Skocz do zawartości

Spawać czy strzelic sobie w łeb?


thefex
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

hej

 

czy pospawanie takiego dziwu ma sens? znam dobrego fachowca.

 

trudno dostac ta czesc, szukalem w wielu miejscach.. a jezdzic czlowiek chce. dzwonilem do i-ktm.pl i jeszcze nie dostalem od nich informacji.

 

 

 

fotki:

 

http://bikepics.com/members/thefex/95400lc4/

KTM LC4 400 SC '95

Honda CB 1100 Bol D'or '83

DKW KM 200 '35

www.bikepics,com/members/thefex/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to nie jest żadna tragedia. Moja rada

na końcach pęknięcia wiercisz otwór małym wiertełkiem.Wzdłuż pekniecia(na pęknieciu) robisz "fazę" na spoinę, można tez poprostu "wyciąć" całe pęknięcie szlifierką kątową i psawacz uzupełni je elegancko. tak przygotowany kosz zanosisz po 15 minutach masz zrobione. ładnie szlifujesz spoinę, żeby wiadomo nie było bicia i cieszysz sie sprawnym sprzęgłem:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wg kolegi rady jest wszystko szybko prosto natomiast wg mnie sprawa skomplikowana , wiadomo ze w kregu hard enduro nie mozna odwalac fuszerek i kosz wymaga wymiany lecz ze wzgledy na chec jazdy i trudnego dostepu czesci mozna to pospawac (pod warunkiem ze dobrze) włozyc w tokarke i srobowac to dobrze wyrownac zeby kosz był w miare wywarzony.Mysle ze ten zabieg nie zaszkodzi ale jezdzac na tym koszu polecam szukanie okazyjnie oryginalnego:) kumpel w TE spawał piaste a pekła na kilka czesci i działa i jezdzi juz ponad sezon:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Materiał z którego jest zrobiona ta część jest niespawalny.

To jest stop aluminium z cynkiem i jeszcze nikomu nie udało się go pospawać.

Można toto polutować tylko siła odśrodkowa zrobi dużo bałaganu a wtedy będzie potrzebny cały silnik.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o to mi wlasnie chodzi.. to jest hardenduro. nie zamierzam tutaj oszczedzac. skoro trzeba kupic to trudno, stane na glwie zeby ta czesc dostac.

mozna z tym jezdzic bez zadnego spawania? czy odstawic moto i zajac sie przyziemnymi sprawami, poki nie przyjdzie paczuszka z nowym zabierakiem?

 

w i-ktm mowili, ze sprowadzenie zajmie im min. 14 dni...

 

zawsze tak kurde jest.. kumple smigaja a ja sie bujam z naprawami..

tym razem z racji mojego braku wiedzy technicznej (dlatego jestem baardzo zly na siebie)

KTM LC4 400 SC '95

Honda CB 1100 Bol D'or '83

DKW KM 200 '35

www.bikepics,com/members/thefex/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

taki lajf.. nikt mnie nie uczyl, sam sie nigdzie nie zapisalem, moja wiedza to forum, rozne strony www, pare ksiazek i wlasne doswiadczenia.

nastepnym razem bede wiedzial jak sie za to zabrac, szkoda ze takim kosztem

KTM LC4 400 SC '95

Honda CB 1100 Bol D'or '83

DKW KM 200 '35

www.bikepics,com/members/thefex/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja w Yamaha TT mialem kosz wrecz rozerwany - po tym jak zapomnielismy (za duzo piwa przy wymianie sprzegla) go po prostu przyrecic - popekal na kilka czesci, wysypalismy to z silnika, obejrzelismy straty - na szczescie niewielkie, kosz jakis heniu pospawal, troszke wywazylismy, i jezdzilem na nim kilka miesiecy, potem trafil sie okazyjnie to wymienilem - tak ze ja bym spawal czy cokolwiek, choc wydaje mi sie ze z takim peknieciem mozna jezdzic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kosz juz pospawany

facet przetopil i troche nadlal materialu

 

musze to zaniesc do tokarza, zeby mi obtoczyl nadmiar i wyfrezowal rowek

 

po obróbce wyważać go w jakiś sposób? jeżeli tak, to gdzie albo jak?

KTM LC4 400 SC '95

Honda CB 1100 Bol D'or '83

DKW KM 200 '35

www.bikepics,com/members/thefex/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posłuchaj p.Piotra,i nie narób sobie bałaganu,widziałem już takie cuda na kiju,a potem pozostaje tylko moralniak dlaczego ja to zrobiłem,!!!!

 

 

nie chce nic mowic ale w polowie sprzetow jezdzacych od jakiegos czasu w pl są nawet lepsze patenty i jakos to jezdzi wiec z tym nie powinno byc zadnego problemu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie chce nic mowic ale w polowie sprzetow jezdzacych od jakiegos czasu w pl są nawet lepsze patenty i jakos to jezdzi wiec z tym nie powinno byc zadnego problemu :)

 

No i właśnie są takie problemy....

ech szkoda gadać... w tym przypadku stwierdzenie "prowizorka to najlepsze wyjście " - nie sprawdzi się...

Przerabiałem to...

zdravim horko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

By the way, to ta część się nazywa zabierakiem. Ja bym tego nie spawał thefex, bo to są dość dokładne elementy, a pare dni jazdy może Cie potem kosztować więcej niż nowy zabierak

Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...