Skocz do zawartości

Jaki motorek dla kobietki? (pierwszy motocykl dla kobiety)


Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 miesiące temu...

Cześć, mam dylemat co wybrać na pierwsze moto, oczywiscie prawko mam ;) . Mam 175cm wzrostu i waże 60kg więc z wielkością motocykla nie powinnam mieć problemu, podoba mi się Kawasaki Ninja 250r ale troche za droga jest no i inni mi mówią że po co mi taka 250 tylko na jeden sezon. Chciałabym kupić taki by mi służył na przynajmniej kilka sezonów. Więc chciałabym taki nie za słaby ani też oczywiście nie za mocny. No i żeby wizualnie mi się też podobał byłoby super jakby była jakaś 500 z wyglądem tej Kawy ale nie ma takiego chyba w tym stylu co patrzyłam.. może coś przeoczyła? Patrzymał moto jakie polecacie i nic w oko mi nie wpadło niestety...

Wizualnie podoba mi się Honda f4i sport, ale za mocna jest na pierwsze moto (chociaz jeden co ma ten motocykl mowi ze spokojnie na pierwszy sie nadaje, że łagodnie oddaje moc, bedzie ok byleby matentki do końca nie odkrecać). A co byście myśleli np o blokadze mocy?

Pracuje ciężko od sierpnia na pierwsze moto, godząc to ze studiami dziennymi i tak licze że bym mogła przeznaczyc góra 14 tys. więc naprawde gdybyście mogli mi coś doradzić bo nie chciałabym tej kasy wydać na coś co bym żałowała.

Dlatego mam nadzieje, że wy doświadczeni motocykliści mi cos poradzicie, właśnie ciekawi mnie jak to jest z tą blokadą mocy? Słyszałam ze też są takie motocykle co mają taki magiczny guzik gdzie można zmniejszać moc:)

A i uczyłam sie jezdzic na gs500e:)

Edytowane przez s3nsimila

Bo jazda motocyklem to najlepsza rzecz, jaką można robić w ubraniu.. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj. Takie coś by Cię interesowało?

http://otomoto.pl/kawasaki-er-kawasaki-er6...a-M2278504.html

http://moto.allegro.pl/suzuki-gs-500-k9-gs...1432201170.html

 

Zamieszczam tu przykłady oczywiście. Pozdrawiam.

Edytowane przez Krempy

Naciskam starter... Jeszcze kominiarka, rękawice, kask. Ruszam, opada zmęczenie i złość.

Zostawiam za sobą świat pełen zawiści, krzywd, raniących niedomówień...

Bo Moja ulubiona pozycja? To pozycja za kierownicą motocykla...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyjrzyj się Yamaha Thundercat 600

(...) - motocykl jest na sprzedaż.

 

jak już napisałem wcześniej, fascynujące jest jak dobrze pasuje do potrzeb pytającego akurat to, co jakiś pacjent ma na sprzedaż. nieważne, że dziewczyna nie chce kupować 100-konnej 600-tki, nieważne że t-cat jest starym sportem z nadwagą - jest idealny, bo akurat Thobeta ma taki do sprzedania. już w drugim wątku. cud, miód i orzeszki

 

 

S3nsimila, przeczytaj sobie tych kilka tematów, jakie mamy na forum o wyborze pierwszej maszyny. zastanów się na spokojnie, policz jeszcze raz ile kasy będziesz potrzebować na sam motocykl, a ile na ciuchy, kask, itd. IMHO dla Ciebie dobry byłby sprzęt z niewygórowaną mocą, za to raczej lekki. i bez plastików, bo te prowokują do szybszej jazdy. i są kosztowne w naprawach, nawet po przewrotce na parkingu - a takiej możesz w początkowych stadiach nauki nie uniknąć. er6 może być, silnik jest przyjemny, a nie nudny

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

A może Sv 650? 72 KM to też mój pierwszy poważny motocykl i nie było problemu z opanowaniem mocy.

Gdybyś się zdecydowała mogę podjechać do MMz (jak będzie cieplej :icon_mrgreen: ) to sobie obejrzysz, posiedzisz, posłuchasz, może się spodoba. Kto wie?

 

 

 

Pozdrawiam! :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj. Takie coś by Cię interesowało?

http://otomoto.pl/kawasaki-er-kawasaki-er6...a-M2278504.html

http://moto.allegro.pl/suzuki-gs-500-k9-gs...1432201170.html

 

Zamieszczam tu przykłady oczywiście. Pozdrawiam.

 

Ten pierwszy jest nawet ok:), ale o kawasaki slyszalam niezbyt dobrych opinii

 

Przyjrzyj się Yamaha Thundercat 600

 

Moja żona takim motocyklem jeździ jako pierwsze moto i spokojnie daje radę !!!

(ma 165cm wzrostu)

 

Wygląd rasowy, prowadzenie dobre. Jest bezwypadkowy. Znajdą się rysy normalnego użytkowania, Silnik pięknie i czysto pracuje. Motocykl pomimo wieku ma ponad czasowy wygląd. Pierwszy lakier, zamontowane craszpady.

 

Siedzi się rewelacyjnie. Ma pełną regulacje zawieszenia. Motocykl bardzo łagodnie oddaje moc. Ma mały moment obrotowy i prawdziwe piłowanie jest dopiero w wysokim zakresie obrotów.

 

Jak będziesz zainteresowana to dam Ci numer do mojej żony i porozmawiacie sobie.

 

Tutaj masz kilka zdjęć - motocykl jest na sprzedaż. Moja żona jest pierwszym właścicielem w Polsce. Motocykl był przywieziony z Niemiec gdzie....jeździła na nim kobieta :-). Od produkcji ma blokadę mocy do 85kM (Jak kiedyś stwierdzisz ze masz mało mocy to od-dławisz go w bardzo prosty sposób i uzyskasz 100kM /ma założone kryzy/)

 

Wleć do Rawicza na jazdy testowe sama sprawdzisz

ps.

Nie mam pojęcia co to jest magiczny guzik do zmniejszania mocy. Najlepszym magicznym guzikiem do zmniejszania mocy jest rozsadek i olej w głowie. Nic innego nie istnieje bardziej skutecznego. Polecam książkę Motocyklista doskonały David L. Hough. Do jest jak biblia. Przeczytaj to bo warto.

 

Kiedyś myślałam nad tą Yamahą , ale troche mi się jej tył nie podobał wizualnie duży strasznie.. no jak to wiesz jestem kobietą i patrze bardzo estetycznie i bym wolała jak już w czarnym malowaniu;)

 

PS a co do tej ksiązki to już ją od dawna mam na pułce :wink:

 

jak już napisałem wcześniej, fascynujące jest jak dobrze pasuje do potrzeb pytającego akurat to, co jakiś pacjent ma na sprzedaż. nieważne, że dziewczyna nie chce kupować 100-konnej 600-tki, nieważne że t-cat jest starym sportem z nadwagą - jest idealny, bo akurat Thobeta ma taki do sprzedania. już w drugim wątku. cud, miód i orzeszki

S3nsimila, przeczytaj sobie tych kilka tematów, jakie mamy na forum o wyborze pierwszej maszyny. zastanów się na spokojnie, policz jeszcze raz ile kasy będziesz potrzebować na sam motocykl, a ile na ciuchy, kask, itd. IMHO dla Ciebie dobry byłby sprzęt z niewygórowaną mocą, za to raczej lekki. i bez plastików, bo te prowokują do szybszej jazdy. i są kosztowne w naprawach, nawet po przewrotce na parkingu - a takiej możesz w początkowych stadiach nauki nie uniknąć. er6 może być, silnik jest przyjemny, a nie nudny

jsz

 

A ja bym wolała własnie w plastikach, i nie będe szaleć:)

 

Witam!

 

A może Sv 650? 72 KM to też mój pierwszy poważny motocykl i nie było problemu z opanowaniem mocy.

Gdybyś się zdecydowała mogę podjechać do MMz (jak będzie cieplej :icon_mrgreen: ) to sobie obejrzysz, posiedzisz, posłuchasz, może się spodoba. Kto wie?

Pozdrawiam! :wink:

 

Bardzo chętnie bym zobaczyła, a te z V przypadkiem agresywniej nie oddają mocy? :wink:

Bo jazda motocyklem to najlepsza rzecz, jaką można robić w ubraniu.. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jest możliwe zmniejszenie mocy w Hondzie f4i sport? Bo wizualnie to dla mnie ideał i jakbym ją ogarneła z czasem bym mogła odblokować moc i bym mogła już wykorzystać jej wszystkie możliwosci bez potrzeby zmiany motocykla.

Bo jazda motocyklem to najlepsza rzecz, jaką można robić w ubraniu.. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem ile masz kasy ale z tego co poprzednio ganialem z laskami po salonach to bardzo dobrze im (ale i mi) jezdzilo sie moto xj6 yamahy (mozesz sobie szukac z owiewka). nie jestem przekonany do yamah ale ten akurat model jest naprawde dobry na 1 moto czy takie do "normalnej jazdy"...

 

jak korci cie na sciga to mozesz sobie kupic taki jak moj tylko zblokuje ci go do 30 koni... ;) f4i chyba elektronicznie sie jeszcze nie blokowalo...

Edytowane przez mrbravo

General description: aktualnie brak...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Senymilla jak jeździłaś Gs500, to i ogarniesz Sv650S. Poszukaj od 2003 roku, a Twoja ekstaza będzie niczym Etna.

Właśnie zobaczyłam na allegro z rocznika 2008 i powiem Ci że trafiłeś, taki bym mogła mieć na 100% tylko koniecznie czarny i nawet byłoby mnie stać :wink:

np taki znalazłam http://otomoto.pl/suzuki-sv-sv-650s-sv650s...a-M2410138.html -- i on ma fabrycznie taką czerwoną kanape?

 

nie wiem ile masz kasy ale z tego co poprzednio ganialem z laskami po salonach to bardzo dobrze im (ale i mi) jezdzilo sie moto xj6 yamahy (mozesz sobie szukac z owiewka). nie jestem przekonany do yamah ale ten akurat model jest naprawde dobry na 1 moto czy takie do "normalnej jazdy"...

 

jak korci cie na sciga to mozesz sobie kupic taki jak moj tylko zblokuje ci go do 30 koni... ;) f4i chyba elektronicznie sie jeszcze nie blokowalo...

 

Już dawno upatrzyłam sobie tą xj6 ale niestety za droga. A Ty jakiego masz ściga? Czyżby to k6?

Edytowane przez s3nsimila

Bo jazda motocyklem to najlepsza rzecz, jaką można robić w ubraniu.. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze: czy SV to nie za duzo na poczatek?

ja wiem, rozsądnie, powoli... Ale to V-ka i trosze więcej niż 50 KM.

Ja bym się nie zdecydowała. I nie doradziłabym poczatkującej.

 

Że kobieta estetka i bla bla bla... ok. Ale to nie przeszkadza myśleć racjonalnie.

 

Ja osobiście radziłabym zacząć od nakeda, bo raz, że mniej w razie czego na parkingówce ucierpi, dwa, że klasyczna pozycja do nauki jednak jest najlepsza.

A dwa - zdane się zmienia.

ja osobiście nigdy nie chciałam nic plastikowego i wyowiewkowanego. No i jak skończyłam?

 

I na koniec taka prośba, Panowie: popadacie ze skrajności w skrajność: albo 250, bo dla dziewczyny większe to za ciężkie - nie traktujcie nas jak niedorozwojów! Albo od razu 100 konne 600. no bez jaj! Nie wiecie jak która jeździ na poczatku, to że jedna dała radę, nie znaczy, ze takiej po szkole "pani tu ósemki sobie robic będzie" też się uda.

Ja nie mówię, ze nie. Bo i TDM - z jej wysokością przerobiłam i teraz ST4, niższy, ale, kurczę, ciężki. I tez sobie daje radę. (no, może przy cofaniu na nierównym terenie potrzebuję siły pociagowej) Ale nie 100 koników na poczatek!

 

Fakt, iż jakiś pogląd jest szeroko rozpowszechniony, nie stanowi żadnego dowodu na to, że nie jest on całkowicie absurdalny. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że większość ludzkości jest zwyczajnie głupia, należy oczekiwać z dużym prawdopodobieństwem, iż powszechnie panujące przekonania będą raczej idiotyczne niż rozsądne.

Bertrand Russell

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jako że laski jeźdżą na moto z początku tragicznie to polecam sprzęty typu

cbr 125 ew. ninja 250... ale Kawasaki to już absolutny max

 

żadnych 600...

 

 

A Ty masz jakiś problem? Czy Cie jakas objechała i musisz odreagwać?

Ciężko o wieksze bzdury. Jak kto jeździ, to dużo bardziej od szkoły w jakiej prawko robił zalezy i od własnych predyspozycji.

Może jeszcze napisz, że żadna nigdy nie powinna na więcej niz 500 jeździć, a Katanka był facetem ;)

 

Fakt, iż jakiś pogląd jest szeroko rozpowszechniony, nie stanowi żadnego dowodu na to, że nie jest on całkowicie absurdalny. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że większość ludzkości jest zwyczajnie głupia, należy oczekiwać z dużym prawdopodobieństwem, iż powszechnie panujące przekonania będą raczej idiotyczne niż rozsądne.

Bertrand Russell

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...