Skocz do zawartości

Podstawy jazdy Enduro


Rekomendowane odpowiedzi

  • Administrator
zauwazylem na na oponach kostach i wiekszych predkosciach w terenie moto czasem ma tendencje do shimmy(ryby) da sie tego jakos uniknac ' date='czym to jest spowodowane :?:[/quote']

 

Zjawisko myszkowania raczej nie do uniknięcia. Co prawda posiadacze WRek zawsze mówią, że nie znają tego zjawiska, ale jakoś mi się nie chce wierzyć. W enduro: duża prędkość, opna kostka, duże koło z przodu, szuter lub mocniej skomplikowana nawierzchnia = bankowa shima.

 

Jest na nią prosty sposób: w momencie odczuwania myszkowania przodu, trzaba dociążyć tył (najlepiej docisnąć tyłkiem), po czym ostro dodać gazu, można też strzelić ze sprzęgła. Potem można znów wrócić do prędkości przelotowej na trasie, aż do chwili pojawienia się shimmy. I tak w kółko powtarzanie procedury. Idzie się przyzwyczaić.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na torze w glebokim piasku (to chyba o to chodzi) sie cos takiego dzieje

kolega mi mowil ze jak wlece w piasek to dupa na blotnik i gaz do oporu ;)na poczatku troche sie balem ze sie wywale ale przy nastepnym jezdzeniu sprobowalem i mi sie baardzo podobalo :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na torze w glebokim piasku (to chyba o to chodzi) sie cos takiego dzieje

kolega mi mowil ze jak wlece w piasek to dupa na blotnik i gaz do oporu ;)na poczatku troche sie balem ze sie wywale ale przy nastepnym jezdzeniu sprobowalem i mi sie baardzo podobalo

Potwierdzam. Jesli sie boisz to pocwicz na jakiejs plazy, bo tam takie zjawisko to standart, a przy ewentualnej wywrotce raczej nic sie nie stanie Tobie i motocyklowi. Ostatnio bedac na MP w Strykowie zauwazylem ze kazdy zawodnik przelatujac przez piach siedzi wlasnie prawie na blotniku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to wiem teoretycznie jak pojade na jakis tor to musze dokladnie przetestowac jesli przed takim piaskiem glebokim masz hopke jakas mala :( to wyskakujesz i pierwsze ladujesz tylem siadasz na tyl i pelen gaz bo jak na przod to raczej masz lipe a na 2 to roznie :P nie wiem gdzie mieszkasz ale na torze we wrzesni mozna to pocwiczyc bo akurat jak bylem w czwartek to tak przerobili tor ze jest opcja z hopka i piaskiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zjawisko myszkowania raczej nie do uniknięcia. Co prawda posiadacze WRek zawsze mówią' date=' że nie znają tego zjawiska, ale jakoś mi się nie chce wierzyć. [/quote']

Ja co prawda mam tylko YZ upodobnoną do WR ale też kurna nie wiem o czym wy mówicie. :) :-D

Tak poważnie to nie wyobrażam sobie aby w głębokim piachu w jakimkolwiek jednośladzie nie występowało rzucanie kierą.

Ale czy to jest zaraz shimi?

W enduro: duża prędkość' date=' opna kostka, duże koło z przodu, szuter lub mocniej skomplikowana nawierzchnia = bankowa shima. [/quote']

Ale jak na płaskim terenie przy jeździe na wprost to też występuje??

Czy tak jak z shimi na szosowych sprzętach przy wychodzeniu z zakrętu??

A może po przejechaniu przez jakąś nierówność??

 

Powiedzcie jak mogę sprawdzić zachwanie mojej YajZy na występowanie shimi,

to postaram się w miare obiektywnie (czytaj lekko subiektywnie :evil: ) ją przetestować.

 

---------------------------------------------------------------------------------------------

 

Mam jeszcze jedną sprawe.

Chodzi o tłumienie skoków, żeby po wybiciu nie lecieć w kosmoś tylko szybko, płasko, nisko nad hopą.

Tak sobie kombinuje jak to zrobić ale może ktoś z was ma jakieś sprawdzone techniki??

Ja słyszalem, że trzeba odchamować w odpowiednim momęcie.

Ale właśnie dokładnie w jakim??

Jak ułożyć się wtedy na moto i co zrobić żeby nie przegiąć i przy okazji nie wymyśleć nowego triku FMX??

 

?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no z tym trickiem to wczoraj zrobilo mi sie goraco kiedy po wyskoku z malej hopy moto w locie skrecilo w prawo 8O wyladowalem prawie bokiem ale utrzymalem sie jakos :roll:

 

[ Dopisane: 04-08-2005, 18:49 ]

mam pytanie dotyczace przejazdu z duza predkoscia przez glebokie kaluze

 

a mianowice lece sobie polna droiga z 80km/h widze sporo kaluze na drodze wiec przyspieszam troszke po wjezdzie w kaluze strumien wody z pod kół odrywa mi nogi od stopek i wygina je ostro do tylu tak ze przez chwile prawie jechalem na lezaco :roll: jak zaradzac takim niespodzianka :roll: :?:

KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41

 

http://www.bikepics.com/members/rysiek24/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no z tym trickiem  to wczoraj zrobilo mi sie goraco kiedy po wyskoku z malej hopy moto w locie skrecilo w prawo  8O wyladowalem prawie bokiem ale utrzymalem sie jakos  :roll:  

 

[ Dopisane: 04-08-2005, 18:49 ]

mam pytanie dotyczace przejazdu z duza predkoscia przez glebokie kaluze

 

a mianowice lece sobie polna droiga z 80km/h widze sporo kaluze na drodze wiec przyspieszam troszke po wjezdzie w kaluze strumien wody z pod kół odrywa mi nogi od stopek i wygina je ostro do tylu tak ze przez chwile prawie jechalem na lezaco  :roll: jak zaradzac takim niespodzianka  :roll: :?:

 

Na gume ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z maxymalnym gazem, trzymajac motocykl na wysokich obrotach i przechylac sie do tylu. Jak Ci zacznie przodem rzucac to mocno przsuwasz sie w tyl i strzał ze sprzegla (jak ktos wyzej pisal). W DT'ce przy zmianie biegu na takim piachu radze takze strzelac ze sprzegla bo inaczej moze nie pociagnac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
jak na płaskim terenie przy jeździe na wprost to też występuje??  

Czy tak jak z shimi na szosowych sprzętach przy wychodzeniu z zakrętu??  

A może po przejechaniu przez jakąś nierówność??

 

Bary, po prostu przód myszkuje, lewo, prawo, lewo, prawo. Na kaźdej nawierzchni, ale im bardziej miękko tym silniej. Najmocniej myszkuje chyba na mokrej łące. Przeszkoda nie jest konieczna. Po to zakładają do KTMów tłumiki skretu, ale to cholernie droga impreza, a po drugie praktycznie nieosiągalna na rynku wtórnym.

 

 

 

mam pytanie dotyczace przejazdu z duza predkoscia przez glebokie kaluze  

 

a mianowice lece sobie polna droiga z 80km/h widze sporo kaluze na drodze wiec przyspieszam troszke po wjezdzie w kaluze strumien wody z pod kół odrywa mi nogi od stopek i wygina je ostro do tylu tak ze przez chwile prawie jechalem na lezaco  jak zaradzac takim niespodzianka  

 

No nie może tak być absolutnie. Aby tego uniknąć najlepiej stanąć na motocyklu podczas przejeżdżania przez wodę. Tym samym dociażysz podnóżki i woda nie powinna zabrać Ci z nich nóg. Na siedząco natomiast mocno ściskaj zbiornik kolanami podczas pokonywania wody. Powinno być lepiej, choć to nie to samo co na stojąco.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wlasnie to bylo na stojaco z tym ze mam gumowe podnozki nie ostre metalowe kolce :roll:

KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41

 

http://www.bikepics.com/members/rysiek24/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...