Skocz do zawartości

GS500 gaśnie przy mocnym hamowaniu


daniel500
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem czy pomogę, ale ja gdy jadę jeszcze na ssaniu i zdarzy mi się zahamować ostrzej to też silnik gaśnie. Z moich obserwacji wynika, że ów przypadłość dzieję się na ssaniu gdy już silnik "nie potrzebuje pomocy ssania" tak jakby się zadusił... eh namieszałem. Dzieje się to bardzo sporadycznie więc większej uwagi na to nie zwracam.

 

kulawy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Nie wiem czy pomoge, ale...

Moze to jest wina zle ustawionego zaplonu. Ja w swojej Jawie mialem tak, ze jak wlaczalem kierunkowskaz przy wlaczonych swiatlach mijania to silnik zdychal. A jak do tego dodasz hamowanie to kompletnie silnik padal. Czasami to samo hamowanie podowowalo gaszenie silnika.

Caly dzien przesiedzialem nad regulacja kata wyprzedzenia (teraz ustawiony jast z zegarmistrzowska precyzja :)) no ale teraz to chodzi jak mazenie. Jeszcze troszke odstep stykow na swiecy delikatnie zmniejszylem i teraz przy pelnym obciazeniu elektryka silnik chodzi idealnie, nie gasnie, wiecej mocy ma :)

Moze przy dluzszym hamowaniu za duzo pradu idzie na swiatlo stop, a mniej na zaplon.

Nie wiem czy pomoglem, pewnie nie, ale w kazdym badz razie powodzenia przy szukaniu przyczyny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po odłanczaj czujniki od hebli co za stop odpowiadają chociaż za bardzo nie obstawiam na elektryke być moze jak chamujesz przednim to podczas ugiecia amorów naciaga sie linka od ssania a wiadomo ze jak sie lekko na goracym silniku ssanie właczy to gaźnie lub tez jakis kabel sie nie styka kiedy sie przód ugina innym powodem moga byc gaźniki byc moze podczasz hamowania sie pływaki odchylaja i puszczaja wache

pozdr

RG 80>>GPZ 500>>CBR 600 F3>>CBR 900RR


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem Ci tyle. Wracaj do Ratki i niech robią jeszcze raz. Przypadłość prawdopodobnie układu zasilania paliwem. Elektryke można wykluczyć następująco:

 

Włączasz moto, wszystkie odbiorniki prądu (światła drogowe, kierunki) i naciśnij jednocześnie oba hamulce. Jak zgaśnie to wtedy szukaj po kablach zwarcia. Jak nie - z powrotem na serwis.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

Odkopię temat, bo nie ma odpowiedzi.

 

Pacjentem była Yamaha Majesty 250 (Maxiskuter).

Objawami było gaśnięcie przy mocniejszym hamowaniu oraz (!) przechylaniu na prawą stronę.

Przyczyną było wadliwe podłączenie ssania, urwany był jeden przewód.

 

Mam nadzieję, że komuś to może pomoże :)

qxl7.png

Serwis, sprzedaż motocykli i samochodów osobowych

Ostrów Mazowiecka

793736001

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...