Wszystko o Hondzie XR

[lukopr]

A co myślicie o tym?

 

http://moto.allegro.pl/item240224844_honda..._z_niemiec.html

 

Czy trzeba mieć dużo siły żeby ją opanować?

 

Trochę krzepy potrzeba... motocykl na pewno nie dla początkujących... :biggrin:

[qba]

A co myślicie o tym?

 

http://moto.allegro.pl/item240224844_honda..._z_niemiec.html

 

Czy trzeba mieć dużo siły żeby ją opanować?

 

Cena jest niska strasznie :icon_question: pewnie dlatego że coś stuka i pól silnika na smietnik ;]

[globtdm]

... przereklamowane te XR'y :icon_question:

W latach '90 to był może hit, ale teraz jest kilka fajniejszych modeli ...

 

( tylko nie bijcie :icon_eek: )

 

 

Ciekawe jakie są fajniejesze i co to znaczy fajniejsze czyżby kolor się nie podobał

[Oriana]

Ciekawe jakie są fajniejesze i co to znaczy fajniejsze czyżby kolor się nie podobał

 

;) :biggrin: :flesje: no, nie traktuj mojej wypowiedzi tak poważnie ...

miałam na myśli te starsze przyciężkawe modele .

Edytowane 4 Września 2007 przez Oriana

[thefex]

e, towarzystwo.. to jak z tym zawiasem XR 650 R vs XR 650 L?

bo mnie zakrzyczeli kurde blaszka, no :biggrin:

[sihijofens]

A teraz pytanie z innej beczki: ile km XRką można przejechać w ciagu dnia i nie być po tym zjechanym jak koń po westernie? Chodzi mi o to czy nadaję się do tego by np. pojechać na niej z Warszawy w Bieszczady i tam pohasać? Czy wibracje, silnik i pęd powietrza skutecznie powstrzymują użytkowników przed takimi wyprawami.

 

Tylko bez tekstów: "to nie turystyk" itp., po prostu interesuje mnie czy oprócz szaleństw w terenie da się tym motocyklem gdzieś dalej pojechać? Pochwali się ktoś jaką najdłuższą trasę na enduraku wyciął?

[Oriana]

A teraz pytanie z innej beczki: ile km XRką można przejechać w ciagu dnia i nie być po tym zjechanym jak koń po westernie?

 

Moją małą najwięcej ze 300 km.

Mam twardy tyłek, więc mi spartańska kanapa nie przeszkadza :)

 

:cool:

[mackon4089]

Własnie jestem na kupnie motocykla i mocno zastanawiam się na hondą xr 400 :crossy:

 

Mam kilka wątpliwości :

 

1 Czy moto nie będzie dla mnie za słabe waże koło 100kg zawsze jezdziłem na cięzkich 600,

w koncu zdecydowałem że potrzebuje motor zwinnny z dobrym zawieszeniem i tani w utrzymaniu.

 

2 Części czy są łatwo dostępne?i jak z cenami części

 

3 Powiem wam że strasznie mało jest tych motorkow do sprzedazy-cośw tym musi byc-do tej pory jezdziłem ktm, i same yamachy-pora na honde jesli motocykle ma rownie dobre co samochody tooo musi byc naprawde ciekawie :clap: :biggrin:

[dario]

XR 400 to bardzo dobre motocykle, no i Honda czyli wszystko dopracowane i chodzi jak zegarek.

Tylko gdzie ją kupić???

Ja szukałem, ale ciężko jest cokolwiek znaleźć, a jeśli już to stan jest delikatnie mówiąc kiepski.

[piasektt]

kilka pytań technicznych dotyczacych XR400 ponieważ chiałbym kupić takiego sprzęta Tacie. Ile zaworów na cylinder? Zawory regulowane na śrubki ? Chłodzony olejem ? Czy posiada rozrusznik ? Waga ? Moc ?

[Oriana]

kilka pytań technicznych dotyczacych XR400

 

Wiatrołap z chłodnicą oleju (z przodu pod lampą), waga suchej 116 kg, cztery zawory, śróbki, o ile pamiętam dopuszczalna ładowność 100 kg, jak dla mnie bardzo wysoka, jeszcze wyższa od xr 650; czy nie za słaba, hmm... a na ile starczy Ci 35 koni? Dużo frajdy daje zabawa z zębatkami :icon_mrgreen:

W Stanach przerabiaja ją na 10 więcej (gaźnik z pompka przyspieszającą+wydech+szlif cylindra do 440 chyba...)

Dlaczego tak ich mało? Bo dobrych maszyn sie nie sprzedaje, jeśli sie nie psują :flesje:

Tam, gdzie ich najwięcej (chyba usa), ceni sie i poprzednie wrsje xr 350.

Gdzie kupić? Najlepiej w Niemczech; ale uwaga na ceny; wiosną nawet do 1000 eur więcej.

Mi sie udało trafić na prawde dobry sprzęt, przy którym jeszcze nikt nie grzebał.

Osobiście do tej pory nie kupowałam żadnych "części", ale orientując sie "na wszelki wypadek", nie stwierdziłam jakichs szczególnych braków. Ciekawe jak z tłokami zwiększającymi kompresję ...?

 

Pozrawiam.

:evil:

Edytowane 10 Października 2007 przez Oriana

[piasektt]

Oriana dziękuje za odpowiedź

 

 

 

Jak myślicie dobrze by to jechało na SM ? Nie chodzi mi tu o jazdę wyczynową na torze tylko o jazdę na ulicy, dużo miasta. Chodzi mi dokładnie o to czy silnikowi nie robie krzywdy ?

[Lucass]

Oriana dziękuje za odpowiedź

Jak myślicie dobrze by to jechało na SM ? Nie chodzi mi tu o jazdę wyczynową na torze tylko o jazdę na ulicy dużo miasta. Chodzi mi dokładnie o to silnik czy jazdą po mieście nie zrobię mu krzywdy.

 

 

Z XR4 nie miałem doczynienia, natomiast moge napisać na przykładzie swojej xr. Niski stopień sprężania + obieg oleju w ramie = nie da rady tego zagotować... Dzieki obiegowi oleju w ramie silnik chłodzi sie niezależnie gdy moto stoi czy jedzie. XR4 seryjna ma naprawdę mało wysilony silnik (35 koni z 400cc) i silnikowo nie jest to zaden wyczyn z resztą jak cala seria XR na RFVC.

Edytowane 10 Października 2007 przez Lucass

[Dyjas]

Oriana dziękuje za odpowiedź

Jak myślicie dobrze by to jechało na SM ? Nie chodzi mi tu o jazdę wyczynową na torze tylko o jazdę na ulicy dużo miasta. Chodzi mi dokładnie o to silnik czy jazdą po mieście nie zrobię mu krzywdy.

 

 

Mysle, ze bardzo dobrze, by sie sprawdzila na SM. Mialem XR 400, ale sprzedalem bo potrzebuje zwrotniejszego i lzejszego motocykla enduro. Ale, gdybym mogl sobie zostawic XR-ke, to wlasnie bym ja zrobil na SM.

Xr-ka zapewnia Ci dobra widocznosc, bo wysoko siedzisz, bezpieczenstwo - bo z daleka slychac odkorkowany fabryczny wydech. A poniewaz silnik nie jest wysilony nie potrzebujesz tak czestwo zmieniac oleju jak np. w WR-kach czy YZ-ach zrobionych na SM. Dzieki temu masz tesz pewnosc, ze nie zrobisz jej krzywdy jazda po miescie. Wystarczy tylko zmienic zebatki i mozesz 120-130 km/h smigac bez robienia krzywdy silnikowi.

Kurzu nie lapiesz, wyzsza predkosc lepiej chlodzi - same plusy...:buttrock:

Co do zabezpieczenia przed kradzieza, to masz blokade kierownicy. Dzieki niej + u-lockowi moglem bez wiekszych obaw zostawic XR-ke na chwile na ulicy.

Jedyny minus to przednie zawieszenie - jest bardzo miekkie. Ale wystarczy wysuplac kilkaset zlotych na twardsze sprezyny i przestanie nurkowac przy hamowaniu.

pozdro

 

 

pozdro

[Oriana]

A poniewaz silnik nie jest wysilony nie potrzebujesz tak czestwo zmieniac oleju jak np. w WR-kach czy YZ-ach zrobionych na SM...

Wystarczy tylko zmienic zebatki i mozesz 120-130 km/h smigac bez robienia krzywdy silnikowi.

Kurzu nie lapiesz, wyzsza predkosc lepiej chlodzi - same plusy...:)

Jedyny minus to przednie zawieszenie - jest bardzo miekkie. Ale wystarczy wysuplac kilkaset zlotych na twardsze sprezyny i przestanie nurkowac przy hamowaniu.

pozdro

 

O, Dyziek, cześć! :wink:

 

Chciałam tylko nieśmiało przypomnieć, że olej należy wymieniać co 1500 km, właśnie sprawdziłam w serwisówce.

U mnie na zebatkach 15/43, po asfalcie jechałam 140 km/h, ale wiadomo, że nie do tego został stworzony ten motocykl.

Twardość przedniej zawiechy chyba się reguluje, co? Przynajmniej u mnie tak jest.

 

Silnik może i nie jest wysilony, ale zawsze można z tym cos zrobić :wink:

 

Aaa, z resztą, mnie nie ma co pytać :biggrin:

 

Pozdrawiam i szerokości życzę :flesje: