma, nie ma sprzętu ani wiedzy. a tam bajzel jest niemiłosierny..... Zacznę więc od czyszczenia gaźników bo od 3 sezonów nic nie było robione a i przedostatnia zima była pod chmurką (pod wiatą). Do tego w tą zimę wymieniłem wszystkie płyny, filtr powietrza, dołożyłem filtr paliwa bo nie było (ktoś zamiast filtra dał kawałek rurki...... patolgia normalnie) a pewnie teraz motorek dostał kopa świeżego powietrza i aż go zatkało hehe.

obie swiece na tym cylindrze błyskają elegancko, wsadzona w fajke, dotknięte silnika i zakrecone rozruchem to swiecą pięknie. nawet raz mi zapaliło mieszanke która wywaliła z otworu po swiecy hehe Ja stawiam ze to jednak gaźnik daje za mała dawke bo przypchany lub coś z zapłonem ze w nieodpowiednim momencie iskre daje, lub moze z zaworami które tez w nie odpowiednim momencie sie otwieraja/zamykają. czarna magia :) Ja to zawsze robiłem 2 suwy.....własdnie tak diagnozując "chałupniczo". Ttutaj to mnie dziwi w ogóle po co 2 świece na 1 cylinder?

Witam Mam podobny probelm w VT 600C że nie pali na gar od drony frontowego koła. Stało sie to nagle w czasie jazdy. iskra jest na swiecach (platynowe) + kupiłem nówki zwykłe i zero poprawy. paliwo jest bo swiece jak wykręcam to mokre...... Co moze być przyczyną ? Sam obstawiam ze to gaźnik który dawno nie był czyszczony (ale chodził idealnie i wstawilem niedawno filterek paliwa) a mój koleś obstawia zawory...... Może coś wywróżycie ? :) tak czy siak czeka mnie bardzo irytujące odkrecanie sróbek od siodła wrrr i zjęcie baku. Dzieki.

Witam jak w temacie http://tablica.pl/oferta/honda-shadow-vt-600-chopper-1991-CID5-ID5e1If.html#ac6b4028e9

Witam. Mam do sprzedania kultową honde shadow z 1991 roku. Pali pięknie na zimnym i ciepłym silniku. Przebieg 34.000km. Jest idealny na pierwszy motor. W zimę zmieniony został płyn hamulcowy, płyn chłodniczy, nowy łańcuch, nowy filtr paliwa, filtr powietrza, wypolerowane chromy. Dodaje nowy filtr oleju i mocowania kufrów. Siedzenie jest robione na zamówienie. Wszystko działa i nie wymaga wkładu na ten sezon - poza przednią oponą do wymiany. Jest to motor 23letni więc nie ma co się spodziewać ideału - znajdzie się jakaś rdza, jakieś niedociągnięcia, wiadomo, jak przy takim roczniku. Ubezpieczenie do końca czerwca, przegląd wyszedł w zimę. http://tablica.pl/oferta/honda-shadow-vt-600-chopper-1991-CID5-ID5e1If.html#ac6b4028e9

miałem taki moto kiedyś jako pierszego "sciga" u mnie był problem z zardzewiałym bakiem w srodku, ciągle syf zlatywał i zapychał gazniki lub co 3 dzień musiałem wymieniać filtr paliwa....(jak juz go ząłożyłem) Jak sie nie wkręca moze własnie ten syf winien..... ps. BARDZO pozytywnie wspominam tego motorka :) jeździło sie super ! i moj latał max 140km/h

Witam Po ostatnim ścigaczu przesiałem sie na choppera :) Dla pochwałki fotka pozdro

Siemanko Tydzień temu zakupiłem shadowke VT 600 C z 91 :) Jest to mój pierwszy czopper więc witam wszystkich z tej grupy. Na pochwałke załąnczam fotke (teraz jest rozebrana w mak i przechodzi renowacje wszystkiego co sie da) ps. jeśli ktoś z Was lub znajmych posiada plastiki te przy główce ramy to prosze o PW ! mam tylko tą prawą co widać na zdjęciu, lewej i zatrzasku środkowego brak ! a wygląda to okropnie..... dzieki i pozdrawia,

Witam Poszukuje plastików do mojej shadowki które znajdują się przed bakiem, dookoła główki ramy. Są to lewy, prawy i środkowy taki jakby zatrzask..... posiadam tylko ten prawy który widac na zdjęciu. brak lewego i zatrzasku. Bardzo proszę o pomoc w znalezieniu tych elementów, może jakiś znajomy ma shadowke na części lub po jakimś wypadku. Jeżeli zamieśąciłem to w nieodpowiednim dziale prosze o podpowiedź gdzie to zamieścić. Pozdrawiam i dzieki za pomoc. Krzysiek

miałem kiedyś podobnie.... CBR 400rr. Problemem był skręcony wężyk miedzy bakiem a gaznikami :) w skrócie za mały przelot. Maszyna odpalała pięknie ale za moment paliwo które zdązyło sie przelać przez ten węzyk sie kończyło, wpadał na wysokie obroty i potem gasł całkowicie. Wężyk mi sie wykręcił jak wyciągnełem bak na chwile zeby dostać sie do filtrów ale tylko tak na bok bez odłanczania węża.... cały dzień wkórwiania znim to zauważyłem. Równie dobrze mógł ci jakis syf przypchac wężyk czy bak...... Pozdrawiam

Fachowcem nie jestem ale jak coś zgrzyta lub robi problemy przy zapinaniu biegu to "wiedź, że coś się dzieje" Nie ma opcji "ten typ tak ma" 50 razy ci zgrzytnie a za 51 pójdzie jakiś wybierak czy zębatka...... dokłądnie co to może być to niech ktoś kto sie zna napisze :)

No więc tak... silnik stuka do tej pory..... widocznie tak musi być. w serwisie hondy zażyczyli sobie 3200 za nowe kola rozrządu łącznie z wymianą (za motor dałem 3900) hehe właściciel stwierdził (za moją podpowiedzią), że kupi sobie drugą 400RR z angli bez prawa rejestracji, może po jakimś dzwonie byle silnik działał... za jakieś 1000-1500zł i będzie jeszcze miał full części na wymianę jak by co. W motorku zrobiłem: - "nowe" oponki w wymiarach sportowych 160 i 120 pilot road - nowy napęd - nowe łożyska w obu kołach - nowe świece - nowe filtry powietrza i paliwa - nowy olej z filtrem - przeczyściłem środkiem "kontakt" wszystkie kostki jakie dałem rade - wyjątkowo upierdliwa polerka ramy i wydechu - czyszczenie i synchro gaźników - malowanie całości w kolorze BLACK (czarna, błyszcząca smoła - czerniejszej farby w błysku nie ma) wszystkie plastiki i bak. Klient jak przyjechał to nawet nie negocjował ceny w takim był wizualnym szoku. Nie mógł uwierzyć ze chce tak mało pieniędzy za takiego pięknego ścigacza. Stukanie mu nie przeszkadzało - od razu mówiłem ze to rozrząd i ze ciężko z kupnem bo model nie był wypuszczony na rynku europejskim. Ogólnie ja zadowolony, klient też, a najbardziej to się ucieszyła moja żona :D A co do polerki aluminium to nie jest tak strasznie jak myślicie. Deszcz nie robił na tej powierzchni żadnego wrażenia. Nawet jak straciło połysk od częstego wycierania czy szurania ubraniami i grzyb wie czym jeszcze, to wystarczyło przejechać pastą polerską i flanelą i było znowu idealnie. Podejrzewam, że wosk dodatkowo by pomógł ale nie zdążyłem wypróbować. To nie było czyste aluminium tylko stop z jakimiś domieszkami. Pozdrawiam

Witam NIC nie pomogło - w ruch poszła szlifierka i odpowiednie papiery Oto rezultaty :) http://imageshack.us/photo/my-images/840/zdjcie386f.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/710/zdjcie387z.jpg/ Czyż nie jest piękna ?? W planach była jeszcze polerka rantu kół i wachacza ale nie zdążyłem, motor został sprzedany.

co do tematu są 2 sposoby: 1 Dojeżdżasz normalnie hamując hamulcem (od tego jest) 2 dojeżdżasz agresywnie hamując biegami i hamulcem :) opcja 2 daje lepsze hamowanie + niesamowity efekt dźwiękowy....:D w obu opcjach motorowi nie powinno sie nic stać. Chyba że to jakiś stary dobitek. Pozdro

http://ostroda.wm.pl/55205,Wypadek-motocyklisty-pod-Starymi-Jablonkami-wpadl-na-barierki.html

dziwnie to wygląda ale to z crossów, jak cie za nisko połozy to stawiasz nogę na ziemię i motor podbija do pionu na zasadzie dźwigni.... super sprawa na crossie :) a supermoto tak się wykładają ze gdzie tą nogę wsadzisz? pod motor ? zeszlifujesz ją o asfalt do kolana hehe Poza tym nie miał byś odpowiedniego "balansu" i rozłożenia masy.

wydawalo mi sie ze napisalem skladnie. te stuki których sie nie moge pozbyc to nie od kosza sprzeglowego bo na drugim stukalo tak samo plus jeszcze cos wadzilo. ten drugi kosz miał dobre sprezyny co latały i poprawy nie bylo.... wykluczam go jako przyczyne tego stukania. pozostaje tylko rozrzad na kolach zebatych.... jak wstawilem ten drugi to przez chwile nie stukało, motor działał idealnie jak powinien, niestety jak zrobilem kilka km zeby rozrzac silnik i upewnic sie ze na goracym tez nie suka - klops. znowu to samo. ale przynajmniej wiem ze robiac cokolwiek przy rozrzadzie stukanie choć na chwile ucichło. Wywnioskowałem ze ten drugi rozrząd kupiłem tez juz dojechany..... tak jak kosz sprzęgłowy (z jednego silnika) dobrze ze tanio dałem za te czesci hehe

Witam znowu Niestety operacja sie nie udała, pacjent nadal kuleje ;( Kosz wymieniłem ale coś obcierał.... (w tym ze stuk rozrządu był nadal słyszalny) więc to nie kosz. Założyłem mój. Wymieniłem ten nitowany element rozrządu i przez 5 kilometrów chodziło dobrze, potem jak rozgrzałem maszynę stuk powrócił. Pozostaje chyba tylko ściągnąć z japonii lub UK nowy rozrząd.. :( aż strach zapytać dealera hondy o cenę bo za sam filtr (wkład) powietrza mi krzyknął 380zł. Podejrzewam ze to będzie koszt drugiego, cicho działającego silnika z jakiegoś rozbitka..... Poza tym motor już prawie idealny :) wypolerowana rama, zmienione łożyska w kołach, oleje, filtry, świece teraz jeszcze jestem w trakcie matowienia poklejonych plastików i nowy czarny akrylek błysk :D:D Nie ma nic piękniejszego jak lusterkowa rama z wydechem i czarne jak smoła plastiki ! Pozdro

Moim zdaniem powinieneś kupić sobie "wymarzone moto" bez pytania innych. To będzie Twój motor i Tobie ma sie podobać i być na nim dobrze a nie komuś innemu. Są gusta i guściki. Co do "lytra" to widzę ze masz już swoje lata.... rozum i będziesz jeździł z głową. Nie ma co zakładać od razu ze będziesz na kole latał 180 km/h w centrum Kielc. Podstawa to dobry kask i strój na motor.... bez tego to i na 125cc się łatwo zabić. Powodzenia i miłej jazdy na wymarzonym motorku. ps. ja mimo ze miałem 1100cc kiedyś wymarzyłem sobie 400rr i mam taką mimo ze wszyscy się śmieli i gadali ze po sezonie bede chciał mocniejszy bo ten za słaby i w ogóle dla dziewczyn..... Wypolerowałem rame i wydech, pomalowałem po swojemu, wypicowałem, odpicowałem i radoche mam niezmierną :) (przynajmniej z posiadania ze stoi w moim garażu) :D

Znając życie pojedzie z Twoją zgodą lub bez. Na twoim miejscu zadbałbym o porządny strój z ochraniaczmi, buty i kask na trasę. Bez tego ani rusz. Kamizelka odblaskowa też jak najbardziej wskazana. Pozdro i powodzenia dla brata.

Witam Co do tematu to wina jest w 100% kierowcy motocykla. Nie zachował bezpiecznej odległości między pojazdami. Do tego są hamulce żeby można je było wciskać w każdym momencie. Jak ktoś wcześniej napisał kierowca puszki mógł dostać zawału i hamować... nikt mu tego nie zabroni. A praktycznie myślę ze było tak ze pierwszy moto przyśpieszył wyprzedzając bardzo blisko i kierowca samochodu sie wystraszył ryku (jak by odrzutowiec spadał z zaskoczenia na głowę) i odruchowo przyhamował. nie raz mi sie to w puszcze zdarzyło, a jeżdżę na moto juz kilka ładnych lat. Niefartem tego z tyłu było to ze jechał praktycznie na żyletki.... Pozdro

Witam Powiem jak to u mnie było: Byłem młody, najpierw simsonek potem dr 125 i VTR 250 (w ciągu roku) a po nich GPZ 1100 DFI (ta na wtryskach) Powiem tylko tyle ze sprzedałem ten tysiąc za pół ceny (bałem się nawet pojechać nim do komisu, musiał sprzedawca ze mną podjechać po motor) i teraz mam CBR 400rr (kupiłem motor po 6 latach przerwy, otrząsałem się.....) Tysiące i ogólnie ciężkie motory nie są wskazane dla świeżaków. Na szczęście taki wybryk skończył się tylko poparzeniem i połową wakacji bez możliwości kąpania się na mazurach...... Ogólnie polecam wszystkim lekkie i opanowane motorki, nigdy ponad 600cc. Pozdro

Siemanko Może jakiś mały scigaczek :) Ja mam CBR 400rr i na mieście spisuje sie jak rower :) a ma 4 gary i swoje potrafi jak trzeba. (cena koło 5000zł znajdziesz fajną) Sam nią w sezon dojeżdżam do pracy, fakt że mam bliżej ale zawsze frajda jest. Jest jeszcze opcja CBR 125 ale to śmiesznie wygląda.... raczej dla bardzo młodych kierowców i dziewczyn. Pozdro