thefex Opublikowano 1 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2007 hej czy pospawanie takiego dziwu ma sens? znam dobrego fachowca. trudno dostac ta czesc, szukalem w wielu miejscach.. a jezdzic czlowiek chce. dzwonilem do i-ktm.pl i jeszcze nie dostalem od nich informacji. fotki: http://bikepics.com/members/thefex/95400lc4/ Cytuj KTM LC4 400 SC '95Honda CB 1100 Bol D'or '83DKW KM 200 '35www.bikepics,com/members/thefex/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 1 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2007 kupić nowy zabierak sprzęgła lub poszukać gumowej elektrody bo inną tego nie pospawasz. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuba_195 Opublikowano 1 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2007 to nie jest żadna tragedia. Moja radana końcach pęknięcia wiercisz otwór małym wiertełkiem.Wzdłuż pekniecia(na pęknieciu) robisz "fazę" na spoinę, można tez poprostu "wyciąć" całe pęknięcie szlifierką kątową i psawacz uzupełni je elegancko. tak przygotowany kosz zanosisz po 15 minutach masz zrobione. ładnie szlifujesz spoinę, żeby wiadomo nie było bicia i cieszysz sie sprawnym sprzęgłem:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MateuszEnduroboyz Opublikowano 1 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2007 wg kolegi rady jest wszystko szybko prosto natomiast wg mnie sprawa skomplikowana , wiadomo ze w kregu hard enduro nie mozna odwalac fuszerek i kosz wymaga wymiany lecz ze wzgledy na chec jazdy i trudnego dostepu czesci mozna to pospawac (pod warunkiem ze dobrze) włozyc w tokarke i srobowac to dobrze wyrownac zeby kosz był w miare wywarzony.Mysle ze ten zabieg nie zaszkodzi ale jezdzac na tym koszu polecam szukanie okazyjnie oryginalnego:) kumpel w TE spawał piaste a pekła na kilka czesci i działa i jezdzi juz ponad sezon:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 1 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2007 Materiał z którego jest zrobiona ta część jest niespawalny.To jest stop aluminium z cynkiem i jeszcze nikomu nie udało się go pospawać.Można toto polutować tylko siła odśrodkowa zrobi dużo bałaganu a wtedy będzie potrzebny cały silnik. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thefex Opublikowano 1 Października 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Października 2007 o to mi wlasnie chodzi.. to jest hardenduro. nie zamierzam tutaj oszczedzac. skoro trzeba kupic to trudno, stane na glwie zeby ta czesc dostac.mozna z tym jezdzic bez zadnego spawania? czy odstawic moto i zajac sie przyziemnymi sprawami, poki nie przyjdzie paczuszka z nowym zabierakiem? w i-ktm mowili, ze sprowadzenie zajmie im min. 14 dni... zawsze tak kurde jest.. kumple smigaja a ja sie bujam z naprawami..tym razem z racji mojego braku wiedzy technicznej (dlatego jestem baardzo zly na siebie) Cytuj KTM LC4 400 SC '95Honda CB 1100 Bol D'or '83DKW KM 200 '35www.bikepics,com/members/thefex/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 1 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2007 U mnie to nazywaja "school of hard knocks" - szkola kuksancow. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thefex Opublikowano 2 Października 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Października 2007 taki lajf.. nikt mnie nie uczyl, sam sie nigdzie nie zapisalem, moja wiedza to forum, rozne strony www, pare ksiazek i wlasne doswiadczenia.nastepnym razem bede wiedzial jak sie za to zabrac, szkoda ze takim kosztem Cytuj KTM LC4 400 SC '95Honda CB 1100 Bol D'or '83DKW KM 200 '35www.bikepics,com/members/thefex/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janciownik Opublikowano 2 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2007 ja w Yamaha TT mialem kosz wrecz rozerwany - po tym jak zapomnielismy (za duzo piwa przy wymianie sprzegla) go po prostu przyrecic - popekal na kilka czesci, wysypalismy to z silnika, obejrzelismy straty - na szczescie niewielkie, kosz jakis heniu pospawal, troszke wywazylismy, i jezdzilem na nim kilka miesiecy, potem trafil sie okazyjnie to wymienilem - tak ze ja bym spawal czy cokolwiek, choc wydaje mi sie ze z takim peknieciem mozna jezdzic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thefex Opublikowano 2 Października 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Października 2007 kosz juz pospawanyfacet przetopil i troche nadlal materialu musze to zaniesc do tokarza, zeby mi obtoczyl nadmiar i wyfrezowal rowek po obróbce wyważać go w jakiś sposób? jeżeli tak, to gdzie albo jak? Cytuj KTM LC4 400 SC '95Honda CB 1100 Bol D'or '83DKW KM 200 '35www.bikepics,com/members/thefex/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maneta Opublikowano 2 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2007 Posłuchaj p.Piotra,i nie narób sobie bałaganu,widziałem już takie cuda na kiju,a potem pozostaje tylko moralniak dlaczego ja to zrobiłem,!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emil1005 Opublikowano 2 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2007 Posłuchaj p.Piotra,i nie narób sobie bałaganu,widziałem już takie cuda na kiju,a potem pozostaje tylko moralniak dlaczego ja to zrobiłem,!!!! nie chce nic mowic ale w polowie sprzetow jezdzacych od jakiegos czasu w pl są nawet lepsze patenty i jakos to jezdzi wiec z tym nie powinno byc zadnego problemu :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dargo Opublikowano 2 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2007 nie chce nic mowic ale w polowie sprzetow jezdzacych od jakiegos czasu w pl są nawet lepsze patenty i jakos to jezdzi wiec z tym nie powinno byc zadnego problemu :) No i właśnie są takie problemy....ech szkoda gadać... w tym przypadku stwierdzenie "prowizorka to najlepsze wyjście " - nie sprawdzi się...Przerabiałem to...zdravim horko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 2 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2007 sprawdzi sie jeśli materiał sie pospawał;] i niby jak to wyważysz, akurat sprzegła działa na mały promieniu wiec sie nie przejmuj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Greedo Opublikowano 2 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2007 By the way, to ta część się nazywa zabierakiem. Ja bym tego nie spawał thefex, bo to są dość dokładne elementy, a pare dni jazdy może Cie potem kosztować więcej niż nowy zabierak Cytuj Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.