robak Opublikowano 28 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2007 witampodobno jest przepis który nie pozwala urzędnikowi z urzędu skarbowego podważyć prawdziwości tego, że kupiliśmy pojazd za kwotę do 1000 zł mimo że jest to np. mercedes czy hayabusa :crossy: zna ktoś taki? pozdrawiam Cytuj SPRZEDAM CZĘŚĆI HONDA XR XL NX 600 650, kontakt 600031499 lub [email protected] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olorol Opublikowano 28 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2007 (edytowane) Możliwe że i prawda :D Ja kupiłem swoje moto niby za 200 euro i nikt tego nie sprawdzał :) Edytowane 28 Lipca 2007 przez olorol Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robak Opublikowano 30 Lipca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2007 prawda prawda, dostane ten przepis ale dopiero za jakieś 2 miesiące bo koleś który jest w jego posiadaniu siedzi za granicą akurata nie ukrywam że mi sie troche spieszy więc zapytałem na forum, z reszta pewnie kilka osób tez chętnie z tego skorzysta :bigrazz: Cytuj SPRZEDAM CZĘŚĆI HONDA XR XL NX 600 650, kontakt 600031499 lub [email protected] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 1 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2007 No tez bym chetnie sie dowiedzial co z tym jest. Zastanawiam sie cyz przypadkiem sprzedajacy nie bedzie mial problemów jesli zanizy cene a jesli jest to np. firma ktora handluje moto to tez chyba jakos sie rozliczają i wtedy UP może zacząć niuchać temat. Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robak Opublikowano 20 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2007 podbijam temat do góry bo cos sie cicho w nim zrobiło :lapad: Cytuj SPRZEDAM CZĘŚĆI HONDA XR XL NX 600 650, kontakt 600031499 lub [email protected] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jeszua Opublikowano 20 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2007 najwyraźniej owe "podobno" nie znalazło potwierdzeniajsz Cytuj „Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.” [R. Kapuściński] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pozytywnie Zakrecony Wariat Opublikowano 20 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2007 witampodobno jest przepis który nie pozwala urzędnikowi z urzędu skarbowego podważyć prawdziwości tego, że kupiliśmy pojazd za kwotę do 1000 zł mimo że jest to np. mercedes czy hayabusa ;) zna ktoś taki? pozdrawiam Przepisu Ci podac nie moge ale czlowiek taki sprawdza wartosc pojazdu na stronach eurotaxu..a czy pozniej cos robi gdy zanizylismy wartosc??Nie wiem...zawsze mozesz powiedziec ze moto bylo po slizgu itd dlatego cena niska :) Cytuj "Pamięć i szacunek dla tych którzy odeszli nagle,pozostawiając nam jedynie wspomnienia.Dla wszystkich tych którzy pomogli mi w życiu a już nigdy im nie podziękuje.Dla tych którzy odeszli tragicznie,mając przed sobą całe życie...na zawsze w pamięci" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pikus91 Opublikowano 20 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2007 (edytowane) ja rejestrujac motorowery zawsze wpisywalem na umowie kupna sprzedazy 900zl przez co omijalem skarbowke. Nawet tam nie zachodzilem. Tylko do wydzialu komunikacji i pozniej po ubezpieczenie. Raz jak rejestrowalem dt to wpisalismy z ojcem ze jest do remontu silnik przez co byla obnizona wartosc pojazdu czyli 900zl ale przyszlo pisemko z wydzialu komunikacji ze musze zrobic przeglad bo nie dostane twardego dowodu. Inne pojazdy tez na takiej zasadzie zeby ominac skarowke. Tylko jesli pozniej bedziemy sprzedawali juz ten pojazd zarejestrowany na nas to zeby tez wpisac 900zl bo wtedy wpiszemy np kwote 3tys a kupilismy za 900zl to bedize trzeba zaplacic podatek za to ze zarobilismy. Sprzedajacy jesli zanizy cene to nie bedzie mial problemow poniewaz np motor zaczol mu sie psuc i chcial go szybko sprzedac Edytowane 20 Sierpnia 2007 przez pikus91 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qóba Opublikowano 20 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2007 Też tak chciałem zrobic, ale tata się nie zgodził argumentując to tym, że w razie gdyby moto okazało się totalną miną i chcielibyśmy się ew. sądzic z poprzednim właścicielem to sąd/poprzedni właściciel oddałby nam pieniądze na podstawie wartości na umowie :icon_mrgreen: Mało prawdopodobne, ale możliwe :icon_twisted:Te 2% to nie dużo w przypadku NSRki, więc sie nie upierałem :icon_mrgreen: :icon_biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pikus91 Opublikowano 20 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2007 no tak gdybys wpadl w mine to wtedy dupa blada. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cutin Opublikowano 22 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2007 ... ja wlasnie oplacalem umowe ktora zawieralem 6 lat temu !!! Babka tylko sie zapytala czy wiem ze do 30 dni trzeba to zrobic i jaki jest rocznik motora - zobaczyla ze 1990 i nic. Pozniej zobaczyla ze cena 900 zl za ETZ 251 ja w umowie napisalem :" Motocykl jest częściowo zdekompletowany i nie jest w pęłin sprawny technicznie "....kazala tylko to dopisac do kwitu ktory wypelnialem i nic nie placilem :) Cytuj http://cutino-cbr.blogspot.com Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jeszua Opublikowano 22 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2007 Tylko jesli pozniej bedziemy sprzedawali juz ten pojazd zarejestrowany na nas to zeby tez wpisac 900zl bo wtedy wpiszemy np kwote 3tys a kupilismy za 900zl to bedize trzeba zaplacic podatek za to ze zarobilismy taaaa..? a od kiedy?jsz Cytuj „Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.” [R. Kapuściński] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pikus91 Opublikowano 24 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2007 to wybierz sie do skarbowi i sie spytaj;] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rof Opublikowano 24 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2007 u mnie w łodzi, w skarbówce jeszcze dobrze nie doczta co za pojazd chcemy opodatkować a już leci po książkę z wartościami jesli uzna że wartośc jestr zaniżona, to dostajemy druczek w którym wypisujemy za ile kupiliśmy pojazd (tyle co mamy na umowie) potem oświadczamy "że po konsultacji" uznajemu wartośc rynkową jaką nam szanowna pani urzedniczka podała i wypełniamy ponownie formularz pcc3 z kwotą uzgodnioną jeśli ktoś szczególnie nie zgadza się z decvyzją urzędu, pani poinforumje nas, że musimy iść do rzeczoznawcy który dokona wyceny pojazdu. W większośći przypadków ta usługa kosztuje więcej niż podatek do odprowadzenia więc nie warto... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hubert_afri Opublikowano 28 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2007 Nie wiem...zawsze mozesz powiedziec ze moto bylo po slizgu itd dlatego cena niska :) Tylko nie piszcie w umowie że moto było po szlifie. Ja tak napisałem żeby nie było wątpliwości że cena zaniżona i niestety pani w wydziale komunikacji wysłała mnie na dodatkowe badania techniczne. Na nic się nie zdały tłumaczenia że to tylko owiewki przerysowane. Powiedziała że pojazd jest powypadkowy i musi przejść badanie techniczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.