Skocz do zawartości

Podstawy jazdy Enduro


Rekomendowane odpowiedzi

a co powiecie na temat jazdy na tylnym kole na tym sprzęcie?

Ja to tyle powiem że na kole można jeździć na wszystkim tyle że trzeba umieć wyważyć moto. Wiadomo że każdy motor inaczej sie prowadzi(jest wyważony). Ja za czasów siurka nauczyłem sie utrzymywać równo wagę na rowerze i teraz mam spokój z tymi naukami.

Po prostu trzeba nauczyć sie równowagi i mieć chociaż trochę wyobraźni bo bez tego ani rusz. :)

A poradzę Ci żebyś zaczął od malutkich prędkości. Postaraj sie wyczuć na jedynce takie obr żeby silnik miał moc ale żeby silnik nie wył na max. Zacznij od nauki na stojąco. Bawiąc się samym gazem balastuj ciałem do tyłu, zobaczysz jak reaguje motor zresztą sam poczujesz to coś. ż czasem spróbuj tak że płynnie ale zdecydowanie odchyl sie do tyłu i gazu z wyczuciem(z początku spokojnie z gazem, nie stawiaj od razu do pionu , BEZ NERWÓW i USTABILIZUJ CIŚNIENIE :icon_rolleyes: ). Popróbuj tak aż wyczujesz jak motor jest wyważony. Później będziesz mógł coraz większe odcinki pokonywać bardzie odchylony do tyłu. Odradzam ci strzelania ze sprzęgła bo trzeba umieć później użyć dużo większych umiejętności do wciśnięcia hamulca(tak żeby sie wyrównał a nie żeby przelecieć przez kiere :) ) niż samo podbicie motoru do pionu.

Pozdro

Edytowane przez Moto33
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja radze od 2ki zacząć , na jedynce bardzo łatwo o glebę i po ujęciu gazu błyskawicznie leci do dołu

Wiesz, masz rację tylko weź pod uwagę że jazda takim motorem na kole z zapiętym 2 biegiem to prawie to samo co jazda rowerem na manualu(na kole tyle że nie pedałując) bo ta 50'kta tylko podniesie moto a kierowca będzie musiał ostro balastować. Dla tego wspomniałem o jedynce żeby miał parę i tak słabych tyś obr zapasu w razie jak by opadał na przód.

 

A może sie naucz na przednim przynajmniej nie bedziesz miał dylematu czy z 1 czy 2 :biggrin:

Na przodzie to już wyższa szkoła jazdy. :icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra to temat wheelie na 50ccm już omówiony :buttrock:

Co powiecie o nawrocie motocykla z 46s tego filmu? Czasami taka umiejętność się przydaje, szczególnie na wąskich ścieżkach, gdzie nie da rady zawrócić "półkolem". W tym wypadku koleś stał przy moto, ale widziałem, że da radę też zawrócić w miejscu siedząc na nim. Znacie jakieś wskazówki, technikę jak się tego najłatwiej nauczyć? Pzdr

Edytowane przez Yosarian
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra to temat wheelie na 50ccm już omówiony :crossy:

Co powiecie o nawrocie motocykla z 46s tego filmu? Czasami taka umiejętność się przydaje, szczególnie na wąskich ścieżkach, gdzie nie da rady zawrócić "półkolem". W tym wypadku koleś stał przy moto, ale widziałem, że da radę też zawrócić w miejscu siedząc na nim. Znacie jakieś wskazówki, technikę jak się tego najłatwiej nauczyć? Pzdr

Na pewno trzeba poćwiczyć :biggrin:

Opisywanie tego co widać na filmie i tak nic nie da, odkręć tylny błotnik i próbuj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak sie zastanawiam, moze ktos opisze zasady jazdy czolgiem jak moj :) ja sie nauczylem jedno albo jedziesz i odkrecasz odpowiednio prowadzac moto, albo jak zwolnisz i nosi cie jak zyda po pustym sklepie :)

KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41

 

http://www.bikepics.com/members/rysiek24/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, Nitomen :) Ja też z doświadczenia wiem, że jak odpuścisz gaz to się wy..łożysz, albo wpadniesz gdzieś w krzaki. Zasada prosta w chyba każdym sprzęcie niezależnie od masy czy to w piachu, czy w błocie, czy na dołkach, czy w poślizgu, jak popuścisz to się źle skończy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra to temat wheelie na 50ccm już omówiony :notworthy:

Co powiecie o nawrocie motocykla z 46s tego filmu? Czasami taka umiejętność się przydaje, szczególnie na wąskich ścieżkach, gdzie nie da rady zawrócić "półkolem". W tym wypadku koleś stał przy moto, ale widziałem, że da radę też zawrócić w miejscu siedząc na nim. Znacie jakieś wskazówki, technikę jak się tego najłatwiej nauczyć? Pzdr

 

robiłem to juz na KLR, z tym ze stałem obok moto. proste dosyć*, wystarczy zapiac 1 bieg, strzelic ze sprzegla i w momencie, gdy moto idzie do góry, to nalezy je sciagnac rekoma, zeby sie obrocilo. z siedzeniem na kanapie nie probowalem, pewnie jest trudniej

 

* KLR ma 24 kuce i dosyc lagodna charakterystyke silnika, wiec zeby ujarzmić jakiegoś EXC o wiekszej pojemnosci, pewnie trzeba precyzyjniej kontrolowac cala akcje :)

Edytowane przez thefex

KTM LC4 400 SC '95

Honda CB 1100 Bol D'or '83

DKW KM 200 '35

www.bikepics,com/members/thefex/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...