dario

Witam. Ciężka decyzja, ale muszę sprzedać moją Huskę WR 250 04', wysypała mi się ekipa i nie mam z kim jeździć. Ewentualnie zamienię na enduro typu Suzuki DRZ 400 S lub DR 650 SE, zamierzam pozwiedzać trochę świata. (Rumunia itp.) Zainteresowanych proszę o kontakt na priv, maila [email protected] lub tel 668 280 211 Cena 6900 zł.

Przechodziłem niedawno ten temat. Pierwsza sprawa, czy pomiar był wykonany naprawdę dokładnie? Czy cylinder nie jest owalny? Jaki poprzednio był rozmiar tłoka? Nicasil, czy tuleja? Jaki producent dopuszcza luz pomiedzy tłokiem , a cylindrem? Ja mam np. 0,04-0,06 normalny, graniczny do serwisu 0,8. Jak spasujesz ciasno na 0,04 to też w starym cylindrze nie jest dobrze, spokojnie przy 0,6 będzie dobrze śmigać maszyna. Ja bym po pierwsze pomierzył jeszcze raz dokładnie cylinder (u mnie co fachowiec, to inny pomiar), także tu radziłbym podejść solidnie do tematu i jak cylinder w dobrym stanie to włożyć nawet ten tłok na 0,07 i będzie dla amatora świetnie, skoro nie ma pieniążków na poważniejsze remonty.

Mogę się podzielić, daj tylko namiar gdzie to mogę wrzucić 160MB, najlepiej na priv. Mam sentyment do tego moto. ;)

Hmm, nie bardzo zajarzyłem, myślałem, że chodzi Ci bardziej o moc niż o dźwięk i wygląd 2T. One zawsze pierdziały i będą pierdzieć, jedyne co możesz zrobić to obciąć cypelek brzeszczotem i ewentualnie rozkręcić ten tłumik, tam powinna być wata, którą się go wypełnia w celu wygłuszenia. Może z tym coś pokombinuj. Ważniejszym elementem jest dyfuzor (ta gruszka z przodu), no ale co do dźwięku, to jeżeli go wypróżnisz (oczywiście jak ma blokady) to będzie miał inny taki bardziej pusty, metaliczny dźwięk, tylko to jest dużo zabawy w cięciu i spawaniu.

Nie wiem o jaki cypelek Ci chodzi, ale byc może masz tłumik z katalizatorem. Mile widziane byłoby foto o co Ci chodzi. :biggrin: Ja ostatnio przerabiałem fabrykę do WR 250, więc jakbym zobaczył zdjecie, to może bym Ci posłużył radą. Na allegro był tłumik tuningowy do WR125 z firmy CRD, ale nie jestem pewien czy pasuje do WRE, pozatym miał chorą cenę.

Kupię dyfuzor Husqvarna WR 250 04' oryginalny lub akcesoryjny. [email protected] tel. 608 348 772

Właśnie nie wiem jak duża rzeźba by wchodziła w grę, jak dużo trzeba by dopasowywać? Nie wiem czy jest sens się w to bawić. :icon_question:

Potrzebuję szybkiej i konkretnej odpowiedzi. Czy dyfuzor z KTM-a EXC/SX 250 2008 będzie pasował do Husky WR 250 2004r. Mój oryginalny dyfuzor powinien pójść już dawno na emeryturę, ale nie wiem czy jest możliwość zastosowania takiego. Zarówno oryginały jak i zamienniki są dosyć drogie. Ewentualnie szukam coś pasującego w rozsądnych pieniądzach. :bigrazz:

W tej ramie na niektórych rynkach był silnik 200 ccm. Tylko nie wiem, czy to nie była tylko większa pojemność z tym samym dołem silnika. Musisz dużo szukać po stronach egzotycznych krajów, gdzie takie pojemności występują, czyli azja i ameryka południowa. Powodzenia ps. kiedyś miałem podobny problem jak Ty, czyli świetnie się tym jeździ ino mało kucy, szukaj XR 250, 400 to będziesz zadowolony jeżeli chcesz jeździć w terenie, odpuść 600-tki.

Powinno być raczej SEV to rok modelowy 1997. T-1996 V-1997 W-1998 X-1999 Y-2000 K1-2001 Te oznaczenia wziąłem z manuala. Chyba, że jeszcze chodzi o coś innego :icon_rolleyes:

Kornol albo ja nie wiem co piszę, albo Ty, a może ja nie rozumiem Twoich postów?

Wiem ile ważą DR-ki 600, 650, wiem ile waży XR600R, ale to nie zmienia faktu, że do zastosowań podanych przez założyciela tematu raczej się nie nadają, poza tym częste kopanie dużego singla raczej nie należy do przyjemności.

I o to chodziło. :clap: Dzięki bardzo za szczegółowe wyjaśnienie. Rozumiem, że to cudo się odkręca pod wpływem wibracji i wpada dalej, zastanawia mnie tylko w jaki sposób dostaje się to do cylindra (dość spora ta blaszka) :icon_question:

Chcesz mocy i lekkości, bierz EXC 200. Tylko ten serwis i ceny części. EXC i WR-F koszty są podobne, z tym że zaniedbanie w 4T kosztuje dużo, dużo więcej.

Moim typem jest Honda XLR 125R, XLR 250, Yamaha TW 125, wszystko to czterosuwy. Tanie, łatwe w naprawie i serwisie, zaworki ustawi każdy przy odrobinie smykałki, wymienić olej, przedmuchać sitko i dbać o filtr powietrza, aby był czysty. To wszystko w obsłudze. Spalanie 3-4 litry. Elektryczny rozrusznik, przyciskasz i jedziesz. W lesie najważniejsza jest masa, po co mu 600-ta, po paru wyjazdach po deszczu będzie klął wniebogłosy, nie mówiąc już o postawieniu takiego konia po glebie. Ewentualnie Yamaha DT 125/ Kawasaki KMX125 (98kg na sucho), chociaż to bardziej dla młodych, lubiących kręcić, bo one wymagają obrotów, aby jechać. Wszystkie jednak nie spełniają założenia uprawnień do kierowania, bo Polska to chory kraj, gdzie pozwala się dzieciom jeździć na 1000-kach, a dorosłym z uprawnieniami kat.B zabrania dosiadania mizernej 125-tki z 12KM mechanicznymi.