Skocz do zawartości

Podstawy jazdy Enduro


Rekomendowane odpowiedzi

kto ci to powiedział??? czy może sam wymyśliłeś poczytaj choćby instrukcje jakiegoś pierwszego lepszego komara czy wsk' date=' gdzieś w jakiejś ksiażce chyba o IŻu napisane jest: zjazd ze stromej góry pokonujemy na biegu górskim, otwierając dekompresator i zamykając całkowicie gaz

ja osobiście miałem doczyienia prawie z samymi 2T z małymi wyjątkami i hamowałem silnikiem nie raz i jakoś nigdy nie zatarłem motoru

także chyba nie można powiedzieć że jest nie zalecane i ONLY 4T[/quote']

http://forum.motocyklistow.pl/viewtopic.php?t=10226 - poczytaj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Siemano do wszystkich.Mam jedno pytanko:Jak lepiej jechac pod górke na stojąca czy na siedząco :?:

 

Na siedzaco, balansujac poprzez dociskanie przodu.

Na stojaco tylko pod warunkiem, ze masz zamiar wyskoczyc z niej :D .

A ja jezdziłem tak, że stałem i pochylałem się do przodu, no i naciskałem na podnóżki.

To źle??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a aj mam pytanie. jak jestem dobrze napedzony (jade po prostej przez dłuższą chwilę) i widze zakret np 90st w lewo, to jaką pozycje przyjąc podczas hamowania? bo jak jade po prostej to tyłek mam lekko uniesiony nad siedziskiem by amortyzowac udzerzenia a co z pozycją podczas hamowania? trzeba siadac czy można hamować w stojącej pozycji?

Stare motocyklowe przysłowie mówi: jak się nie wywrócisz.....to se nie poleżysz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hamuj na stojąco z tyłkiem z tyłu a głową z przodu (pochyl sie i jednocześnie wypnij na maksa do tyłu). mozesz jeszcze wejsc w zakręt z tylnym hamulcem, potem od razu przenosisz ciezar ciala do przodu siadając na baku, wystawiasz noge i dalej to juz masz opisane wczesniej jak sie bierze zakręt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok, rozumiem, i nie chce podwarzac Twojego zdania, ale czy nie byłoby lepiej hamowac z dosiadem przez co dociązyło by się koła? może lepiej by hamowały? a no i jest jeszcze jeden problem bo pedał hamulca tylnego, gdy go wcisnę to on jest znacznie poniżej podnóżka przez co obawiam się że hamowanie na stojąco nie bedzie w 100% skuteczne gdyz nie wygne tak daleko stopy (chyba bede musiał coś z tym zrobić)

Stare motocyklowe przysłowie mówi: jak się nie wywrócisz.....to se nie poleżysz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie pedał hamulca zawsze był ustawiony na max 5-10 mm skoku, tyle że ja moje kozy były ze szczekami z tyłu i z regulacja nie było problemu, ale sądze że z pompą też nie ma problemu bo jest jakaś regulacja na cięgiełku ( tak mi sie wydaje z tego co widziałem chyba że się myle to mnie poprawice)

 

A technika hamowania jaką przedstawił Adam jest najbardziej poprawna, kiedyś Dariusz Stopa (kadra Polski w enduro) mówił dupa z tyłu ciało pochylone do przodu ręce w prawie całkowitym wyproscie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale sądze że z pompą też nie ma problemu bo jest jakaś regulacja na cięgiełku ( tak mi sie wydaje z tego co widziałem chyba że się myle to mnie poprawice)

Zawsze miedzy stopką hamulca a pompa jest śruba która regulujemy skok tej dzwigni. Z regulacja nie powino byc problemu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...